Szkoda że tak płytko przeanalizowany jest fakt zapisany w ksiedze Rodzaju dotyczący stworzenia Świata . Punktem wyjśća do tego rozumowania jest jedno dniowy okres tworzenia 24 godziny czas naszego świata . Jeden dzień przy stwarzaniu to okres (jak długi ... ) tworzenia poszsczególnych fragmentów życia i stwarzania . Płytka analiza i brak wiadomości na temat stwarzania , wypacza istotę samego stwórcy jako Boga porządku . Wiadomości które posiadamy dziśaj i które posiadali nasi przodkowie niewiele się różnią . Gadanie o wiedzy kompletnej na temat stwarzania to iluzja nie posiadamy takiej wiedzy , to co wiemy to tylko szczątkowem informacje które raczej stawjają więcej pytań niż odpowiedzi . Pozdrowienia

Okres stwarzania z biblii nie trwal doslownie 6 dni , tak samo w niebie nie ma boga tylko sa inne planety i gwiazdy , nie bierz tak bajek do serca Zenek bo w koncu popelnisz samobojstwo jak ci zabraknie na kupno zielska.
Widac od razu ze jestes malolat.
Tak to do ciebie Agnosiewicz

autor skończył za dużo szkół i pomieszało mu się w głowie cdn...

autor skończył za dużo szkół i pomieszało mu się w głowie

autor skończył za dużo szkół i pomieszało mu się w głowie cdn...

głupi jestes Bóg jest nie pojęty. a kto powiedział że ni było wczesniej gwiazd. Bóg stworzył gwiazdy 4 dnia wokół ziemi a gwiazdy byly wczesniej. z czasem gwiazdy się zmieszały z tąd różny wiek gwiazd .a z tą fotosyntezą a kto powedziałże rośliny wtedy przechodziły fotosynteze moze po stworzenu człowieka ten proces istniał aby człwiek mógł jeść

Chwalebne że nie znajdując żadnej wartości w Biblii sięgasz do niej a nie ktytykujesz całkiem bezpodstawnie. Jednak niepotrzebnie się wysilasz, bo gdybyś się zdobył na jeszcze trochę wysiłku i przeczytał jakie jest stanowisko Kościoła Katolickiego do Rdz to okazuje się że wartość tego utworu literackiego bynajmniej nie polega na tym że ukazuje skąd świat się wziął. Polecam lekturę KKK (katechizm:) pozdro

Czytam te komentarze i zastanawiam się, o co ten szum?
"Racjonalista" jest stroną dla ludzi o takim, a nie innym światopoglądzie, istniejącym po to, by mogli wyrażać swoje myśli i własne nieskrępowane niczym uwagi. Jeżeli ktoś inaczej widzi świat i czuje sie obrażony zawartymi tutaj treściami, to niech się trzyma od tej strony z daleka.
Jeżeli jednak go "kusi", żeby zajrzeć "co oni tam wypisują" - to zapraszamy. Jednak swoje uwagi popieraj człowieku rzeczowymi argumentami, a nie inwektywami (bo to żaden argument).
Pozdrawiam

Zanim zaczniemy mowic o stworzeniu swiata nalezy podac date tego stworzenia.
Aby podac date storzenia nalezy przeanalizowac ST

Według obliczeń poslugujac sie ST bóg stworzył ziemie i niebo, dokładnie w niedzielę 23 października o godzinie 21 w roku 4004 przed naszą erą ... prosze sie niesmiac....
ale raczej zobaczyc Analize Krytyczna Biblii
Temat Bibliia czyli inteligencjia nabita w butelke.
pod adresem:

veritas-forum.conceptforum.net/

"jego wszechwiedzę dyskwalifikuje niewiedza o wieku gwiazd, które są w większości zdecydowanie starsze od naszej planety"

Czytaj to:

"pierwszego dnia stworzył niebo i ziemię"

Najpierw tworzy "niebo" czyli gwiazdy później ziemię. Te później to mogą być miliardy lat opisane jako dni tygodnia - kolejne etapy. Tworzenie nieba i ziemi uznano za jeden etap. Nie widzę u niego objawów niewiedzy.

