Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.012.768 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Bezmyślnych wyzwala ze smutku czas, mądrych logika."
 Społeczeństwo » Antysemityzm

Klerykalizm żydowski w II RP
Autor tekstu: K.Czapiński i L.Infeld

Fragment rozdziału 4. „Klerykalizm żydowski", z książki K. Czapińskiego, pt. Dokąd kler prowadzi Polskę? — mowy sejmowe wygłoszone w debacie konstytucyjnej (1920-21). Przemówienie wygłoszone w polskim Sejmie 23 listopada 1921.

"...Obok klerykalizmu polskiego istnieje jeszcze gorszy klerykalizm żydowski w Polsce (...)

Jeżeli przejdziemy do kleru żydowskiego wszystkie te „cuda", nadużycia i wyzyski ze strony cadyków [ 1 ] nie są lepsze, a nawet panie kol. Farbstein, gorsze niż wyzysk cadyków... innych wyznań w Polsce.

Proszę panów, to wszystko co się dzieje w zakresie klerykalizmu żydowskiego, musimy z cała energią i bezwzględnością za ucho wyciągnąć na słońce zdumionej Europy! (...) Tak samo jak nie jest prawdą, że cała Polska jest jedną masą reakcyjną, tak nie jest prawdą, że Żydzi w Polsce są jedną masą postępową, albowiem trzeba powiedzieć wszystkim, a między innymi także Europie zachodniej, że olbrzymia masa Żydów w Polsce znajduje się na najniższym poziomie klerykalizmu, jakikolwiek jest do pomyślenia w danym momencie (...)

Muszę przestrzedz kolegów Żydów przed stosowaniem w sprawach klerykalizmu tej podwójnej buchalterji. My jako socjaliści z cała bezwzględnością będziemy występować przeciw klerykalizmowi tak polskiemu jak i żydowskiemu, i jeżeli koledzy Żydzi na własny rachunek i odpowiedzialność załatwiać tego nie będą, to my sami się tym zajmiemy i przedstawimy Europie, na jakim poziomie klerykalizm żydowski się znajduje.

Przed kilku miesiącami ja z kolegą Niedziałkowskim (PPS) mieliśmy wspólny odczyt w Genewie; tam zabrali głos reprezentanci radykalnych sjonistów, opowiadając zebranym Polakom, Rosjanom i miejscowym Genewczykom, jak to Polska jest „jedną wielką plamą żydowskiej krwi"..., jak to na każdym kroku są „tysiące mogił żydowskich"… i że Polska nie ma prawa do Wilna, bo Wilno jest tylko „maleńką Palestyną". Jeżeli się w ten sposób przedstawia Polskę, jako jedną całość reakcyjną to tem bardziej jest zdumiewającem milczenie radykalnego odłamu żydostwa w sprawie swego własnego klerykalizmu.

Mówię to nie jako antysemita. Wiem, że niektórym kolegom Żydom nie bardzo się to podoba, co mówię, i powiedzą, że póki zwalczam klerykalizm polski, to jestem bardzo postępowy, ale jak się zabiorę do klerykalizmu żydowskiego, to znaczy, że jestem antysemitą. Przemawiam tu nie jako antysemita, ale jako socjalista w imię tego dziecka żydowskiego, dręczonego hebrajską scholastyką w chederze i ludu żydowskiego, ogłupianego i wyzyskiwanego przez cadyków lub innych cudotwórców, zabieram tutaj głos w ich obronie, albowiem jesteśmy wrogami nieprzyjaciół postępu ludzkości, a więc klerykalizmu żydowskiego."

Jednym z dzieci „dręczonych hebrajską scholastyką w chederze" był Leopold Infeld [ 2 ]. Oto jego wspomnienia, które całkowicie potwierdzają zarzuty Czapińskiego:

"Gdy miałem pięć lat, posłano mnie do chederu. Klasa była mała, ławki wąskie, twarde i boleśnie niewygodne. Siedzieliśmy tak blisko siebie, że nie można było ruszać ramionami; w śpiewnym chórze powtarzaliśmy litery alfabetu hebrajskiego. Potem kombinacje zgłosek z samogłoskami. Powtarzaliśmy, powtarzaliśmy, powtarzaliśmy mechanicznie, dopóki litery w książce nie wywołały właściwej nerwowej reakcji i dopóki właściwe dźwięki nie wydobywały się z naszych dziecinnych ust.
Okna były szczelnie zamknięte. Będą one zamknięte przez całą zimę, aby zaoszczędzić na opale. Powietrze było ciężkie i śmierdzące. Zapach potu mieszał się z zapachem cebuli i kartofli gotowanych w sąsiedniej kuchni. Nasz nauczyciel miał rózgę w ręku i ubrany był w długi, brudny i podarty jedwabny chałat, noszony przez religijnych Żydów Krakowa. Każdy z nas, chłopców, ma lat pięć. Nauczyciel słucha naszego śpiewanego chóru. Jego wyćwiczone ucho chwyta głos, który brzmi fałszywie. Powoli, z podniesioną trzcinką podchodzi do miejsca, z którego może mnie dosięgnąć! Boję się i staram się śpiewać głośno i dobrze. Jestem ocalony. Trzcina uderza w mojego sąsiada. Chór pod batutą nauczyciela powtarza głośniej i lepiej nasz monotonny śpiew. Uderzony chłopiec ociera łzy brudnymi palcami, a nauczyciel szuka nowej ofiary.
W południe, gdy lekcje się skończyły, nauczyciel i jego pomocnik zabierają nas grupami i odprowadzają do naszych domów. Po obiedzie zabierają nas znowu do chederu. Każdego ranka i każdego popołudnia oddychamy tym samym zgniłym powietrzem, powtarzamy i powtarzamy, dopóki nie nauczymy się czytać słów, których nie rozumiemy, słów w świętym języku, w którym Pan Bóg rozmawia z aniołami. Czytamy słowa, których nie rozumiemy; czytamy je powoli, zająkując i myląc się; potem tych omyłek jest mniej i wreszcie czytamy płynnie. Pierwszy etap naszej edukacji jest poza nami."


 Zobacz także te strony:
Przeciw żydowskiej ortodoksji religijnej
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Martyrologia podłości
Przeciw żydowskiej ortodoksji religijnej

 Dodaj komentarz do strony..   


 Przypisy:
[ 1 ] Cadyk [hebr.], w chasydyzmie charyzmatyczny przywódca religijny, którego uznawano z powodu jego mistycznej jedności z Bogiem za pośrednika między Bogiem a ludźmi; był otaczany najwyższym szacunkiem przez współwyznawców
[ 2 ] L. Infeld (1898-1968), fizyk teoretyk; 1939-50 prof. uniw. w Toronto, od 1950 # Uniw. Warsz.; od 1952 czł. PAN i wielu zagr. akad. nauk oraz towarzystw nauk.; 1936-38 współpracował z A. Einsteinem w Institute for Advanced Study w Princeton; prace dotyczące gł. teorii względności; książki popularnonauk. Nowe drogi nauki. Kwanty i materia (1933); Ewolucja fizyki (1947, wspólnie z A. Einsteinem); był także publicystą i pisarzem (Wybrańcy bogów 1950, Szkice z przeszłości 1964, Kordian, fizyka i ja 1967

« Antysemityzm   (Publikacja: 14-11-2002 Ostatnia zmiana: 19-10-2005)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2034 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365