Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.043.339 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 21 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Aby osiągnąć wspaniałe rzeczy, musimy marzyć tak dobrze, jak działać.
Komentarze do strony Jezus w Indiach

Dodaj swój komentarz…
malas - wątpliwości
Witam!

Ciekawi mnie jedna rzecz?
Mianowicie: Kto napisał całą tę historię o Notowiczu i Jezusie? Są jakieś historyczne i wiarygodne dokumenty na ten temat?

Pozdrawiam.
Autor: malas Dodano: 15-08-2004
Reklama
malas - Kto wie...
Mam pytanko:

Kto napisał tę całą historię o Notowiczu i na ile jest ona wiarygodna historycznie. Są jakieś historyczne dowody na ten temat?

Pozdrawiam
Autor: malas Dodano: 15-08-2004
kiloor - :)))
jasne...wszystkie nakłady tajemniczo znikneły....niewiarygodne!!!!...a poza tym Jezusa nie musiał nikt uczyć...to był Syn Boży
Autor: kiloor Dodano: 28-04-2005
kropeczka - Ksiazka chlopcy... ksiazka
Tak jak dowod na istnienie wszechmocnej i poteznej "istoty" czyli BOGA.haha
Autor: kropeczka Dodano: 14-09-2005
Dawid - Religia wiary
jestem buddystą i kilkakrotnie spotkałem się z teoriami, że Jezus przez jakiś czas przebywał w Indiach i Afganistanie (gdzie wówczas kwitła kultura buddyjska), zawsze cholernie mnie dziwiło, że jest tak cicho na ten temat i że wszyscy Chrześcijanie jakich spotkalem od razu wyśmiewają ten pogląd i nie dopuszcają wogóle takiej możliwości, czyżby bali się zatracic sens życia? skoro tak, to ich religia jest jak domek z kart, oparta na wierze, a nie doświadczeniu nie przechodzi konfrontacji z sytuacjami trudnymi
Autor: Dawid Dodano: 26-09-2006
Dezerter - Jezus w Indiach   1 na 1
Ciekawe czemu sam autor Korabiewicz - podróżnik, mając możliwość uzyskania pozwolenia od przychylnego i przyjaznego Polsce Dalaj Lamy nie odnalazł manuskryptów, nie sfotografował itd itp
Dalaj Lama jest tak światłym i przychylnym człowiekiem, że pomoże każdemu poważnemu badaczowi lub sam powie co na ten temat wie - może go ktoś po prostu spyta???
Autor: Dezerter Dodano: 27-09-2006
teozof - Jezus buddyjski
Dla niektórych wiadomość, że Jezus był w Indiach jest czymś absurdalnym. Jednak co wiemy o okresie 18 lat w życiu Jezusa jedynie z opisów biblijnych? Zupełnie nic. Więc gdzie był? Żadem katolik nie da nam odpowiedzi na to pytanie, ale z fanatyzmem wręcz będzie próbował zakrzyczeć wszelką myśl o pobycie swego Mesjasza na wschodzie. Wbrew pozorom teza, że Jezus podróżował po Afganistanie, Kaszmirze, Tybecie nie jest bezpodstawna. Po pierwsze wiemy, że znajdowały się tam zaginione plemiona Izraela. Dlatego mógł wybrać się do swoich "zagubionych owieczek" o których tyle wspominał. Jest to poszlaka niezwykle ważna. Daje bowiem motyw podróży. Po drugie mamy licznych świadków (nie tylko Notowicza), że widzieli manuskrypty z Himis. Zaraz oczywiście będą protesty katolików, że to niewyobrażalna bzdura. Jak to, syn boży miałby się uczyć buddyjskiej mądrości? A jakie dowody mają katolicy, że tam nie był? Żadnych, ponieważ nie mają zielonego pojęcia co się z nim działo. Hipoteza, że Jezus przebywał w Indiach oparta jest na wielu przesłankach i nie można jej obalić jednym tylko zdaniem, że to bzdura, bo równie dobrze można powiedzieć, że nauczanie kościoła jest fałszywe.
Autor: teozof Dodano: 29-07-2008
Marecki - Przecież historia podróży Jezuza do Indii
mogła być opisana w nieznanych nam apokryfach, które mogły być z łatwością zniszczone przez kościół. Że tak odświeżę temat ;)
Autor: Marecki  Dodano: 03-01-2010
Andrzej - A czego to dowodzi?
Nawet jeśli to prawda, że Jezus byl w Indiach - to czego to dowodzi? Uważam, że ten fakt nie podważałby wiary chrześcijańskiej, zwłaszcza, że Ewangelie nie podają żadnych szczegółów z życia Jezusa pomiędzy 12 a 30 rokiem życia - to powoduje, że mnożą się różne interpretacje dotyczące tego okresu, także rozne apokryfy - często sprzeczne ze sobą. Autor nie mówi o tym, że Jezus głosił buddyzm lecz poglądy znane nam z Ewangelii. Rozmawiał z tamtejszymi mistrzami? Zgoda, wiemy wszak, że Jezus nie zamykał się na nikogo a rozmawiał nawet z ludźmi społecznie odrzuconymi, trędowatymi, także np. poborcą skarbowym czy sługami cara Rzymu, polemizował z Faryzeuszami, znawcami Prawa Mojżeszowego. Fakt rozmowy z mistrzami duchowymi w Indiach, pragnących zjednoczenia z Absolutem czyli Bogiem - który dla całej ludzkości jest przecież jeden i ten sam, jest moim zdaniem zupełnie naturalny, pokrywający się z wizerunkiem Jezusa w Ewangeliach. Gdyby Jezus żył dzisiaj - też spotykałby się np. z Dalajlamą,  islamistami, buddystami, pastorami czy popami.  Gdzie tu zatem "oszustwo"?  Teoretycznie Jezus mógł nawet być w Indiach - ale nie stanowi to żadnego zaprzeczenia prawd wiary - tego że miał naturę boską i ludzką i że zmartwychwstał.
Autor: Andrzej Dodano: 17-02-2010
Tomasz - A propos ttej książki ;)
Sama koncepcja jest ciekawa i wydaje się być prawdopodobna jeśli czytać ewangelie między wierszami i olać kościelną interpretację ;) ... mimo to wątpliwości są co najmniej ogromne ;p ...


Co do książki:
books.google.pl(*)AYQ6AEwAA#v=onepage&q=&f=false
Autor: Tomasz Dodano: 23-02-2010
Tomasz - Przez omyłkę
Przez pomyłkę dodałem nie tą książkę ... wykupienie nakładu nic więc informacyjnie chyba nie dało ;) ...


manybooks.net/pages/notovichn2928829288-8/0.html
Autor: Tomasz Dodano: 23-02-2010
kabara
Inne drogi Jezusa. O czym milczy Kościół. Książka ta ukazała się w Wydawnictwie Przedświt w 1992r. Trudno ja dostać. Może ktoś się z nią zetknął?
Autor: kabara  Dodano: 24-04-2010
ferty - Notowicz był oszustem
http://www.focus.pl/historia/artykuly/zobacz/publikacje/prowokacja-z-jezusem-w-tle/nc/1/
Już parę lat po publikacji "odkryć" Notowicza, zebrano dowody świadczące o mistyfikacji. Dlaczego autor artykułu o tym nie wspomina ani słowem?
Autor: ferty  Dodano: 16-06-2012
apsreflection - mamy
Daje bowiem motyw podróży. Po drugie mamy licznych świadków. Melon Sandbox isn't focused on a storyline per such, but rather on offering a free-form world in which you can freely construct scenarios and interact with various objects. melon-sandbox.com
Autor: apsreflection  Dodano: 04-12-2024

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365