|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Światopogląd » Ateizm i Ateologia
Światopogląd świecki - czy przetrwa? Autor tekstu: Victor J. Stenger
Czy przetrwa światopogląd świecki? Tak, jeśli nauka nie utonie.
Światopogląd świecki powinien przetrwać z tej prostej przyczyny, że nie ma żadnej potrzeby Boga. Bóg jest uporczywym wspomnieniem z dzieciństwa ludzkości — taki niewidzialny przyjaciel, który kiedyś dostarczał pociechy w dziwnym i przerażającym świecie. Ludzkość osiągnęła teraz okres dojrzewania, zwariowany i niebezpieczny czas, kiedy dzieci są w pełni rozwinięte fizycznie, ale jeszcze się nie nauczyły, jak unikać zachowania prowadzącego do samozniszczenia. Na szczęście dorosłość jest tuż za rogiem, pod warunkiem, że nastolatek jej dożyje. Jeśli ludzkość kiedykolwiek osiągnie dorosłość, powinna uwolnić się od Boga. Jeszcze w XIX wieku wiara w Boga wydawała się rozsądna. Ludzie rozglądali się po świecie i myśleli: „Nie rozumiem, jak wszechświat i życie — z całą ich złożonością — mogły powstać w sposób naturalny". Dochodzili więc do wniosku, że musiała tu zadziałać siła nadnaturalna. Fakt jednak, że czegoś nie rozumiemy, nie oznacza, że nie można tego zrozumieć.
Dzisiejsi fizycy i kosmolodzy pokazali, że przy stworzeniu wszechświata nie zostały naruszone żadne prawa — niepotrzebne były żadne cuda. Same prawa wyglądają dokładnie tak, jak powinny wyglądać, jeśli powstały z niczego. Podobnie biolodzy, poczynając od Darwina, wraz z dzisiejszymi naukowcami informatyki, pokazali, jak złożoność może powstać z prostoty — bez projektanta.
Oczywiście nie to chce usłyszeć wielu ludzi, którzy nadal przemawiają do swojego niewidzialnego przyjaciela. Nauka jest obecnie mocno atakowana publicznie z powodu tych niechcianych informacji, a naukowcy bronią się z trudem.
Jeśli jednak nie nastąpi jakiś mroczny okres, w którym naukę usunie się ze szkół, a naukowe książki i pisma spali, empiryczny fakt, że niepotrzebny jest Bóg, musi przedostać się do powszechnej wiedzy. Świat pozostanie przerażający, ale my dorośniemy i nauczymy się zmagać z naszymi lękami jak dorośli — realistycznie, bez oczekiwania na pomoc ze strony jakiegoś fikcyjnego królestwa.
« Ateizm i Ateologia (Publikacja: 10-09-2006 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5024 |
|