Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… kobieta - rozne reakcje 1 na 1 Po wyborach w USA, w Szwecji mamy wysiew szlachetnych rojalistow.
Reklama
Poltiser - Dziękuję za 1608... 1 na 1 Do tej pory 1608 smutnie mi się kojarzył. Dziękuję za opowieść o hucie szkła za Oceanem. ;-)
Ravic - Panie Mariuszu! Proszę! 5 na 5 Szanowny Panie Mariuszu, Jestem czytelnikiem Pańskiego portalu od 2007 roku. Ma Pan lekkie pióro i jest Pan wnikliwy. Proszę. Gdyby zechciał Pan skierować swoje talenty do wewnątrz Naszych wspólnych problemów. Jednak rozważania polonijne nie pomogą w zatamowaniu fali straszliwego obskurantyzmu zalewającego Nas tutaj i teraz. Eksportowe ciemniactwo możemy sobie darować. Moje kontakty z elitą Polonii w Chicago były negatywne. Większość moich rozmówców poszukiwała we mnie uzasadnienia dla swojego pobytu w za granicą. Nikt nie był w stanie ogarnąć skali zmian jakie dokonały się na przestrzeni ostatniego dwudziestolecia. To nie jest ich wina. Jesteśmy tak skonstruowani, że niepowodzenia lubimy uzasadniać czynnikami zewnętrznymi a sukcesy przymiotom własnego charakteru. Raczej nie zbudujemy wielkiej siły lobbystycznej w Stanach Zjednoczonych. Wolę mówić o sytuacji miejscowej, która wydaje się dosyć rozpaczliwa. Zamiast budować dalej, postanowiliśmy podeptać babki z piasku i rozbijamy własną piaskownicę. Mam do siebie i do Nas pretensję o oddanie pola ciemniactwu. Cóż za sławę przynoszą ciężkie teksty pisane hermetycznym językiem kiedy nie trafią do żadnego odbiorcy poza specjalistami i zawziętymi molami książkowymi. Piszmy. Jasno. Krotko. Merytorycznie. Pozdrawiam Jeremi Mizerski
Autor:
Ravic Dodano:
29-11-2016 Mariusz Agnosiewicz - odp 2 na 2 Typy Polonii nie są typami społeczeństwa. W 2000 większość głosów dostał Gore, który jednak poważnie naraził się Polonii - przegrał wybory bo przegrał w decydujących polskich stanach. Podobnie Trump: zdobył mniej głosów powszechnych, ale wygrał polskie stany więc wygrał wybory :)
Grzegorz - "niezwykła" statystyka? 7 na 7 "Statystyka jest tutaj niezwykła: w ciągu ostatnich 100 lat Amerykanie wybrali 26 prezydentów, w 24 przypadkach byli to ci kandydaci, na których głosowała Polonia" Czyli liczbowo dokładnie w tylu przypadkach w których głosowała również na niego większość Amerykanów ;-) (przypominam że w ostatnich 100 latach dwóch kandydatów wygrało uzyskując większość głosów elektorskich mimo mniejszej liczby głosów od wyborców). Pytanie - co tu niezwykłego? Wg mnie to przede wszystkim pokazuje że Polonia dość dobrze się wtopiła w społeczeństwo i statystycznie głosuje (plus minus) podobnie jak reszta Ameryki - ewentualnie biorąc oczywiście pod uwagę kolor skóry, wyznanie itd. Nie wiem czemu wnioskujesz stąd o byciu rozgrywającym. Raczej wręcz przeciwnie.
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama