http://how-to-get-free-skins-in-fortnite-2021.moonfruit.com/communities/1/004/013/955/211/files/4637783308.pdf


KW:
How To Get Free Skins In FORTNITE Mobile 2021
FORTNITE Skins For Free 2021

Czy autor może podać źródła tych rewelacji ? Danych, wyliczeń, badań geologicznych ?

A. już nie raz pisze o tym, że PL to druga Norwegia, Syberia, Katar, potęga surowcowa - nie jest to takie trochę myślenie życzeniowe i obsesja ?  Gdyby dałoby się coś opłacalnego wydobywać, to KGHM na bank by to zrobił w Polsce, a nie szukał zarobku na drugim końcu świata.

Fakty sa takie, ze Anglia chce otwarcia na rynki w dawnych koloniach - Indie, oraz inne nowo wykreowane rynki swiata.
Ciekawe, ze politycy i racjonalisci jeszcze nie wpadli na ten pomysl!

W artykule jest takze watek polityczny, wiec sie wypowiem. Rosja jest duzym zagrozeniem dla Europy. Widze, ze prowadza psychologiczna wojne na kilka roznych sposobow w Skandynawii, ktorej celem jest manipulacja, grozba, zaklocanie, chec wywierania wplywu na demokratycznie podejmowane decyzje rzadow i dziesiatki szpiegow w kraju. 
Ameryka dzisiaj: co sie stalo z amerykanskim marzeniem (snem), narodowym etosem, wyrazajacym idealy demokracji, wolnosci i rownosci. Byc moze Amerykanie zrozumieli, ze demokracja nie jest slodka czekoladka, ktora zjada sie ze smakiem i chetnie czestuje inne narody. Demokracja to nieustanny wysilek i dazenie do zrealizowania zalozen demokracji. Zeby zrozumiec dzisiejsza Ameryke wydaje mi sie, ze trzeba odpowiedziec na pytania: dlaczego kandydaci typu Trump i Sanders maja tak duzy wplyw na spoleczenstwo amerykanskie?. Co takiego wabi w ich przeslaniu spoleczenstwo, ze sa gotowi oddac na nich swoje glosy?
+ Chiny tez moga dokonac elektronicznych atakow!

Sa dwie drogi do wydobycia. Pierwsza to wyslanie automatow gorniczych, druga to przyciagniecie asteroidy na orbite Ziemi. Niedawno miala miejsce udana proba ladowania rakiety wielokrotnego uzytku SpaceX. Drugim krokiem powinna byc stala baza w kosmosie tak jak ISS (ISS chyba konczy zywot w 2020), trzecim bedzie produkcja paliwa na asteroidzie.
W zeszlym roku Planetary Resources wyslalo testowy automat z pokladu ISS.

Wartosc zasobow na satelicie 2012 DA14 - 45 metrowej oszacowano na 195 mld dolarow.

"co grozi poporządkowaniem całej Rosji zachodnim koncernom"
No zupelnie tragedia narodowa.
To tak na marginesie. Nie moglem sie powstrzymac.

"Wybijcie sobie z głów, że Rosja nas zaatakuje". Pewnie nie, ale zapominasz o innych politycznych graczach. W interesie USA może być utworzenie frontu w krajach bałtyckich z Rosją gdyby ta ostatnia stwierdziła, że jednak lepiej dogadać się z Chinami (co "jedynie" grozi utratą Syberii za 100 lat) przeciw USA niż iść z USA przeciw Chinom (co grozi poporządkowaniem całej Rosji  zachodnim koncernom). Jest jeszcze trzeci wariant, że USA zapłaci Rosji krajami Europy Wschodniej, za neutralność w sporze z Chinami.

