"[...] z sumieniem nie jest tak jak z techniką. W technice im szersza i głębsza wiedza o rzeczach i prawidłowościach, tym wyraźniejsze wskazania konstrukcji instrumentów, natomiast głos sumienia, wyraźny w sytuacjach nader prostych, zaczyna bełkotać w obliczu komplikacji zawęźleń międzyludzkich, które mu podaje do wiadomości narastająca i dojrzewająca wiedza o tych zawęźleniach. W wielu przypadkach zostawia nas bez odpowiedzi głos sumienia, dostatecznie poinformowany o rzeczach i prawidłowościach. Zostajemy bez odpowiedzi, co robić, by się zachować tak, jak się winien zachować porządny człowiek." Szczegóły.. |