Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.241.095 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 61 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Mariusz Agnosiewicz - Heretyckie dziedzictwo Europy
Friedrich Nietzsche - Antychryst

Złota myśl Racjonalisty:
"Jedna z najsmutniejszych lekcji płynących z historii ludzkości brzmi: Jeśli oszukiwano nas przez wystarczająco długi czas, to mamy tendencję do odrzucania jakichkolwiek dowodów na występowanie tego oszustwa. Nie jesteśmy zainteresowani odnalezieniem prawdy. Oszustwo nas pochłonęło. Po prostu zbyt bolesne byłoby przyznanie się nawet przed samym sobą, że zostaliśmy oszukani."
Krytyka Racjonalisty
<- Wróć do innych listów
Chrześcijanin może pieścić żonę! (29-04-2003)
 Autor: Maciej Nowakowski
Mam jedno pytanie: czemu Pan wszystkich wrzuca do jednego worka "chrzescijan"? Czy pan wie co znaczy wyraz chrzescijanin??? Jest to czlowiek Chrystusa Jezusa... Ten ktory go umilowal i chce Jemu sluzyc a czy Ci tak zwani chrzescijanie sluza Bogu czy sobie... Po drugie w Biblii kobieta jest otoczona czcia i nie ma mowy o zaniedbywaniu stosunkow np w malzenstwie "zona nie rozporzadza wlasnym cialem i maz tez nie rozporzadza wlasnym cialem... " Jest duzo przykladow z Biblii i rzeczy ktore ludzi spaczeni i nie umocnieni i nie bedacy prawdziwymi chrzescijanami przekrecaja ku swej wlasnej zgubie... Jest mi niewymownie przykro z powodu tak zwanych chrzescijan... Ale ze ktos sie nazywa chrzescijaninem to nie znaczy ze nim jest Prawda??? Niech Pan sobie uczciwie przeczyta Biblie i zobaczy co Ona mowi na ten temat... Ja jestem chrzescijaninem i nawet pelnie obowiazki przelozonego w zborze a za niecaly miesiac mam slub i mam zamiar sie piescic z zona, ktora kocham i szanuje a ktora dal mi moj umilowany Pan... Mowiac umilowany mam na mysli milosc czysta pozbawiona erotyzmu bo do duchowych rzeczy przykladam duchowa miare... Pozdrawiam i prosze sie bardziej drobiazgowo i krytycznie odnosic do roznych definicji ktore moga komus namieszac...
Maciej Nowakowski
Metodyk Zdalnego Nauczania
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365