|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
« Ludzie, cytaty 2012 Rokiem Janusza Korczaka Autor tekstu: Andrzej Wendrychowicz
Chciałem bardzo serdecznie podziękować Redaktorowi Racjonalisty za ten piękny
cytat miesiąca:
Dobry wychowawca, który nie wtłacza a wyzwala, nie ciągnie a wznosi, nie
ugniata a kształtuje, nie dyktuje a uczy, nie żąda a zapytuje — przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil. Nie takie ważne, żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział, nie
żeby umiał na pamięć, a żeby rozumiał, nie żeby go wszystko troszkę obchodziło, a żeby go coś naprawdę zajmowało. Janusz Korczak
Nawet się zastanawiam, czy nie obrać Janusza Korczaka patronem portalu
etykawszkole.pl. I zacytowane tu słowa i całe nauczanie i wychowywanie
dzieciaków przez Starego Doktora
pokrywają się pięknie z metodami i celami nauki etyki w szkole.
We
wrześniu ubiegłego roku Sejm jednogłośnie uchwalił rok 2012 Rokiem Janusza
Korczaka. Tytułem przypominania biografii
Starego Doktora zacytuję obszerny fragment pięknego przemówienia
Posłanki Sprawozdawczyni, pani Urszuli Augustyn podczas debaty nad projektem
uchwały sejmowej o ustanowieniu Roku Korczakowskiego.
(...) Henryk Goldszmit, bo tak brzmiało jego prawdziwe nazwisko, to prekursor
walki o prawa dziecka, twórca nowoczesnego antyautorytarnego systemu wychowania,
opartego na różnych formach dziecięcego samorządu, lekarz z wykształcenia i zawodu, pisarz z talentu, wychowawca i pedagog z powołania i wyboru, w latach
1912-1942 dyrektor warszawskiego Domu Sierot dla dzieci żydowskich, od 1919 r.
współorganizator Naszego Domu dla dzieci polskich, wykładowca w Państwowym
Instytucie Pedagogiki Specjalnej, współpracownik wielu pism, założyciel „Małego
Przeglądu" — pierwszego czasopisma redagowanego wraz z dziećmi, autor
popularnych pogadanek radiowych, czyli „Gadaninek Starego Doktora". Napisał
m.in. „Jak kochać dziecko", „Prawo dziecka do szacunku", „Króla Maciusia
Pierwszego", chyba ukochanego przez wszystkie dzieciaki i ich rodziców, „Króla
Maciusia na wyspie bezludnej" i jeszcze kilka innych pozycji.
Miłość do dzieci i wierność swoim przekonaniom przypieczętował własnym
życiem. Mimo szansy opuszczenia getta w 1942 r. pozostał ze swymi podopiecznymi i zginął wraz z nimi wywieziony do niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Treblince.
Pedagogika Janusza Korczaka jest niezwykle rzadko spotykanym w literaturze
pedagogicznej typem liberalnej rodzimej refleksji o wychowaniu, ufundowanej na
idei sumienia i autoodpowiedzialności. Stanowi ona dość ostrożny i uwolniony od
wszelkiego moralizmu typ myślenia o tym, jak pedagodzy powinni postępować wobec
wychowanków, by nie naruszyć wzajemnego prawa do wolności i godnego życia.
Radykalizm w myśleniu Korczaka, konsekwencja w działaniu oraz miłość w odczuwaniu wzajemnych relacji z dziećmi stworzyły niepowtarzalną koncepcję
nowego wychowania, której istotą jest poszukiwanie gwarancji dla ludzkiej, a nade wszystko dziecięcej wolności i dla sensu ludzkiego życia. Podkreślenia
wymaga, że myśl Janusza Korczaka legła u podstaw ideowych Konwencji o prawach
dziecka, najważniejszego i najbardziej powszechnego dokumentu prawa
międzynarodowego chroniącego prawa dziecka, a uchwalonego z polskiej inicjatywy
przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w 1989 r. (...)
Do tej pory huczy mi w głowie skandaliczne zdarzenie, kiedy to rodzice dzieci z pewnej szkoły w niemałym polskim mieście, wspierani cichcem przez nauczycieli i dyrekcję odmówili nadania szkole imienia wielkiego polskiego poety, bo był
....Żydem.