"Ziemia została stworzona pierwszego dnia a gwiazdy dopiero czwartego i to w celu oświecania ziemi"

Gwiazdy jako źródło światła (a tak można odbierać słowo gwiazda ze starych zapisów - jako światło nie kawał skały) powstały 4 dnia ale jako przedmioty nieświecące istniały wcześniej.

"Ktoś może zechcieć „wytłumaczyć" Boga, mówiąc, że Bóg stworzył światłość dnia pierwszego, ale nie zajaśniała ona do dnia czwartego, kiedy stworzone zostało Słońce." - czytaj wyżej

"potrzebują światłości aby żyć" - czyli musi być świato a potem roślina - i tak było - najpierw były skały których istnienie było warunkiem powstania ziemi. Obydwa twory to pierwszy dzień.

"dni stwarzania to nie są żadne epoki, lecz zwykłe dni (patrz niżej: konkordyzm"

Wyrazu yôm „często używa się dla ogólnego oznaczenia czasu albo dla jakiegoś długiego okresu czasu, całego rozważanego okresu. [...] Słowa „dzień” [yôm] używa się także dla konkretnego sezonu lub czasu, kiedy zdarza się jakieś nadzwyczajne wydarzenie.

""Żydzi, przycupnąwszy w zakątku Palestyny, niewykształceni i nie mający pojęcia o pieśniach Hezjoda i wielu innych natchnionych poetów, ułożyli nieprawdopodobną i pełną ignorancji bajkę o człowieku, którego Bóg własnoręcznie ulepił i nadmuchał [Rdz 2, 7: "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia"

Następnie
Fakt Celsus się mylił i nabijał ze stworzenia. No i co z tego?
Jak nabijam się z polskich piłkarzy? CZy to znaczy że nie mogą istnieć?

"I zbudował Pan Bóg z żebra, które wyjął z Adama, białogłowę,"
Podział komórek. Nazwijmy je. Jedną Adam a to co się z niej odłączyło i stworzyło nową Ewa - możliwe prawda. Może Adam był pierwszą żywą cząsteczką człowieka? Może zwierzęta też były cząsteczkami? Możliwe....

Sorry ale to co piszecie jest dla mnie conajmniej smieszne. Ze niby co Bóg nie mogł zapanować nad czlowiekiem. Bóg dał człowiekowi wolną wole. Chciał sprawdzic czy ludzie pojdą za pokusą czy sie go posluchają

Czytając te komentarze, nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że niektórzy nie dorośli do XXI - go wieku i nadal tkwią w głębokim zacofanym średniowieczu. Bez względu na fakt czy Bóg jest czy Go nie ma i czy jet taki czy inny, różnej "maści cwaniaki" w sutannach, habitach czy garniturach, wykorzystując naiwność tzw. motłochu w "moherowych beretach" (i nie tylko) wodzą ich za nosy czerpiąc z tego niezły grosz.

Biblia jest księgą natchnioną. Dnia pierwszego Bóg stworzył niebo i ziemię czyli prawa fizyczne rządzące światem. W momencie powstania dnia i nocy został stworzony czas i przemijanie, bo Bóg istnieje poza czasem. Dnia czwartego powstałą materia znajdująca się w kosmosie. Zrozumcie ludzie że Biblia, Koran, Tora, Awesta i inne księgi święte niosą ten sam przekaz. Różnią się jedynie zmianami kosmetycznymi wynikającymi z różnych kultur i głupoty człowieka. Ale wszystkie są KSIĘGAMI NATCHNIONYMI czyli czymś w rodzaju poezji. Dosłownie rozumieją je jedynie kretyni.

