|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Biologia » Antropologia » Nauki o zachowaniu i mózgu » Neuronauka
Agresor i ofiara z perspektywy neurobiologicznej [2] Autor tekstu: Paweł Krukow i dr Andrzej Lipczyński
Ofiara
Dość łatwo można sobie wyobrazić, jak bardzo negatywnym przeżyciem
dla jednostki jest fakt stania się ofiarą przemocy. Psychologiczne badania
dawno już wykazały jakie to może wywołać skutki dla życia i funkcjonowania
każdej skrzywdzonej, a zwłaszcza krzywdzonej przez długi czas osoby. Okazuje
się jednak, że doświadczenie agresji pozostawia też pewien ślad w strukturze i funkcji mózgu- co być może jest podłożem opisanych już skutków
psychologicznych. Podobnie jak w przypadku osób używających siły, naukowcy
zdecydowali się na „zajrzenie do mózgu" osób, które stały się ofiarą
jakiejś formy przemocy.
Badania takie przeprowadziła grupa badaczy pod kierunkiem J. Douglasa
Bremnera (Bremner, Randall, Vermetten, 1997) . Posłużono się MRI badając
grupę osób, wśród których byli weterani wojenni (z PTSD), osoby bite i molestowane seksualnie w dzieciństwie. Dobrano też równoliczną grupę
kontrolną. U osób z grupy eksperymentalnej zaobserwowano zmniejszenie
prawostronnego hipokampa o około 8%. Wielkość ubytku okazała się
proporcjonalna do stopnia zaburzeń pamięci krótkotrwałej, która także była u tych osób badana. Ubytek ten jest najprawdopodobniej spowodowany stałym,
nadmiernym poziomemhormonów
stresowych wydzielanych przez korę nadnerczy -
przede wszystkim kortyzolu. Doniesienia o ubytku hipokampa zaobserwowanym u osób długo maltretowanym lub wykorzystywanym seksualnie pochodzą także z badań innych grup badawczych. Zmiany w obrębie tej struktury mózgu można wytłumaczyć w ten sposób: jest to część mózgu bardzo wrażliwa na działanie
glikokortykoidów, które uwalniają glutaminian, odcinają dopływ glukozy komórkom
hipokampa i tym samym przyczyniają siędo
ich obumarcia. Poziom kortyzolu u badanych nie musi być znacznie podwyższony.
Dzienny wzór wydzielania kortyzolu był jednak wyraźniej zarysowany, a ponadto
odkryto w tej grupie większą, niż w normie grupę receptorów
glikokortykoidowych, podwzgórze wydziela zaś więcej CRF (kortykotropiny). To
też wskazuje na znaczne zaburzenia w obrębie układu podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowego
będącego jednym z ważniejszych, mózgowych czynników reakcji stresowych.
Można by się spodziewać, że wartościową z przystosowawczego punktu
widzenia reakcją organizmu na ból i stres byłoby chronienie ciała przed
dodatkowym bólem. W mózgu znajdują się substancje chemiczne — endorfiny i enkefaliny -, które są właśnie mózgowymi „środkami przeciwbólowymi". Z drugiej strony, można wspomnieć, że u osób z PTSD obserwuje się pewnego
rodzaju ogólne znieczulenie, przytępienie emocjonalne, odrętwienie. Badania
dowodzą, że u tych jednostek w znacznym nasileniu pracują mechanizmy opiatowe,
które nie są powstrzymywane, więc wydzielanie endorfin może nie mieć w tym
przypadku przystosowawczego charakteru a przyczyniać się do powstawania właśnie
swoistego odrętwienia psychicznego (Niehoff, 2001). Bardzo ważny jest też
problem innego rodzaju. Otóż u osoby będącej ofiarą przemocy dochodzi do
znacznie podwyższonego wydzielania neurotransmiterów związanych z reakcjami
stresowymi — przede wszystkim noradrenaliny. Ten „zalew" noradrenalinowy
wywołuje w mózgu „stan alarmowy", co z kolei wywołuje reakcje wsteczną,
która ogarnia w końcu genom neuronalny. Włączają się wówczas białka c-fos
i inne wczesne geny bezpośrednie kodujące czynniki transkrypcji DNA. Te
czynniki transkrypcji mogą regulować przyszłą ekspresje receptorów
syntetyzujących przekaźniki enzymów i białek ważnych dla funkcji i struktury synaps. W związku z tym możliwe jest nie tylko zakłócenie funkcji
na poziomie komórek nerwowych danego obszaru, ale też przemodelowanie mózgowego
„systemu wczesnego ostrzegania" (Pezzone, Lee, Hoffman i in., 1993).
Mierzony u pacjentów z PTSD poziom noradrenaliny w moczu jest o wiele większy,
niż u np. chorych na schizofrenie. Osoby będące ofiarami agresji, cierpiące
na PTSD w pewnych warunkach mogą być nadwrażliwe, każdy bodziec kojarzony z przemocą (choć asocjacja ta może być u nich zupełnie nie prawidłowa), co
powoduje stale podwyższoną wrażliwość, nadmierna, słabiej kontrolowaną
reaktywność, a z drugiej strony mogą wydawać się nadmiernie znieczulone.
Obie te charakterystyki jasno wskazują, że ich mózgowe systemy
alarmowo-aktywujące są wyraźnie zaburzone.
