|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Stosunki międzynarodowe
W Kazachstanie dokonał się przewrót konstytucyjny! Autor tekstu: Balli Marzec
Poprawki, błyskawicznie przyjęte przez parlament, nikt
normalny w Kazachstanie i na świecie nie traktuje jako „reformy
polityczne". Jest to kolejny prawny skandal, który tworzą posłowie -
marionetki Nazarbajewa. Wszystkie poprzednie poprawki do Konstytucji były
przyjmowane w taki sam sposób — po cichu i pospiesznie, głosami posłów
wybieranych w haniebnych wyborach. Z Konstytucji wykreślono zasadę, że prezydent w czasie pełnienia funkcji zawiesza swoją działalność w partiach
politycznych. Senat (Izba wyższa parlamentu) otrzymał
prawo na wypełnianie funkcji całego parlamentu w przypadku
przedterminowego rozwiązania mażilisu. I najważniejsze — przyjęto
poprawkę, która zdejmuje
ograniczenie w ilości kadencji dla pierwszego prezydenta Kazachstanu Nursułtana
Nazarbajewa.
Wszystkie te
reformy zaczęły się dlatego, że Nazarbajew, rządzący od 1989 r., nie chce
rozstawać się z ropo-gazową koroną. Posłuszny parlament po prostu wykonał
polecenie swojego prezydenta. Jednym z najważniejszych punktów zmian jest skrócenie
kadencji prezydenta z 7 do 5 lat (ale nie
dotyczy to Nazarbajewa). W rzeczywistości całą odpowiedzialność
przenosi się na parlament i daje prezydentowi możliwość, na wszelki wypadek,
bez wywoływania niezadowolenia społeczeństwa, skorzystania ze swojego konstytucyjnego
prawa i rozwiązanie parlamentu.
Na wszelki wypadek wymyślono jeszcze inne rozwiązanie -
największe prorządowe partie: „Otan", „Asar", Obywatelska i Agrarna
zjednoczyły się i przekształciły w politycznego hegemona pod nazwą „Nur
Otan". Jego szefem naturalnie okazał się prezydent Nazarbajew. Ta
superpartia, po uzyskaniu większości parlamentarnej, po prostu sformuje „właściwy"
rząd na czele z premierem, w pełni lojalnym wobec Nazarbajewa.
Dzisiejsza kazachska opozycja jest bardzo ograniczona w swoich działaniach i nie będzie mogła stać się realną konkurencją dla
tego politycznego monstrum. W Kazachstanie, niezależnie od tego, że
Konstytucja wymaga przeprowadzanie referendum w najważniejszych sprawach państwa,
stopień ważności sprawy określa organizator referendum. Dlatego nikogo nie
zdziwi, jeśli po sformowaniu „właściwego" rządu i parlamentu, zostanie przyjęta nowa poprawka, w której w piątym lub dziesiątym
punkcie będzie napisane — „powierzyć prezydentowi Nazarbajewowi dożywotnie
rządzenie krajem".
Ogromny Kazachstan z jego niewielką piętnastomilionową
ludnością i zapasami ropy i gazu, okazał się ofiarą kolejnego politycznego tricku
swojego wielkiego wodza. Przyjęte przez parlament poprawki Konstytucji — to tylko kazachska iluzja o demokratycznym rozwoju Kazachstanu.
Prawdopodobnie Nazarbajew rozumie i nie wyklucza
prawdopodobieństwa tego, że pod naciskiem okoliczności (KAZAKHGATE) będzie
musiał odejść ze stanowiska prezydenta. A żeby stworzyć sobie „wyjście
awaryjne", jeśli to nastąpi, postanowił kontrolować parlament a poprzez
swoją partię zamierza kontrolować sytuację polityczną w kraju.
Ani jedne wybory w Kazachstanie, zarówno parlamentarne jak i prezydenckie, nie były uznane przez
społeczność międzynarodową za wolne i sprawiedliwe. System trzyma się na
przymusie i kontroli, w rezultacie czego rządzący klan — członkowie rodziny i ludzie z najbliższego otoczenia Nazarbajewa kontrolują bogactwa narodowe,
ekonomikę i politykę.
« Stosunki międzynarodowe (Publikacja: 26-08-2007 )
Balli MarzecPrzedstawicielka opozycji kazachskiej w Polsce. Prezes stowarzyszenia Wspólnota Kazachska. Członek Zarządu ENAR (European Network Against Racism). Członek Komitetu Doradczego działającego przy Departamencie ds. Kobiet Rodziny Przeciwdziałania Dyskryminacji Min. Pracy i Polit. Społ. Studiowała na Politechnice w Moskwie. W Polsce mieszka od 1997. Z mężem prowadzi firmę, która pomaga repatriantom. | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5525 |
|