Szwedzi maja troche nowych koncepcji na budowe elektrowni atomowej tzw. 4- generacji. Do produkcji bardzo malego reaktora wykorzystany bylby nowy uran- 235, ktory wytrzymuje wyzsze temperatury, nowy system chlodzenia z plynnym olowiem, natrium i gazem helu. Uranu tego typu jest bardzo malo, nie wiem czy w Szwecji czy na swiecie. Projekt przedstawil Janne Wallenius, po czym naukowcy od energetyki ze Szwecji i USA stwierdzili, ze nie ma pewnosci czy to by dzialalo i gwarantowalo bezpieczenstwo. Zeby zrobic test byla propozycja wybodowania malej elektrowni, albo przerobka starej zeby przetestowac projekt w praktyce. Szwecja w galopujacym tempie przestawia sie na energie wykorzystywana ze slonca, wody i wiatru . O innych nowinkach energetycznych nie ma zadnych informacji. Byc moze projekt zostanie dopracowany i wykorzystany w przyszlosci.

Przejrzyj material w Google pod adresem Mars One, nawet w Wikipedii jest caly plan podrozy, druga wyprawa ma sie odbyc w 2027. Ja ogladalam filmy dokumentalne z udzialem astronautow, ktorzy gdzies na pustyni uprawiali w szklanej bombce rosliny, a zyli w jaskiniach zrobionych z magmy, podobno takie sa na Marsie i maja chronic przed promieniowaniem. Byc moze zyja w nich jakies organizmy, albo  Marsjanie - zartuje. Co ciekawe, po jakims czasie w tej bombce pojawily sie rozne owady, nastepnie szczury. Jak przeczytalam artykul "Apoteoza rozkladu", to pomyslalam  o tych owadach i szczurach, ktore wziely sie w tej bombce niewiadomo skad. Ogladam teraz mecze, Polska - Szwajcaria, tez obejrzalam i sie ucieszylam, ze Polacy wygrali. Pozdrawiam

W 2020/22 r. poleci kilka astronautek i kilku astronautow z roznych
krajow swiata na Marsa i juz tam zostana. Sa przygotowywani do tej
podrozy juz od kilku lat.
Tia...
A Rosjanie z wydobywanego tytanu zaczną czołgi Armata 2 produkować...  :-D
Nikt nie poleci, jeżeli nie będzie możliwości bezpiecznego powrotu. To co różne prywatne firemki organizują i pokazują to jedynie element walki o kolejne granty, z których nic nie będzie. Tak samo jak z filmowych zajawek dot. ,,tanich lotów orbitalnych'' w symulacji wszystko grało, jednak realizacja... pozostawiła sporo do życzenia. Policz proszę ile będzie ważyć wyposażenie jeżeli mamy myśleć o założeniu kolonii na Marsie. Przecież ci ludzie muszą być chronieni przed promieniowaniem  zarówno UV jak i kosmicznym zarówno w trakcie lotu jak i na powierzchni.
Atmosfera Marsa o ciśnieniu kilku mm słupa rtęci przed niczym nie chroni.
Reasumując:
2022 nie ma co liczyć na wyprawę marsjańską. Bliżej w 2050.

Wybijcie sobie z głów, że Rosja nas zaatakuje bo nie zaatakuje.Nic do nas nie mają.Od 89 roku nie zgłaszali ŻADNYCH pretensji terytorialnych do Polski.Nic. Szanują naszą niepodległość. Ich nie trzeba się obawiać.

Ekologia stała się regulatorem gospodarek zachodnich. Niemcy postanowili zakopać się własnymi rękoma przy aprobacie "wegetarian i cyklistów" cytując klasyka niefrasobliwości dyplomatycznej. Tym czasem wiadomo od lat siedemdziesiątych, że jedyną formą ekologicznej energii jest energia jądrowa. Oprócz starych wojskowych reaktorów grafitowych istnieją od dawna reaktory powielające. Nie dość, że same produkują bardzo niewielkie ilości odpadów to można w nich spalić odpady radioaktywne z reaktorów poprzedniej generacji. To się nazywa ekologia! No i z tego powodu Szwecja planuje budowę około 20 nowych elektrowni atomowych. My tym czasem czekamy na blackout w celu zwiększenia dzietności narodu.

Ten artykuł rzuca światło na kilka problemów z których jednym z poważniejszych jest wykorzystywanie ekologii do walki ekonomicznej i politycznej. Szkoda, że tak daleko nam do świadomości społeczno-politycznej Skandynawów.

