Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.480.369 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 703 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Jałmużna przynosi ulgę temu, kto ją daje, a wyrządza zło temu, kto ją otrzymuje.
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów
-Brak tytułu- (26-04-2002)
 Autor: Andrzej Korona

(...) Mnie osobiście "Klerokratia" wpisuje się w pewien fenomen, na istnienie którego zwróciłem uwagę w wątku "Internet jest czerwony". Wydaje mi się on interesujący nie tylko z uwagi na powstanie w sieci undergroundu kierunków myślenia czy tendencji politycznych aktualnie wypchniętych z "oficjalnego" życia, ale i jego możliwych do przewidzenia następstwach. Że będą one miały miejsce - nie ulega dla mnie wątpliwości, nie jest kwestią czy, tylko kiedy i w jaki sposób.
Jestem od bardzo dawna ateistą, w dodatku na tyle ustabilizowanym, że nie poszukującym potwierdzenia u innych "prawidłowości" swego światopoglądu i nie odczuwających potrzeby wykrzyczenia go. Zajmują mnie inne sprawy i pewnie dlatego nie miałem zielonego pojęcia o istnieniu Klerokratii. Trafiłem na Pańska www tylko dlatego, że wziąłem udział w parodii dyskusji na forum NIE, z którą Pan zapewne zdążył się już zapoznać. I musze powiedzieć, że zostałem - podobnie jak ci, którzy poszli moim śladem - olśniony bogactwem i rozmachem witryny.
Jej treści nie zdążyłem przestudiować, zrobię to po otrzymaniu zamówionego CD. Powtórzę natomiast to, co napisałem w poprzednim mailu: wydaje mi się ważne i znamienne, że "jacyś ludzie" zadali sobie ogromny trud napisania i zgromadzenia takiej ilości tekstów i opublikowania ich w Internecie. Nikt Wam przecież tego nie nakazał ani nie zapłacił, sami jeszcze do tego dokładacie.
Widzę tu pewną analogie do wysiłku wkładanego przez twórców, autorów tekstów i administratorów witryn, które zaliczyłem do "czerwonej strefy Internetu". O ile można jakoś wytłumaczyć tych, którzy w ten sposób propagują hasła i cele polityczne (chociaż wedle logiki np. SLD jest to zupełnie "nieracjonalny" wysiłek), to zadaje sobie pytanie, jakie motywy kierują chłopakiem usiłującym "zrekonstruować" bibliotekę klasyków marksizmu? (nb. niezupełnie potrzebnie, bo te teksty zostały dawno wydrukowane i można znaleźć je w bibliotekach).
Jest to, wedle mnie, naprawdę bardzo pocieszające, że w czasach totalnej komercjalizacji, a także presji klerykalnej czy politycznej, która przecie zagraża nie tylko swobodzie myśli i słowa, ale często przekłada się na warunki bytu, jest całkiem sporo ludzi gotowych na "zejście do undergroundu". Pozwala to z optymizmem myśleć o przyszłości, naprawdę. Jest to sąd oparty głównie na intuicji, ale jestem coraz bardziej przekonany, że ten potencjał, który gromadzi się w sieci - w jakimś czasie zacznie mocno oddziaływać na realne życie publiczne, w tym politykę. (...)
Pozdrawiam i chylę czoła przed pracą, która wykonaliście.
Andrzej Korona (ak)

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365