Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.453.504 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Robert Piętek -
Garcia II władca Konga a Kościół katolicki
Mariusz Agnosiewicz -
Heretyckie dziedzictwo Europy
Tomasz Kośmider, Marek Wesołowski (red.) -
Kler w armii ludowej. Duszpasterstwo wojskowe w Polsce w latach 1945-1956
Mariusz Agnosiewicz -
Kryminalne dzieje papiestwa tom I
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Kiedy oglądamy zasady panujących na świecie religii, nasuwa się wniosek, że są wytworem wyobraźni chorego człowieka".
Dawid Hume
Komentarze do strony
Status kobiety w najważniejszym kodeksie prawnym hinduizmu – Manusmriti
Dodaj swój komentarz…
Jan Res - Czekam z niecierpliwością
1 na 1
na następny artykuł.
Autor:
Jan Res
Dodano:
03-09-2011
Reklama
CHOLEWA - "Otom ja jest"-
2 na 2
to ja CHOLEWA, świadom swojego istnienia dzięki E=mckw odwiecznego, nieskończonego.
Ja
jako atman to nic innego jak uabstrakcyjniony bóg wszechrzeczy religii monoiteistycznych, mających swoje korzenie aryjskie. To nic innego jak samo tchnienie, oddech, z czasem nabrało znaczenie "duszy" czyli ja czyli ATMANA:cielesnego, empirycznego, transcendentalnego i absolutnego. "Ja" jest wolne od grzechu, starości, od śmierci, smutku, głodu i pragnienia. Jest to przedmiot, który trwa poprzez zmiany, wspólny czynnik w stanie jawy, marzen sennych, snu smierci, ponownych narodzin i ostatecznego wyzwolenia. Przypomnę, że Prof. R. Nowicki interesuje się równiez fazą zw. marzeniami sennymi.. Stałośc, ciągłośc, jednośc, wieczna aktywnośc- to jego cechy. Jest on samowystarczalnym swiatem. Nie ma nic poza nim, co mozna mu przeciwstawic. Jest to bląd, na który większośc ludzi się nabiera, błąd
petitio principi
, czyli teza bez dowodu, mająca cechę zawierania wszystkiego w sobie oraz własnej zupełności. Jest jeden z paradoksow teorii mnogości. Filozofowie niektórzy twierdzą, iż "ja" to element subiektywny, który nigdy nie może stać się przedmiotem. Jest to osoba widząca, a nie przedmiot widziany. Jest ono podmiotem i nigdy nie może stać się przedmiotem.
Autor:
CHOLEWA
Dodano:
03-09-2011
Jacek Tabisz - @ Cholewa
3 na 3
Bardzo ciekawe uwagi, jak zwykle. Choć ja uważam, iż Indie zaczęły się monoteizować głównie pod wpływem naporu muzułmanów, czyli na szerszą skalę około XIII wieku ne. Nie sądzę, aby koncepcje monoteistyczne były wcześniej w Indiach szczególnie popularne. Brahman to raczej swego rodzaju kontynuacja podobnej rzeczy, jak rzymskie fatum. Czyli zasady, z którą liczą się również bogowie, bo nie mają innego wyjścia. Różnice pomiędzy tradycyjnie pojmowanym brahmanem a Jahwe sa zasadnicze. Brahmana działa, jest prawem, zasadą. Nie patrzy nikomu na ręce, podobnie jak rzymskie fatum, czy greckie Mojry. W myśl teologii hinduistycznej świat jako całość nie miał początku i nie ma końca, nie ma swego dobroczyńcy, ani szatana - niegodziwca. Nawet ruchy monoteizujące - wajsznawowie i sziwaici pozostawiają tę zasadę, uznając iż Wisznu albo Sziwa nie są bezpośrednio zainteresowani człowiekiem. Są sami z siebie, zaś człowiek może, lub nie dążyć do stanu, w którym oni przebywają, a który zwany jest "lilą" czyli zabawą. Teologia hinduistyczna to też stek bzdur, ale jest bardziej inteligentna od chrześcijańskiej. Co nie znaczy, iż nie prowadziła do równie złych rzeczy. Przedkładanie wiary nad rzeczywistością zawsze oznacza zbrodnię.
Autor:
Jacek Tabisz
Dodano:
03-09-2011
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365