Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.013.086 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Mariusz Agnosiewicz - Heretyckie dziedzictwo Europy
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski

Złota myśl Racjonalisty:
Bez bogów można żyć normalnie. BEZ ROZUMU - NIE!
 Nauka » Biologia

Za chleb, piwo i wino podziękujmy osom
Autor tekstu:

Tłumaczenie: Justyna Trawińska

Gdyby osy nie istniały, pikniki prawdopodobnie byłyby przyjemniejsze. Jednak jeśli następnym razem będziesz opędzał się od latającego, poszukującego twojego dżemu harpuna, pomyśl, że bez os wiele produktów mogłoby w ogóle nie istnieć. Irene Stefanini oraz Leonardo Dapporto z Uniwersytetu we Florencji odkryli, że wnętrzności os zapewniają bezpieczne zimowe schronienie dla drożdży — zwłaszcza Saccharomyces cerevisiae, grzybów, których używamy do produkcji wina, piwa i chleba. Bez tych właśnie produktów, pikniki stałyby się znacznie mniej przyjemne.

S.cerevisiase towarzyszą nam przez co najmniej 9,000 lat, nie tylko w postaci składnika potrzebnego do pieczenia i warzenia piwa, ale również jako nestor współczesnej genetyki. Pomogły nam osiągnąć ogromny postęp naukowy i prawdopodobnie w tym samym czasie spić się do nieprzytomności. Jednak pomimo ich znaczenia, niewiele wiemy o ich pochodzeniu i życiu w środowisku naturalnym.

Dzikie szczepy rosną na winogronach lub innych soczystych owocach, lecz możemy je znaleźć tylko na dojrzałych okazach, a nie tych dopiero dojrzewających. Dodatkowo spotykamy je głównie latem. Zatem gdzie się podziewają podczas pozostałych miesięcy i wreszcie jak udaje im się przemieszczać? Na pewno nie pomaga im w tym powietrze, więc ktoś musi je przenosić.

Stefanini i Dapporto stwierdzili, że dobrymi kandydatami na przenoszenie drożdży są osy. Są one aktywne latem i często żywią się na winogronach. Zapłodnione samice hibernują podczas zimy, by następnie wiosną utworzyć nowe kolonie i nakarmić swoje nowe larwy pokarmem, który zwracają. W przewodach pokarmowych os drożdże mogą być przenoszone z owocu na owoc oraz przetrwać chłodne pory roku.

 By zbadać tę teorię, duet naukowców łapał wiosną, latem i jesienią europejskie szerszenie (Vespa crabro), klecanki (Polistes dominula) oraz pszczoły miodne (Apis mellifera) z wsi znajdujących się na całym terenie Włoch. W wnętrznościach osowatych, (lecz nie pszczół) znaleźli kilka gatunków drożdży, w tym 17 szczepów S.cerevisiae. Te pożyteczne grzyby były bardzo zróżnicowane: większość drożdży okazała się być powiązana ze szczepami winnymi, wśród pozostałych znalazły się grzyby blisko spokrewnione z tymi potrzebnymi do wypieku chleba, a także należące do grupy drożdży używanych podczas warzenia afrykańskiego i palmowego piwa oraz wykorzystywane w pracowniach laboratoryjnych. Co najważniejsze, wszystkie te drożdże żyły w osach podczas każdej z tych trzech pór roku.

Co się z nimi działo podczas zimy? Stefanini i Dapporto zgromadzili samice przed ich hibernacją i nakarmili szczepem S. cerevisiae fluoryzującym w ciemnościach na zielono. Następnie pozostawili osy by te hibernowały. Trzy miesiące później, większość z nich wciąż miała żywe komórki drożdży w jelitach, a te, które założyły nowe gniazda, produkowały larwy również posiadające fluoryzujące grzyby. Przekazały one następnemu pokoleniu dawkę drożdży, gotową do przeniesienia na kolejną partię świeżych owoców. Duet pisze: „ Osy mogą podtrzymywać potencjalnie niekończącą się transmisję szczepów drożdży."

Justin Fay, badacz drożdży z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, twierdzi, że nadszedł czas by dowiedzieć się czegoś więcej o naturalnych dziejach S.cerevisiae. Jakby nie było, jest to jedna z najwnikliwiej badanych istot żywych. Genom tego szczepu drożdży był pierwszym spoza świata bakterii, którego sekwencję całkowicie poznano i jednym z tych, które najdokładniej scharakteryzowano. „Wykorzystywanie badań nad genetyką drożdży może być bardzo przydatne w próbie zrozumienia ewolucji, jednak by tak się stało, musimy mieć przynajmniej podstawowe pojęcie o historii ich życia w naturalnym środowisku, gdzie żyją, jak przemieszczają się , i tak dalej." 

Jose Sampaio, inny specjalista od drożdży, o którego badaniach pisałem już wcześniej, dodaje: "Naturalna historia życia drożdży Saccharomyces jest słabo poznana, co jest naprawdę żenujące kiedy pomyślisz o ich ogromnym znaczeniu."

Para włoskich badaczy przyznaje, że nie można wykluczyć, iż również inne zwierzęta są gospodarzami dla S.cerevisiae. Uważają oni jednak, że lista kandydatów jest krótka. Drożdże odkryto na genitaliach ptaków, lecz są one w stanie przetrwać tam tylko pół dnia. Znaleziono je też u innych owadów, ale te okazały się zbyt krótko żyjące by podtrzymać grzyby przy życiu z roku na rok. Żyjące w społeczeństwach osy, tak jak te, które nękają nas podczas pikników, są wyjątkowe poprzez to, że hibernują ( zapewniają schronienie) oraz karmią swoje młode (dostarczają ciągły dostęp do kolejnych przenosicieli).

Jednakże Sampaio uważa, że to kora dębów jest prawdziwym naturalnym siedliskiem dla S.cerevisiae. Izolował on grzyby przez cały rok i były one obecne w ¾ próbek pobranych z tych właśnie drzew. Dla porównania włosi wykryli drożdże w ¼ badanych owadów." Według naszej koncepcji osy nie są potrzebne jako siedliska, są one jednak bardziej interesujące jako wektory", mówi. Jak by nie patrzeć, drożdże mogą żyć na drzewach, lecz bez wątpienia potrzebują środków transportu.

Tekst oryginału.

Not Exactly Rocket Science/Discover, 31 lipca 2012r.

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (4)..   


« Biologia   (Publikacja: 03-08-2012 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Ed Yong
Mieszka w Londynie i pracuje w Cancer Research UK. Jego blog „Not Exactly Rocket Science” jest próbą zainteresowania nauką szerszej rzeszy czytelników poprzez unikanie żargonu i przystępną prezentację.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 148  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Podstępny cętkowany kot udawał, że jest przedstawicielem innego gatunku
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8233 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365