Witam
Bardzo ciekawy artykuł http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1932 . Do niedawna miałem taki pogląd na temt zależności pomiędzy religią katolicką a sprawnością ekonomiczną społeczeństwa, jaki zaprezentował Pan w swoim artykule. Również uważałem, że protestantyzm jest dużo "wydajniejszy" gospodarczo. Jednak ostatnio - podczas wyborów w Niemczech dowiedziałem się, iż konkurent Pana Shrodera (nie pamiętam teraz nazwiska) przewodniczący landu Bawarii jest katolikiem
Nazywa się Stoiber
- podobnie zreszta jak 60% ludności tej krainy. A Bawaria jest najbogatszym landem w Niemczech - a to znaczy, że jest jednym z najbogatszych miejsc w Europie, a tym samym w świecie. Wiadomość ta zburzyła nieco moje przekonanie o wyżej wspomnianej zależność. Myślę teraz, że chyba jednak istnieje jakaś glębsza przyczyna wydajności danego społeczeństwa niż tylko wyznawana religia.
Pozdrawiam
Tgliwa
Religia to tylko jeden z czynikow wplywajacych na rozwoj spoleczno-gospodarczy danego kraju. Ten artykul byl akurat o jezuitach, stad eksponowalem ow czynik, nie piszac z braku miejsca o innych...
Moja rodzina ze strony mamy wywodzi sie z Bawarii. Bawaria i Austria
to sa wyjatki potwierdzajce regule. Sprawa jest prosta, bo to sa kraje niemieckojezyczne, a protestantyzm byl najsilniejszy wlasnie w Niemczech.
Stad katolicy bawarscy i austriaccy (Bawaria jest blizsza kulturowo
Austrii i niemieckojezycznej Szwajcarii niz np. Hamburgowi czy Prusom)
przejeli ow protestancki ethos pracy (poczytaj np. prace Maxa Webera, a przynajmniej rozdzial o nim w podreczniku Szczepanskiego "Socjologia: rozwoj problematyki i metod"). W naukach spolecznych mamy czeste wyjatki od regul: zaleznosci sa nie funkcyjne, a raczej typu korelacji...
Stad te wyjatki w postaci Bawarii i Austrii, ktore jednak potwierdzaja regule... Bowiem katolicyzm bawarski jest zupelnie inny niz polski, mimo
powierzchownych podobienstw... I co ciekawsze, katolicka Bawaria byla zawsze siedziba najslilniejszych grup antypolskich typu ziomkostwa slaskie... Nie ma czegos takiego, jak katolicka solidarnosc... Franco
wyslal blekitna dywizje do walki z sowietami, a palcem nie kiwnal, jak Hitler najechal na katolicka Polske... :(
Pozdrawiam
Lech Keller |