Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.454.210 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Brakujące ogniwo między zwierzęciem i człowiekiem to właśnie my.

Dodaj swój komentarz…
Klopton - Uzupełnienie   2 na 2
Jakby ktoś był zainteresowany receptą na "nowoczesnego człowieka" i rozwinięciem a bardziej syntezą tego co C.G. Jung głosił to polecam studiowanie nauk tych osobistości:

www.youtube.com/watch?v=LbwrPgchYnk
www.youtube.com/watch?v=3iMEAuMdK-I

www.youtube.com/watch?v=9C_IHQ89LVk

www.youtube.com/watch?v=QQn8X4FbpTM

www.youtube.com/watch?v=WTIQuhXErAc

www.youtube.com/watch?v=HMAHt8uckoI

www.youtube.com/watch?v=4jSud1Uxf8o
Autor: Klopton  Dodano: 22-06-2017
Reklama
Rafał Poniecki - Nowoczesnego?   1 na 1
To są problemy faceta z przed 90 lat!
Autor: Rafał Poniecki  Dodano: 24-06-2017
DyktaFon - :)   4 na 4
A problem współczesnego faceta brzmi tak: sprzed :)

(To nie złośliwość, to żart)
Autor: DyktaFon  Dodano: 24-06-2017
Rafał Poniecki   1 na 1
Wyszedłem na dużo starszego, niż jestem. >;-)
"Etymologicznie poprawne jest z pod i taka pisownia obowiązywała do roku 1936. Zgodnie z nowszą (choć, jak widać, nie tak znów bardzo nową) ortografią piszemy spod - podobnie jak sprzed (dawniej z przed), spoza, sponad, spomiędzy.
Mirosław Bańko"
Autor: Rafał Poniecki  Dodano: 24-06-2017
DyktaFon - :)
Czyli jaka pisownia obowiązuje w 2017 roku? ;)
Autor: DyktaFon  Dodano: 24-06-2017
kobieta - Piekne-dziekuje za tlumaczenie
"...człowiek, którego nazywamy nowoczesnym, człowiek, który jest świadomy bezpośredniej teraźniejszości, nie jest w żadnym razie przeciętnym człowiekiem. Jest raczej tym, który stoi na szczycie, lub na samej krawędzi świata, z otchłanią przyszłości przed nim, niebiosami ponad nim, mającym pod sobą całą ludzkość z historią, która zanika w pierwotnych mgiełkach. Nowoczesny człowiek lub, powiedzmy raz jeszcze, człowiek bezpośredniej teraźniejszości — jest rzadko spotykany, bo musi być świadomym w stopniu najwyższym.
...Kazdy krok naprzod oznacza wyswobadzanie sie z matczynego lona nieswiadomosci, w ktorym zamieszkuje masa ludzi. Jest zupelnie nowoczesny tylko, gdy dotarl na sam skraj swiata, pozostawiajac za soba wszystko, co zostalo odrzucone i zarosniete, i wie, ze stanal przed Nicoscia z ktorej Wszystko moze sie wylonic".
Autor: kobieta  Dodano: 25-06-2017
sylwiano - Dziękuję za tłumaczenie   1 na 1
Carl Gustav Jung - człowiek który zdecydowanie wyprzedził swoje czasy.
Autor: sylwiano  Dodano: 25-06-2017
KrzysiekP
Jak dla mnie to kompletnie nie przystaje do współczesności. Trochę w tym metafizyki, trochę zagubienia, trochę jakiejś dziwnej potrzeby elitarności, ale samo w sobie nie stanowi o nowoczesności, a raczej o jakimś społecznym pretensjonalizmie. Trudno powiedzieć, co obecnie znaczy być "nowoczesnym" bo rzeczywistość gna jak oszalała. Próbował problem uchwycić Bauman, próbował John Gray i kilku innych, ale chyba nikomu do końca nie udało się tego opisać.
Autor: KrzysiekP  Dodano: 25-06-2017
Nadsański
"Kolejną rzeczą, z której nie zdawaliśmy sobie sprawy jest to, że gdy przewracamy materialny świat Wschodu do góry nogami naszą techniczną sprawnością, Wschód swoim doskonałym doświadczeniem psychicznym wprowadza nasz duchowy świat w dezorientację."
Ciekawe spostrzeżenie, idąc tym tokiem myślenia można stwierdzić, że szeroko pojęte Wschód i Zachód w pewnym (metaforycznym) sensie stanowią Jin i Jang i oddziałują na siebie na podobnych zasadach.
Autor: Nadsański  Dodano: 25-06-2017
Klopton - @Krzysiek P
Piszesz o czasach nowoczesnych, które to mogą uznać się za nowoczesne porównując się do starych czasów, czyli każde czasy mogą być nowoczesne.
Człowiek nowoczesny jest jednak kimś wyzwolonym z historii, czyli z pod wpływu swojego środowiska, tradycji i polityki. Nie bez powodu używa się tego stwierdzenia dopiero w czasach obecnych czyli tzw nowożytnych, które nie bez powodu są nazwane czasami nowożytnymi. Z perspektywy antropologii a bardziej antropozofii (nie tyle Steinera ale połączenia antropologii-psychologi-filozofii, a występuje to rzadko u akademickich antropologów), osiągnięcie nowoczesności przez człowieka np w Średniowieczu było ciągle abstrakcją, bo stan ewolucyjny świadomości wykluczał coś takiego jak indywidualność, wszyscy byli w różnych stopniach pod wpływem mentalności religijnej, dopiero Renesans zaczął powoli przynosić, w sensie ewolucyjnym, zalążki indywidualnego myślenia które nie może zostać doprowadzone do stanu maximum tak jak to się współcześnie pojmuje, czyli do stanu super intelektualisty technokraty bo to nie jest cel nowoczesności. O tym właśnie pisał Jung, indywidualność ma inny ewolucyjny cel niż człowiek-intelektualista-komputer, ma taki jaki mają np jogini na Wschodzie.
Autor: Klopton  Dodano: 26-06-2017

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365