Istnieje teoria, że ludzkość doświadczyła impaktu niedużej asteroidy. Była ona jednak na tyle spora, żeby spowodować poważne konsekwencje. Ci, którzy przeżyli stworzyli podania i legendy. Ślady tych opowieści, odnajdujemy w mitologiach oraz religiach. (w szczególności dotyczy to powtarzającego się motywu potopu, jak również potworków, ognistych węży, itd.). Stworzenie świata wg. Genesis to całkiem prawdopodobne przedstawienie odrodzenia się świata po katastrofie. Z tego powodu najpierw nastała światłość po impaktowej nocy, a dopiero kiedy pyły dostatecznie opadły ukazało się słońce. Przy takim podejściu cały tekst układa się w logiczną opowieść. Jednostki czasu to oczywiście wymysł cywilizacyjny i nie należy ich traktować dosłownie, autorzy chcieli podkreślić, że świat nie odrodził się od razu.
Ps: Teoria pochodzi z książki "A jednak był potop" autorstwa A. i E. Tollmannów. Żeby nie było, iż sobie bzdury tu wypisuję.

dlaczego?
Bo autor ma koszmarnie małą wiedze nt Biblii


zobaczcie


www.racjonalista.pl/forum.php/s,305238

wypowiada sie pan wielokrotnie iz wiara w boga to ciemnogród ale panska nieznajomosc tematu jest tu widoczna Bóg przekazal czlowiekowi istote stworzenia świata i wszechswiataw mozliwie najprostszy sposob zeby ten zrozumial a wiec byla to przenosnia drzewo zakazanego owocu takze tak naprawde nie wiemy czym bylo to tzw jablko cale pismo swiete jest kluczem i wiele rzeczy nalezy rozumiec tak jak przypowiesci w nowym testamencie kazdy ma prawo do wolnosci swojego wyznania moge tu powiedziec ze to pan przedstawia prymitywizm myslenia oczywiscie racjonalisty wszystko musi byc potwierdzone naukowo jakos czlowiek dalej nie ewoulowal a malpa pozostala małpa nauka wiele razy sie pomyliła

A więc bóg nie stworzył świata w ciągu sześciu dni tylko w ciągu paru miliardów lat. "Dzień dla Pana Boga  to jest tysiąc lat", tłumaczył pewien proboszcz. U boga jest,okazuje się, wszystko inaczej. Dzień to nie dzień, jabłko to nie jabłko. Ziemia jest kulą ale dla kawału bóg powiedział że to placek. Dlaczego mamy nie zabijać, nie kraść,nie cudzołożyć.Przecież tak naprawdę to to wszystko należy rozumieć inaczej, nie należy brać tego dosłownie.
Kościół popełnił kiedyś kolosalny błąd, który teraz się mści. Ogłosił Pismo Święte słowem natchnionym. W miarę rozwoju nauki coraz widoczniejsza była naiwność tekstów biblijnych. Nie można się jednak wycofać,skutki byłyby fatalne dla Kościoła. Więc próbuje się "tłumaczyć", interpretować, objaśniać, co Pan Bóg miał na myśli. Jeżeli bóg chciałby nam coś przekazać, to nie posługiwałby się zawiłymi przenośniami,magicznymi liczbami, formułkami przypominającymi hokus-pokus. Jego wolą byłoby być zrozumiałym, bez pomyłek lub fałszywych interpretacji.
-Przyszedł żyd do rabina."Rabinie co to jest chwila".-Rabin się głęboko zastanowił i odpowiedział."Chwila to jest wieczność". -"Rabinie, to pożycz mi stówę na chwilę". -"Dobrze, za chwilę."

1:27 -kobieta została stworzona razem z mężczyzną 6-go dnia i miała na imię Lilith. Jest pomijana w religii z powodu że nie chciała się poddać woli Adama [ partiarchat]. ; Bo to zła kobieta była" jak Linda powiedział w filmie.

Witam,
    Od jakiegoś czasu nurtuje mnie pytanie - Jak naprawdę wygląda bóg chrześcijan i jak wyobrażają go sobie naukowcy, badacze a szczególnie - głęboko wierzący antropologowie?
    Osobiście myślę, że jest to istota poruszająca się na czterech kończynach, czasami na dwóch, stwór kosmaty, humorzasty, sadysta. Z wyglądu samiec. I tyle, dalej utknąłem. Zakładając, że prawdą jest to co głosi kościół - ów bóg stworzył człowieka na wzór i podobieństwo swoje. Intryguje mnie dlaczego malują go jakby był obywatelem obecnej epoki. Może ktoś podpowiedzieć coś więcej na ten temat?