@ klaio -
to nie anegdota. Tak było naprawdę. Tylko sytuacja wyglądała trochę inaczej. Trzeba było obejść zakaz eksportu surowca. Najprościej wykonując gotowe produkty. Dla odbiory było bez znaczenia w jakiej formie dostanie tytan. :-) btw. konewki też były.

A co do tytanu, opowiem taką anegdotę przekazaną mi przez pewnego dyplomatę, który miał sam widzieć na oczy to "coś". Otóż za Jelcyna, gdy padły wszystkie inwestycje zbrojeniowe pewne rosyjskie przedsiębiorstwo zostało na lodzie z ogromną ilością tytanu. Próbując znaleźć się w nowej rzeczywistości, wypuściło krótką serię tytanowych ... narzędzi ogrodniczych typu szpadle, grabie itp. Podobno on sam trzymał taki szpadel w dwóch palcach. I tu już moja refleksja - za 10 milionów lat, gdy przybędą na ziemię kosmici jedyne co po nas znajdą, to myśliwce, okręty podwodne i szpadle z tytanu. Ciekawe, jaką teorię wysnują o nas na łącząc w spójną całość tak dziwne znaleziska.

Autor dobiera wygodny dla założonej tezy materiał informacyjny - przywołując 10 faktów "za" i ignorując 100 faktów "przeciw" da się udowodnić każdy "spisek", jak to wykazał Umberto Eco w "Wahadle Foucoulta".  Takim faktem jest historia odkrycia tytanu na Dolnym Śląsku przez Jana Łuczaka. Znam jego bliskiego współpracownika, wszystkie te komunikaty o odkryciach na Dolnym Śląsku miały być hucpą lewarującą kurs jego spółki giełdowej w przededniu emisji nowej serii akcji. Jak ktoś prześledzi jego życiorys biznesowy, pełno tam ostrych wiraży, bankructw jego spółek, niespłaconych kredytów, "nowych technologii" które świat wyceni na miliardy już lada dziesięciolecie itd. Umarł po ataku udarowym w klubie nocnym.  Jednak warto przeprowadzać takie analizy formułowane z uskrajnionych pozycji, bo to jest takie rzucenie snopu światła z boku by przetestować różne scenariusze. Nawet, jeżeli ich prawdopodobieństwo jest małe.

Ciekawe spojrzenie na ten problem. Ogólnie podoba mi się , bo wiele wątków ma swe uzasadnienie w obecnych realiach.
Wcześniejsze komentarze wykazały pewne nieścisłości  w artykule a ja ze swej strony dorzucę dwa uzupełnienia: 1.  Nad tymi złożami  Suwalskimi znajdują się potężne jeziora i wydobycie wieloskładnikowych rud będzie utrudnione i znacznie droższe, 2. - wydobywany w Odolanowie Hel zawiera izotop hel 3, którego ilość  jest porównywalna z 75% produkcją na świecie a umowa z dostawcą urządzeń do produkcji He zastrzega, iż z terenu kopalni można go wywieść tylko transportem amerykańskim.

Znowu Agnosiewicz dokonał ciekawej analizy.
Zajęcie pribałtiki przez Rosję, przy cichej akceptacji USA jest niezwykle mało prawdopodobne. Atak na Polskę oznacza III wojnę światową i jest jeszcze mniej prawdopodobny.

Wydobycie pod Suwałkami jest możliwe, zwłaszcza, iż jest możliwe, że te złoża są już amerykańskie.

W 2020/22 r. poleci kilka astronautek i kilku astronautow z roznych krajow swiata na Marsa i juz tam zostana. Sa przygotowywani do tej podrozy juz od kilku lat. Zabiora w podroz rozne materialy przy pomocy ktorych zorganizuja sobie tam zycie na stale. Przygotowywana jest tez druga wyprawa, ktora odbedzie sie za kilka lat po tej pierwszej, zeby dowiezc potrzebne materialy, zobaczyc jak funkcjonuje kolonizacja Marsa, dokonac naukowych analiz nowej historii ludzkosci. Byc moze zaloga drugiej wyprawy bedzie mogla powrocic na Ziemie, to zalezec bedzie od ulepszonego srodka transportu.

