Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… taurus "Osobnym zagadnieniem jest problem odpowiedniego języka" - słusznie. Ostatni, który pisał takim językiem - zdaniami na pól strony - był Teodor Parnicki. No, ale to była jednak wysokiej klasy literatura. A może to żart?
Autor:
taurus Dodano:
11-05-2011 Reklama
mb_q Mamy po prostu system wyborczy który utknął w suboptymalnym dołku i zmusza ludzi do binarnego wyboru. STV mógłby w Polsce zrobić dużo dobrego.
Autor:
mb_q Dodano:
11-05-2011 Oskar Trzmiel - dziękuję 1 na 1 Dziękuję autorowi za pouczający artykuł, nie będący tylko ogólnopolityczną tyradą, jakich za dużo w naszej prasie, ale próbą analizy sceny politycznej z odwołaniem do teorii polityki. Zgadzam się z diagnozą trzech grup pomijanych i nie znajdujących reprezentującej je siły politycznej. Dwie ostatnie mogłyby stanowić razem pokaźny elektorat, jeśli znalazłaby się partia dość odważna. Niestety, wydaje się, że odwagi jako cechy charakteru nie da się przypisać prawie żadnemu politykowi w Polsce. Natomiast opcja instytucjonalnego rozdzielenia Współczesnopolaków od Staropolaków budzi we mnie niepokój i obawę. Przede wszystkim dlatego, że byłaby przyznaniem się do kapitulacji i rezygnacją z wysiłków dla uzdrowienia Staropolaków i wyprowadzenia ich z "domu niewoli" ich własnych umysłów. Szczególnie możliwość oddzielnego szkolnictwa byłaby możliwością ciągłego reprodukowania się Staropolaków jako wiecznego garba lub kamienia u szyi naszego rozwoju cywilizacyjnego i gospodarczego. Dodam jeszcze, że ponieważ adwokaci w naszym kraju mają bardzo złą opinię, cieszę się, że są w Polsce adwokaci żywo zainteresowani sprawami publicznymi. Już teraz czekam na dalsze Pana artykuły!
CHOLEWA - Niech Autor lepiej 1 na 1 zapozna się z twórczością Kołakowskiego; niech do prawdy dochodzi samodzielnie; niech lepiej popatrzy na polskie prawo; niech dokładniej posłucha polskich polityków- a będzie wiedział z jakimi nieukami mamy do czynienia. Tzw. reprezentatywność, to ignorancja we wszyskich sferach i warstwach społecznych; w małych i wielkich miastach; w przedszkolach i na wyższych uczelniach. Tusk nie zna się na matematyce; Rostowski na ekonomii(sprawa OFE), Kaczyński na niczym, bo np. TU-154 jest z żelaza, na lotnisku wytworzono sztuczną mgłę; że to był zamach, itd, itp. Polska to kraj sprytnych psychopatów( wiem co to jest spryt, wiem co znaczy pojęcie psychopaty). Poznałem również mentalność adwokatów; to oni "specjalizują się" w obronie różnych sprzeczności w tym wewnętrznej.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama