Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.973.029 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 3 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Prawo do wolności zgromadzeń należy do kategorii praw fundamentalnych, a jego ograniczenie nastąpić może wyłącznie w sytuacjach wyjątkowych i zawsze dobrze uzasadnionych.

Dodaj swój komentarz…
Gbursson - @Klopton   1 na 1
Piszesz, że można Twoją pracę wykonywac na wózku jedną ręką. Sprawdzałeś? Co takiego robisz?

Jesli sądzisz, że cokolwiek może umilić bycie niepełnosprawnym, to zaczynam sądzić, żeś niespełna rozumu albo brak ci wyobraźni. Niepełnosprawnym można co najwyżej ulżyć pomocą (koperty do parkowania, przystosowane obiekty).
Autor: Gbursson  Dodano: 14-04-2017
Reklama
Klopton - c.d.  -1 na 5
http://www.mapawydatkow.pl/

Taka mapka i zastanawiające jest tutaj takie zjawisko jak - renta -. Co oznacza pojęcie - niezdolny do pracy? Jak można być niezdolnym do pracy? Ja mam prace którą można wykonać na wózku inwalidzkim mają tylko jedną rękę.
Brak odpowiedniej polityki wspierającej przedsiębiorstwa w zatrudnianiu " niezdolnych do pracy" kosztuje ogromne pieniądze.
Emerytury i renty w modelu socjalistycznym to choroba gospodarki, można zapewniać minimum egzystencji, zdolność przetrwania ale nie można umilać ludziom kalectwa czy biedy, oraz wypoczynku na starość. To jest indywidualna sprawa czy komuś jest miło na emeryturze, czy bieduje, to nie są problemy społeczeństwa, tak samo jak kalectwo nie ma być miłe, społeczeństwo ma pomagać w aktywacji życiowej a nie w wycofywaniu się z życia społecznego.

Ubezpieczenia społeczne i edukacja w obecnych formach - to siedlisko prawdziwych gapowiczów i tragedia cywilizacyjna oraz kulturowa.
Autor: Klopton  Dodano: 08-04-2017
Klopton - c.d.  -3 na 5
Z powszechnej edukacji zdecydowana większość dorosłych wynosi i stosuje w życiu wiedzę którą można wyłożyć w 2-3 miesiące. Pozostały czas to rola opiekunki do dziecka jaką pełni szkoła. Ile procent ludzi stosuje w życiu takie pojęcie jak mitochondria? Albo całki? Podstawowe przygotowanie obywatelskie, wiedza humanistyczna i ścisła dla każdego obywatela może być wyłożona w ciągu 2 lat nauki, pozostały czas można przeznaczyć na naukę wiedzy zawodowej, szczególnie z zakresu IT. Dla gospodarki znaczenie jest tu ogromne.

Opieka zdrowotna po pierwsze zapełnia pieniądze korporacjom medycznym (zachodnim). Zdecydowaną większość leków można zastąpić tanim odpowiednikiem ziołowym, do tego sadzenie ziół wnosi wkład w rolnictwo. To są gigantyczne oszczędności dla państwa. Po drugie, dlaczego społeczeństwo ma płacić za zaniedbania zdrowotne, zrozumiała jest pierwsza pomoc ale jak ktoś je słodycze od dziecka na obiad to niech za swoje sobie leczy cukrzycę.

Gdyby te dwie strefy wydatków doprowadzić do normalności (plus zastopować totalnie przywileje emerytalne co jest komedią) to można śmiało zredukować obciążenia podatkowe przedsiębiorców o 40%. Dla gospodarki to jak wygrana w lottka. Żaden miliarder nie ucieka, bo prawdziwi gapowicze to te szkolne lumpy, hipochondrycy oraz lenie z nadwagą.
Autor: Klopton  Dodano: 08-04-2017
Klopton - inne spojrzenie  -4 na 6
Na problem gapowiczów spojrzał bym inaczej i milionerów bym do nich nie zaliczył. Podatki są oszustwem i oszustwa bym nie usprawiedliwiał. Póki pieniądz jest w obiegu to on i tak jest jakoś wspólny. Gorzej jak kupuje się coś wypracowanego przez społeczeństwo i sprzedaje za bezcen jak własne, a potem jeszcze lokuje pieniądze poza społeczeństwem, np nad Morzem Śródziemnym - to jest pasożytnictwo.
Milionerzy uchylający się płacenia podatków mają sprawiedliwość po swojej stronie. O ile zrzutka na infrastrukturę, energetykę, ochronę granic i sądownictwo musi być wspólna, o tyle edukacja i system ubezpieczeń społecznych już nie. Budżety wydają najwięcej na edukacje i ubezpieczenia społeczne, na wykwalifikowanego pracownika jak i na zdrowie przekłada się to w małym procencie, około 70% tych środków jest wyrzuconych w błoto, pochłania je utrzymanie czegoś co z perspektywy rozwoju gospodarki jest obciążeniem i milionerzy to wiedzą, nie są głupkami aby się nabierać na mit opieki zdrowotnej i i powszechnej edukacji i ich dzieci z tego nie korzystają. Te dwie rzeczy służą temu aby utrzymać kalectwo i nieudolność dużych grup społecznych, są to czynniki hamujące postęp i takie Indie jeśli coś osiągają to dzięki temu, że większość obywateli jest nieubezpieczona i niewyedukowana.
Autor: Klopton  Dodano: 08-04-2017

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365