I jeśli teraz, po niedługim czasie od tamtego wydarzenia, Sejm RP uchwala rok
2012 Rokiem Janusza Korczaka — Henryka Goldszmita; rząd zobowiązuje Ministra
Spraw Zagranicznych do wydana polecenia wszystkim polskim ambasadom promocji
Roku Korczaka w świecie; w Parlamencie Europejskim będzie specjalna wystawa
okolicznościowa; MEN wystosowuje pismo do kuratoriów i szkół z poleceniem
przygotowania stosownym obchodów; będzie wybita moneta Narodowego Banku
Polskiego z okazji 70. rocznicy śmierci Janusza Korczaka; będą mu dedykowane
Warszawskie Targi Książki; planuje się wiele różnych oficjalnych imprez, etc.
etc.
Kiedy o tym wszystkim czytam, to nabieram nadziei, że z tym polskim, żydowskim
poetą, co nie został patronem szkoły, to był tylko wypadek przy pracy.
Tak myślę dopóki zaprzyjaźniona nauczycielka etyki z warszawskiej szkoły
podstawowej nie mówi mi, że nic nie wiedziała o Roku Korczakowskim, dopóki nie
zajrzała na portal etykawszkole, bo w jej szkole panuje głucha cisza na ten
temat. Gdzie zatem utknęło polecenie MEN?
Czy mam się temu dziwić, płakać, czy wściekać? Zaczynam podejrzewać (choć w szkole mojej przyjaciółki tak nie jest), że w niejednej polskiej szkole
katecheta zorganizuje podobny konkurs rysowania, jak ten w Białymstoku i każe zilustrować dzieciom, dlaczego nie można składać hołdu temu Korczakowi,
bo po prawdzie, to on jest przecież jakiś Goldszmit.
W listopadzie ubiegłego roku byłem na VI Kongresie Obywatelskim pod hasłem „Jaki
rozwój, jaka edukacja w XXI w. Wielkie przewartościowanie". Poza sesją plenarną
odbyło się 8 sesji tematycznych. Ich prowadzący zdali na plenum sprawę z wyników
obrad: edukacja i ta szkolna i ta wyższa jest w ogromnej zapaści i wymaga pilnej
reformy. A ogłoszono to pod kamienną tablicą z powiedzeniem Jana Zamoyskiego:
„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie". Tablica wisi w głównej auli Politechniki Warszawskiej, gdzie kongres obradował.
Oj kiepskie to teraźniejsze chowanie. Roman Giertych już ładnych parę lat nie
jest Ministrem Edukacji, ale jego duch nadal straszy w polskim szkolnictwie.
Obie jego następczynie pielęgnują tego ducha. Z listów do portalu etykawszkole
wyłania się dość ponury obraz polskiej szkoły. I to nie tylko na tak zwanej
prowincji. Ksiądz katecheta nierzadko ma większą władzę niż dyrektor szkoły. Rok
szkolny zaczyna i kończy się zbiorowym pójściem na mszę. Nieliczni nauczyciele
etyki (jest ich w całej Polsce około 700-800, a katechetów ok. 33.000) nierzadko
są w pokoju nauczycielskim traktowani jak zadżumieni. Dobrze, jeśli etyki uczy
„cywil", bo coraz częściej uczą jej katecheci.
Czy w takiej szkole nauka doktora Janusza Korczaka, wyrażona m.in. przywołanym
na wstępie cytatem znajdzie podatny grunt?
Jak wielka już jest dewastacja w umysłach i systemie wartości dzieci, których
wychowanie szkolne oddano w pacht Kościołowi Katolickiemu?
Zarząd Główny PSR uchwalił program działania — jest opublikowany także na
Racjonaliście — Napisaliśmy w nim:
9. Aktywny udział w koniecznym
reformowaniu polskiej edukacji. Dalszy rozwój projektu Etyka w szkole i inicjatyw jemu podobnych.
Rok Janusza Korczaka jest świetną okazją do takiego aktywnego udziału. Zapraszam
czytelników Racjonalisty do włączenia się w ten projekt. Jeśli jesteś uczniem,
napisz czy i co przygotowała Twoja szkoła. Jeśli jesteś nauczycielem zmobilizuj
koleżanki, kolegów i dyrekcję szkoły do zorganizowania czegoś w ramach obchodów
Roku Korczakowskiego, jeśli masz dziecko w szkole, opowiedz mu o wielkim
Starym Doktorze, Henryku Goldszmicie
vel Januszu Korczaku i zachęć do
zainicjowania jakiejś ciekawej akcji w szkole. O wszystkim tym chętnie napiszemy
na portalu etykawszkole.pl.
Za Ośrodkiem Rozwoju Edukacji przytaczam
także inne strony
internetowe instytucji i organizacji zaangażowanych w organizację Roku Korczaka:
« Ludzie, cytaty (Publikacja: 20-01-2012 Ostatnia zmiana: 21-01-2012)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7698 |
|