Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.589.550 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 708 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Musi być im ciężko... Tym, którzy wzięli autorytet za prawdę, zamiast prawdę za autorytet.
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów
-Brak tytułu- (10-03-2002)
 Autor: Wojtek

Kilka dobrych lat wstecz, t.z.w. Jechowi całą siłą swojej wiary przekonywali mnie do ich racji. Żeby nie wydać się im ignorantem zacząłem walczyć ich własną bronią. Sięgnąłem po ST i w dziejach stworzenia dopatrzyłem się niezgodności czasowych w kolejności stworzeń. Później nastąpiła sytuacja w której przypomniałem sobie nauczycielkę j.p. udowadniającą wielką rolę przecinka mogącą decydować o życiu ludzi. Na pytanie czy mają przestać zabijać, czy zabijać dalej? Odpowiedz:
1- Nie zabijajcie
2-Nie, Zabijajcie
Spory o przecinki.
"Zaprawdę powiadam ci dziś, będziesz ze mną w raju
Zaprawdę powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju
Czy Chrystus był brzydki, czy ładny, czy Magdalena dotknęła Go dłużej czy krócej, szaty czy nóg? Wiary nie można opierać na słowach. Jeśli zostaniemy odcięci od świata, bez dostępu do pism Woltera czy innych filozofów. Zapominając słowa Biblii, z czasem przekręcimy je dla wlanego użytku, bądź przekonań. To na czym się opieraliśmy wcześniej zostanie zapomniane (pamięć zwłaszcza do rzeczy o których nie wiemy wystarczająco dużo, by je rozumieć, jest zawodna) i zaczniemy tworzyć własny świat wierzeń. Może uda się nam przekonać kogoś o tym, moze nie. Tak było z kościołem - i jest nadal -
Wiara i kościół? Kościołów jest mnóstwo, wierzeń tyle co istnień ludzkich. Mówiąc ŚWIATŁO każdy wie co to znaczy i nikt z nikim się nie sprzecza. Dotykając wiary rozpoczynamy spory. Mieszkam w Stanach i będąc kilka razy w katolickim kościele, słyszałem na kazaniach rzeczy, które w religii (polskiej) obrażałyby 'uczucia religijne'.
Pozdrawiam Agnosa który nie jest winien biegu historii.
Kiedyś nikt nie wiedział o istnieniu prądu, jednak on sam był. Teraz wiedząc, że Bóg istnieje, odmawiamy mu prawa istnienia przez to, ze Jezus do ładnych nie należał, a papież lubił chłopców. Kiedy Allach idzie spać (nocą) można popijać alkohol, bo tego nie widzi. Można źle mówić o Bogu, bo Go nie ma. Lecz gdzie Go nie ma? W naszych zamkniętych sercach. Piszesz Agnostyku, że wierzysz w samego siebie.
BRAVO!!! Bez wiary w samego siebie nie można uwierzyć w Boga, gdyż nie wystarczy nam odwagi, by głośno zmierzyć się z hipnozą myśli w której zostaliśmy wychowani. "Trzeba umrzeć, by narodzić się do życia wiecznego" Śmierci tej towarzyszą autorytety m in. kościelny, wizja celu życia i szczęścia. Nikt nie przekaże nam swoich własnych doświadczeń a my ich nie przyjmiemy jako swoje, gdyż nie są nasze i nie wierzymy w nie. Gdy przeżyjemy je i staną się nasze powiemy: tak, to jest prawda i nikt nas nie przekona przecinkiem, albo podejrzeniem Jezusa o sex z Magdaleną
Wojtek

Urocze.

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365