Opisując funkcjonowanie mózgu ofiar przemocy, można także zaryzykować
pewną hipotezę dotyczącą specyfiki zachowania tych osób opierając się na
badaniach i teorii Josepha Le Doux. Badacz ten skoncentrował się na części
układu limbicznegozwanego ciałem
migdałowatym. Le Doux (Le Doux, 2000) stworzył teorię wyjaśniającą wiele
specyficznych aspektów „pamięci emocjonalnej". Według niego, to właśnie
ciało migdałowate przechowuje pamięć o przeżytych emocjach (zwłaszcza lęku) i sytuacji w jakich były one przeżywane. Chodzi jednak o to, że jest to
system bardzo uproszczony, przetwarzający informacje na bardzo podstawowym,
zgrubnym poziomie. Za to ma on duże znaczenie dla zachowania. Otóż, ciało
migdałowate jako część starszych partii mózgu rozwija się dużo wcześniej
też w ontogenezie, niż inne mózgowe systemy pamięci. Oznacza to zatem, iż
najwcześniej zapamiętujemy emocje — te silne i często negatywne, a z
drugiej strony nie jesteśmy do końca świadomi z jaką konkretnie sytuacją były
one związane (-skutek znacznej generalizacji). Ważne jest także to, że w dalszym życiu każdy bodziec, nowa informacja docierająca do mózgu jest
najpierw porównywana pod względem swojego znaczenia emocjonalnego z materiałem
zgromadzonym w pamięci emocjonalnej, a potem na podstawie wyniku tego porównania
jest dostosowana emocjonalna reakcja. Wynika z tego, że: po pierwsze -
uzasadnione jest twierdzenie psychoanalityków dotyczące znaczenia i wpływu
wczesnych przeżyć (zwłaszcza traumy) dla dalszego życia, a po drugie -
emocjonalne odnoszenie do całej otaczającej rzeczywistości, przede wszystkim
społecznej, osób będących ofiarami przemocy może być zupełnie odmienne ze
względu na skłonność do zgeneralizowanych reakcji lękowych.
Nasuwa się na zakończenie jeden wniosek. Agresja, i ta która dla
jednych jest sposobem rozwiązywania problemów, i ta która jest powodem
czyjegoś bólu, jest zachowaniem mającym swe podstawy biologiczne. Pytanie, na
ile powinno się je traktować jako przyczyny, a na ile jako płaszczyznę
rozumienia tego zagadnienia pozostaje otwarte, z pewnością jednak nie można
bagatelizować zebranych dotąd wyników badań, zwłaszcza jeśli się pamięta,
że profesjonalne badania mózgowych podstaw zachowania prawdopodobnie dopiero
się rozwiną. Wszystkie dotychczasowe przynosiły odpowiedzi potwierdzające wpływ
funkcjonowania mózgu na zachowania agresywne — przynajmniej u tych, którzy
wielokrotnie przejawiali skłonności dobrutalnej
przemocy. Nie można też zapomnieć, iż ofiary agresji także przechowują w mózgu
świadectwo takich wydarzeń i nie wykluczone, że w najbliższym czasie znajdą
się środki medyczne, które będą mogły znacznie zmniejszyć szkody, jakie
wyrządziła im czyjaś agresja.
Bibliografia:
-
Bremner J. D., Randall P., Vermetten E.: Magnetic resonance imaging-based measurment of hippocampal volume in posttraumatic stress disorder related tochildhood physical and sexual abuse — A preliminary report. Biological Psychiatry 1997, 41,23-32.
-
Damasio A. R.: Błąd Kartezjusza. Emocje, rozum i ludzki mózg. Rebis, Poznań: Rebis 1999
-
Herzyk A.: Mózg, emocje, uczucia. Analiza
neuropsychologiczna. Lublin: Wyd. UMCS 2000
-
Hooton E. A.: Crime and man. W. W. Norton 1939.
-
LeDoux J.: Mózg emocjonalny. Poznań: Media Rodzina 2000.
-
Ledwoch B.: Problemy emocjonalne dziecka z dysleksją rozwojową. W:
Neuropsychologia emocji — poglądy, badania, klinika. Red.: A. Herzyk, A. Borkowska. Lublin: Wyd. UMCS 1999, 191 — 207.
-
Lombrozo C.: Człowiek i zbrodniarz w stosunku do antropologii, jurysdykcji i dyscypliny więziennej. Warszawa: PWN 1981.
-
Niehoff D.: Biologia przemocy. Poznań: Media Rodzina 2001.
-
Pezzone M. A., Lee W., Hoffman G. E. i in.: Activation of brainsteem catecholaminergic neurons by conditioned and unconditioned averive stimuli as revealed by c-fos immunoreacctivity. Brain Research 1993, 606,310-318.
-
Pospiszyl K.: Psychopatia. Warszawa: PWN 1985.
-
Raine A.: The psychopatology of crime. New York: Academic Press 1993.
-
Sheldon W. H., Hartl E. M., McDermont E.: Varieties of deliquent
youth. New York: Harper and Brothers 1949.
-
Steuden M.: Teorie funkcjonowania płatów czołowych. W: Wykłady z psychologii w KUL
T. 5. Red.: A. Januszewski, Z. Uchnast, T. Witkowski. Lublin: Redakcja Wydawnictw KUL 1991.
-
Volkov N. D., Tankredi L.: Neural substrates of violent behavior : A preliminary study with position emissin tomography. British Journal of Psychiatry 1987, 151, 673-688.
-
Walsh K.: Neuropsychologia kliniczna. Warszawa: PWN 1999.
1 2
« Neuronauka (Publikacja: 02-02-2003 Ostatnia zmiana: 26-07-2005)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2234 |
|