Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.449.689 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Kissinger w książce "O Chinach" wspominał swoją rozmowę z premierem Chin z 1972: - Panie premierze, co sądzi pan o skutkach Rewolucji Francuskiej? Chińczyk zamyślił się, po czym odparł: - Za wcześnie, aby oceniać.
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów
-Brak tytułu- (16-07-2002)
 Autor: Lucjan Ferus
Robi Pan bardzo wartościową pracę dla ludzi, którzy chyba nie wszyscy i nie zawsze zdają sobie sprawę z jej ważności (prócz tych, którzy znają historię religii). Wiem, co mówię, bo akurat czytam Pana teksty, Pana Motyla i innych, które "ściągnął" mi bratanek z "Racjonalisty". Są one wręcz porażająco prawdziwe i oczywiste, a także doskonale udokumentowane. Konkluzje z nich wynikające nie pozostawiają cienia wątpliwości: dopóki ludzkość nie zrzuci z siebie "czczonych pasożytów", ciemnota i zabobon będą nad nią panować, nie pozwalając zatriumfować rozumnej myśli. Nigdy nie było walki dobra ze złem ani światłości z ciemnością, ale była od zawsze (odkąd tylko człowiek zaczął myśleć) walka głupoty z mądrością. W tych tekstach jest ona przedstawiona bardzo szczegółowo i wyraziście. Tak jasno, iż tylko ktoś o bardzo złej woli, albo o nadzwyczajnym ograniczeniu umysłowym, mógłby twierdzić, iż prawda jest inna - taka jak chcą kościoły, aby człowiek w nią wierzył. Jeśli cały "Racjonalista" jest napisany w takim tonie, to jest on kopalnią wiedzy dla ludzi myślących, chcących być wolnymi od wielowiekowej okupacji naszych umysłów przez religijne "prawdy". Serdecznie Pana pozdrawiam, życząc jednocześnie, aby szczęśliwie zakończył Pan te "internetowe przenosiny" i zaczął korzystać z uroków lata. PS. Od czasu do czasu zdarza mi się czegoś komuś zazdrościć (np. Stanisławowi Lemowi - wyobraźni i erudycji, Tony'emu Halikowi - życia w nieustannej podróży itp.), dlatego też zazdroszczę młodym ludziom łatwości dostępu do informacji. W "Racjonaliście" są przedstawione poglądy, do których mozolnie dochodziłem przez ćwierć wieku, czytając mnóstwo książek i publikacji. Przez te wszystkie lata, z wiedzy, którą nabywałem, tworzył mi się (jak układanka z puzzli) pewien obraz rzeczywistości. Obraz, który jest zawarty na stronach "Racjonalisty" w sposób jasny, skompensowany i bardzo, ale to bardzo przemawiający do rozumu. Wystarczy tylko trochę chęci, ciekawości i umiejętności wystukania odpowiedniego adresu. Czy to nie jest godne pozazdroszczenia?

22 sierpnia 2002
Ledwie skończyłem czytać jedną porcję wydruków z racjonalisty, bratanek przywiózł mi następną; czytam te teksty, kiedy tylko mogę i powiem Panu, że jest to doskonała i pasjonująca lektura... Ile jeszcze rzeczy nie wiedziałem jak się okazuje!
Przeczytałem też Pańskie opowiadanie (szkoda, że takie krótkie) "List z piekła" i od razu przypomniała mi się książka Marka Twaina (którego bardzo cenię za cięty dowcip) "Listy z Ziemi", a także "36 dowodów na istnienie diabła" Andre Frosarda - ten sam klimat i sposób prowadzenia narracji. Przepadam za taką prozą! Myślę, że Pan także podziela mój pogląd, iż o rzeczach poważnych można pisać dowcipnie i w lekkiej formie.
I jeszcze jedno. Ja także (po przeczytaniu "Polemiki o św. Stanisławie") dołączam się do podziwu nad Pańską wiedzą historyczną. Podziwiam też Pana samozaparcie (może to nie jest najtrafniejsze określenie, ale inne nie przychodzi mi do głowy), bo w sumie ta polemika zapewne nic nowego nie wniosła do Pańskiego światopoglądu (czyli nie "ubogaciła" Pana, jak mawia "nasz" prymas). Faktem jest jednak, że obronił Pan dobre imię swojej strony w sposób jak najbardziej zgodny z jej nazwą; a więc argumentacją racjonalną. To też jest mi bardzo bliskie.
Serdecznie pozdrawiam, życząc jednocześnie udanego wypoczynku na łonie natury
Lucjan Ferus
PS. Jeszcze jedno. Bardzo podoba mi się prolog do Racjonalisty: jest tak napisany, iż każdy, kto go przeczyta winien zostać dozgonnym czytelnikiem tej strony. Ja na pewno będę!
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365