Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.444.690 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 700 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Mój ateizm budzi się z letargu wówczas, gdy prywatna wiara staję się sprawą publiczną; kiedy ktoś próbuje zorganizować życie innym na podstawie własnych psychopatologii.
 Biblia » Stary Testament » ST - spojrzenie krytyczne

Bajka o stworzeniu świata
Autor tekstu:

"Istnieje mnóstwo opowieści o stwarzaniu,
ale żadna nie brzmi równie prosto i logicznie,
jak sprawozdanie biblijne"
jehowici, Człowiek poszukuje Boga

"Najrozsądniejsi z Żydów i chrześcijan, wstydzą się tych
słów Pisma, usiłują dać ich wyjaśnienie alegoryczne "

Celsus

W Księdze Rodzaju przedstawiona jest wizja stworzenia świata. Powstanie świata jest oczywiście jeszcze przesłonięte mgłą tajemnicy, jednak obecnie wiemy na ten temat dostatecznie dużo aby zdecydowanie odrzucić wizję stworzenia zawartą w Starym Testamencie, jako niezgodną z obecnym stanem wiedzy człowieka. Gdy człowiek pisał Stary Testament całym wszechświatem była dla niego ziemia po której stąpał i niebo, które widział nad sobą. Nic innego według niego nie istniało. Tak więc stworzenie świata było dla niego stworzeniem ziemi, później nieba, jak zostało to nam bajkowo opowiedziane w Księdze Rodzaju. Niezbyt pochlebnie świadczy o Bogu, który dyktował Stary Testament, fakt jego niewiedzy o istocie wszechświata. A jego wszechwiedzę dyskwalifikuje niewiedza o wieku gwiazd, które są w większości zdecydowanie starsze od naszej planety (w Starym Testamencie Ziemia została stworzona pierwszego dnia a gwiazdy dopiero czwartego i to w celu oświecania ziemi). Według Genesis ST światłość powstała dnia pierwszego, gdy Bóg oddzielił ją od ciemności. Ta światłość nazwana została dniem. My jednak wiemy, że światłość dnia na Ziemi mamy dzięki Słońcu, które Bóg miał stworzyć czwartego dnia. Ktoś może zechcieć „wytłumaczyć" Boga, mówiąc, że Bóg stworzył światłość dnia pierwszego, ale nie zajaśniała ona do dnia czwartego, kiedy stworzone zostało Słońce. Po światłość już istniała, ale do czwartego dnia mroki panowały nad Ziemią. Rodzi się wtedy inna sprzeczność, gdyż znamy coś, czego najwyraźniej nie wiedział Bóg - fotosyntezę. Otóż rośliny, które stworzone zostały przed Słońcem, trzeciego dnia, potrzebują światłości aby żyć. Można jeszcze powiedzieć, że jeden dzień to rośliny mogły jakoś przewegetować, wspierane boską mocą, jednak wtedy musimy uznać, że dni stwarzania to nie są żadne epoki, lecz zwykłe dni (patrz niżej: konkordyzm). Tak czy inaczej w żaden sposób nie możemy wytłumaczyć judeochrześcijańskiego mitu Genesis.

No i wreszcie uwieńczenie opus dei: stworzenie człowieka (człowieka, nie kobiety!) również jest absurdalnie niedorzeczne. Trafnie ujmuje to Celsus (II w.): "Żydzi, przycupnąwszy w zakątku Palestyny, niewykształceni i nie mający pojęcia o pieśniach Hezjoda i wielu innych natchnionych poetów, ułożyli nieprawdopodobną i pełną ignorancji bajkę o człowieku, którego Bóg własnoręcznie ulepił i nadmuchał [Rdz 2, 7: "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą." (BT)], o kobiecie zrodzonej z boku mężczyzny ["Przepuścił tedy Pan Bóg twardy sen na Adama, a gdy zasnął wyjął jedno żebro z niego i napełnił ciałem miasto niego. I zbudował Pan Bóg z żebra, które wyjął z Adama, białogłowę, i przywiódł ją do Adama" (Rdz 2, 21-22, Wujek)], o nakazach Bożych i o wężu, który się zbuntował przeciw niemu, o wężu, który pokonał Boga. Babskie to bajanie i bezbożne, które opowiada, że Bóg był taki słaby, iż nie mógł zmusić do posłuszeństwa jednego człowieka, którego sam stworzył!" (Contra Celsum 4, 36)

Znajdują się jednak w Kościele księża, których stać na przyznanie prawdy. Oto słowa księdza dra M. Sieniatyckiego z 1930 r.:

"Pismo św., opowiada o stworzeniu świata w ciągu sześciu dni, co nie zdaje się być zgodnym z wynikami badań naukowych, które dla kształtowania się świata przyjmują bardzo długie okresy czasu. Także i to, co mówi biblia o porządku, w jakim powstawały poszczególne zjawiska przyrody, np. światło przed stworzeniem słońca, nie zdają się być zgodne z prawdą".


 Zobacz także te strony:
Genesis czyli Stworzenie
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Błogosławione morderczynie ST
Genesis czyli Stworzenie

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (20)..   


« ST - spojrzenie krytyczne   (Publikacja: 08-07-2002 Ostatnia zmiana: 26-08-2002)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1008 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365