Film
"Shaft" ukazuje cielesność Czarnego w sposób, jaki w filmach do tej pory
zarezerwowany był tylko dla białych. Ponadto pozytywnie wartościuje
traktowanie kobiet z lekkim lekceważeniem, a jednak afektacją, kojarzone głównie
z kinem gangsterskim czy też westernami (i tradycyjnie białymi bohaterami).
Powinniśmy jednak pamiętać, iż bez Sindey'a Poitier i jego wybitnych
kreacji filmowych przeskok dokonany w "Shafcie" nie byłby możliwy.
Do tekstu.. |