widzą główną zaporę dla nowoczesności w totalitaryzmie religijnym sięgając po podręcznego demona na tym forum.
No cóż, można by się z tym częściowo zgodzić pytając jednocześnie jak to się stało, że przez tysiące lat tej zapory (stała się być może normalnością:) nowoczesność miała miejsce, bo bez niej nie mogłoby być postępu społecznego.
Odpowiedź znaleźć można w spektrum medycyny. Nowotwory bywają złośliwe i mniej złośliwe. Te pierwsze rujnują organizm szybciej i wymagają operacyjnego usunięcia. Te drugie są chroniczne, ale ustępują właśnie wobec postępu społecznego.
Problemy są jak zawsze w diagnozowaniu.

Jan Rylew zacytował kogoś:
"...Wiek XX sprowadził na świat trzy totalitaryzmy, faszyzm, komunizm i korporacjonizm dwa zostały już obalone..."

O wiele wcześniej na świecie zaczął panować totalitaryzm religijny i nadal nie jest on obalony...
To jest główna zapora i NOWOCZESNOSCI, i NORMALNOSCI.

Nowoczesności nie da się kojarzyć ze schyłkową formą kapitalizmu.
Jeśli chcemy być nowocześni myślmy jak go zmienić i co po kapitalizmie. Historia, którą jak widać lubi posługiwać się autor uczy, że każda forma społeczna po pewnym czasie staje się nieadekwatna do rzeczywistości, po pewnym czasie staje się nieznośna i albo zostanie gruntownie zmieniona, albo musi upaść gwałtownie. Ogłoszenie końca historii było przedwczesne i nawet jego głosiciel już się wycofał z tej tezy.

Normalnością zaś w Polsce jest głoszenie, że
„Dyrektor państwowego przedsiębiorstwa jest jednak jakby mniej pomysłowy i przedsiębiorczy od dyrektora pracującego w spółce prywatnej,...”
Z tym że to jest raczej normalność zaścianka i wynika z religijnego patrzenia na świat jednym okiem.
Jeden ze znanych myślicieli w kraju „nowoczesnym” wg kryteriów autora powiedział.
„Wiek XX sprowadził na świat trzy totalitaryzmy, faszyzm, komunizm i korporacjonizm dwa zostały już obalone...”

"Naukowcy nie publikują zgodnie z modą, ale to, za co im najlepiej płacą."
NIE. Naukowcy publikują wyniki swoich badań wraz z opracowaniem, ryzykując reputacją jeśli się pomylą. Jeśli dochodzą do tych samych wniosków za pomocą różnych metodologii, to bezpiecznie jest uważać, że to jest prawda.
"Globalne ocieplenie to biznes i polityka . Więcej ma wspólnego z religią niz  z nauką."
NIE. Łatwo Ci kłamać?
www.pnas.org/co(*)06/04/1003187107.full.pdf+html
en.wikipedia.or(*)ific_opinion_on_climate_change

to dość mgliste pojęcia i każdy może rozumieć je inaczej. Bez specjalnej analizy wypowiedzi obu rycerzy kołatających do bram politycznego zamku można się domyślić, że obydwom zależy na tym, żeby ci co mogą otworzyć bramę myśleli, że obydwaj oferują tanio bardzo fajne rzeczy. I szkoda więcej czasu na tych panów których problemem jest to że sobie już wcześniej swoimi wypowiedziami lub gestami odebrali szanse. Po 1 % dla każdego ze wskazaniem na Palikota, którego Ruch jest być może ruchem w dobrym kierunku.

Właściwe poglądy...Nie wiem czy moje poglądy są właściwe .. wiem tylko , że są moje . Mnie nie interesują poglądy tylko dowody ..naukowe. 5 tys lat temu stopiły się lodowce w Skandynawi , to też zasługa ludzi czy może mamutów? Rzymianie budowali drogi , które obecnie są pod lodowcami ,w północnej  Angli rozkiwtały winnice itd ,  więc wtedy też było cieplej niż teraz.  Maximum Holoceńskie to też zasługa ludzi?  Jeśli chodzi o globalne ocieplenie to wśród naukowców istnieje duża rozbieżnośc w tym temacie . Globalne ocieplenie to biznes i polityka . Więcej ma wspólnego z religią niz  z nauką . W historii Ziemi juz nie raz były okresy gdy było znacznie cieplej niż teraz ,  oraz znacznie zimniej niz obecnie . Za te okresy tez religia globalnego ocieplenia obwinia ludzi?
Ale ponieważ temat tego artykułu nie jest o globciu , więc nie ma co go rozwijac .

ludzie mnie załamują... A myślałem, że to ostatni bastion właściwych poglądów... Zrobię to tylko raz. Tu macie omówienie nauki globalnego ocieplenia i obalenie wielu krążących mitów: www.youtube.com/watch?v=52KLGqDSAjo w jedenastu częściach. Jeśli po obejrzeniu całości tego nadal będziecie trwać przy swoim przekonaniu, że istnieje wśród naukowców jakaś większa debata nad tym, czy człowiek ma wpływ na klimat, ot nie ma dla was ratunku.