Gdyby w Polsce były szacunkowo duże i istotne złoża, to zarówno Rosja jak i USA mają ogromny interes w destabilizacji i rozbiciu państwa, bo na takich zgliszczach wyzyskuje się najłatwiej.
Może być taki scenariusz, że chcą poudawać konflikt, wywołać wojenkę na niby aby na zgliszczach powbijać swoje rureczki i ssać do woli, kwestia tylko tego czy mają wolę aby się dogadać i dzielić? Takie mocarstwa myślą w stuleciach, jeżeli cały ten teren z Polską, Ukrainą i Białorusią jest wartościowy, to można się spodziewać zimnej wojny niemalże na pewno, a czy wybuchnie tutaj jakaś rzeczywista realna wojna to już chyba kwestia analiz i możliwości. Być może wojskowi liczą na wciągnięcie w akcje militarne Rosji i błyskawiczne zwycięstwo, wtedy jakieś traktaty odpędziłyby Rosję z Europy na Wschód lub izolacje. Błyskawicznie pokonać Rosji się chyba jednak nie da.

Dla Polski najlepiej grać głupiego i na kilka frontów, najlepiej zaangażować w to jeszcze i Chiny, gdzie dwóch się bije, trzeci korzysta, może wyjdziemy na tym najlepiej.

Tia... eksploatację asteroid...
Dowcipniś.
To powiedz proszę, ile kosztował kilogram gruzu księżycowego przywieziony w ramach programu Apollo?
A pas asteroid to ciut odleglejsza sprawa.
I dla porównania - wyprawa na Marsa, która zapowiadana była w trakcie programu Apollo jako następny cel, możliwy do osiągnięcia w ciągu dekady (optymiści) dwóch dekad (pesymiści) pozostaje nadal w sferze odległych marzeń.

Już KGHM ma kłopoty z wydobyciem miedzi na glębokości 1000m (kopalnia Rudna to jedna z najgłębszych kopalni na świecie), a podobno polimetale na przesmyku znajdują się na 2 do 3 km!
Ile pieniędzy kosztowałoby zbudowanie kopalni i ile czasu by pochłonęło?
Powiedzmy budowa trwałaby 10-20 lat, a okres zwrotu następne 15 lat.
Za 20 lat możemy już zacząć eksploatację asteroidów i możliwe że kopalnie nigdyby się nie zwróciły.
Artykuł uważam delikatnie mówiąc za fantastykę.

Agnosiewicz wypisywał już rozmaite konfabulacje, ale tutaj naprawdę poleciał. Przecież mniejszość polska na Litwie jest prześladowana przez Litwinów, a nie Rosjan. Więcej powiem, ponieważ Polacy na Litwie nie doczekali się, od powstania 'wolnej' 3 RP, pomocy rządu polskiego w sprawie wyrównania praw z mniejszościami w Polsce, to zdesperowani weszli w koalicję wyborczą z Rosjanami właśnie, aby wspólnie przeciwstawić się litewskiej agresji na ich życie i odzyskać swobody obywatelskie. Tutaj nie chodzi, jak bezczelnie wykoślawia rzeczywistość Agnosiewicz, o "poczucie wrażliwości", tylko o prawa zupełnie podstawowe, jak prawo do zachowania polskiego nazwiska.

Wracając do gazu, przecież Litwa w pełni uniezależniła się od rosyjskiego gazu, instalując pływający terminal LNG. Gaz z niego wychodzi trzykrotnie drożej niż z Rosji, i wkurzeni obywatele po prostu nie chcą go trzy razy drożej kupować, grożąc obaleniem rządu, już nie mówiąc o megawkurzonych przedsiębiorcach. Sprawa zaszła tak daleko, że rząd litewski chce terminal LNG oddać, jednakże oszołomiony rusofobią, wynajął go od Norwegów na tak niekorzystnych warunkach, że oddać go bez zapłacenia całej jego ceny, nie może.

Po pierwszych kilku akapitach przestałem czytać tekst opowieści.