Spokojnie @ Łukaszu Sobala . Jest nauka i są naukowcy . Nauka jest ok , ale naukowcy jak to  ludzie czasami robią coś dla siebie a wyniki badań naukowych potrafią dostosowywać do swoich teorii . To dlatego są naukowcy którzy potwierdzają cuda religijne lub chwalą się  dokonaniem zimnej fuzji . Akurat w sprawie globalnego ocieplenia zgadzam sie z J.K-M  . Nie musisz przytaczać badań i linków na potwierdzenie globalnego ocieplenia , czytałem te badania potwierdzające globalne ocieplenie jak i te zaprzeczające globalnemu ociepleniu oraz te zaprzeczające , że to ludzie mają na nie wplyw . Uważam po poprostu , że nie ma dowodu na globalne ocieplenie i na to , że człowiek przyczynia się do tego .
Globalne ocieplenie wg mnie to tylko hipoteza . Jak ktoś przedstawi naukowe dowody ... wtedy przestane oddychać coby dwutlenku węgla nie emitować do atmosfery ; )

Poglądy JKM co do GLOPCIO są ok. Glopcio to nie spisek, to zwykły skok na kasę. Kiedyś wmawiano ciemnym, że pójdą do piekła - i w ten sposób wyciągano od nich kasę, a teraz jest próba wmówienia, że ich Glopcio pochłonie, o ile nie oddadzą swojej kasy na walkę z nim. Mechanizm ten sam. To nie spiski, to próba zarobienia na łatwowierności i zabobonnym lęku. Do Łukasza Sobali: Naukowcy nie publikują zgodnie z modą, ale to, za co im najlepiej płacą.

@monika.k, @perun: nie będę z wami dyskutował, bo wyraźnie nie znacie się na nauce. Nauka nie ma nic wspólnego z MODĄ, a jej zadaniem jest wyjaśniać rzeczywistość. Jeśli myślicie, że poważni naukowcy publikują wyniki, bo coś akurat jest modne, to nie ma chyba dla was ratunku. Nie będę tutaj przytaczał badań i linków, bo tacy jak wy nikt nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne. A zresztą to nie miejsce na "dyskusję" (a raczej konfrontację waszych mitycznych poglądów z rzeczywistością) o climate change. A monika.k skompromitowała się na tyle, że mogłaby już wyjść i zamknąć drzwi, bo i tak tu już nikt jej nie posłucha.

JKM i jego grupa polityczna to przede wszystkim seksizm i ksenofobia połączone z libertarianizmem. Takie Radio Maryja, tyle że wyznające inny rodzaj utopizmu gospodarczego.

och ! @perunie jak miło się z Toba zgodzić :)

A są jakieś dowody  na globalne ocieplenie i na to , że przyczyną globalnego ocieplenia jest działaność człowieka? Pamietam jak 25 lat temu była modna teoria o globalnym  zlodowaceniu , która obecnie zresztą powraca .
Zmiany klimatu to nic nadzwyczajnego w historii Ziemi .

Nigdy na niego nie zagłosuję, bo wierzy w teorię spiskową o globalnym ociepleniu. Taki człowiek nigdy nie powinien być u władzy, chyba że zmieni poglądy.

Gdzie Pan znalazł taki generator bełkotu? Dwie strony typowego gadania o wszystkim i o niczym.

Z jednego z najpopularniejszych haseł tego roku ("Polska to kraj niesamowitych promocji...") wynika, że wspomniany cukier nadal ma duże znaczenie polityczne :) I jakby miał nie mieć, skoro nasze (i nie tylko nasze) społeczeństwo wcale tak bardzo nie różni się od starożytnych Rzymian, łaknących chleba i igrzysk.

między Palikotem a JKM byla wyjątkowa, jakiej nie było nigdy po 1989r.; była autentyczna. Moim zdaniem wyraźnie wygrał ją Palikot, bardziej racjonalny, logiczny i spójny. Warto było na nią czekać do godz. 0:30 w Super Stacji. Czego mi brakowalo w niej? Tego, że nigdy prawie nie słyszalem, by dyskutowano nt. kultury zarządzania państwem i społeczeństwem, tak by miała ona swoje odbicie w każdej niemal jednostce ludzkiej. Chodzi mi przede wszystkim o kulturę represyjną a z niej wypływające poczucie winy, moralne zakazy i nakazy, mające swoje substytuty w ewolucji biologicznej. Nie moge się oprzeć pokusie opisania przykładu z życia szczecińskich jerzyków. W połowie sierpnia w zachodzacym sloncu widziałem dziesiątki tysięcy tych ptaków w kierunku zachodnim odlatujących do Afryki. W budce szczecińskiej do dziś znajdują się dwa pisklęta z karmiącymi je rodzicami. Ten wzór rodzicielstwa roztkliwia mnie; cóż za moc instynktu jako wzorca zachowań w spolegliwości do progenitury. Kultura pozbawiona represji wczesniej czy później dokona samobójstwa. Przykładem takiej represji byłoby zerwanie konkordatu i absolutne rozdzielenie państwa od Kościoła, zwazywszy, że budżety samorządowe i państwowy rocznie wydają ponad 10 miliardów zlotych nautrzymanie pasozytów, niezdolnych do poczucia winy!

Państwo w którym JKM i Palikot mają po połowie głosów w wyborach wydaje się być moim marzeniem :))