Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… aleteja Odnośnie do wstępu: tak się składa, że obserwuję skutki akcji "Cała Polska czyta dzieciom". Na moim poletku obserwacyjnym mogę stwierdzić, że działa.
Reklama
Anna Salman Czytanie dzieciom - do czasu, niezbyt długo. Raczej dopilnować, żeby się nauczyły same czytać. Poza tym dziecko chętniej sięgnie po książkę, jeśli dorośli w najbliższym otoczeniu czytają i to dla przyjemności. Czytanie PŚ przez hierarchów krk - bezcenne. Jestem spoza, ale poczułam się zażenowana, gdy jeden z wysokich hierarchów, mówiąc o Marii Magdalenie użył słów "chociaż była jawnogrzesznicą". Po pierwsze nic takiego nie ma w NT, po drugie krk wycofał się z tej interpretacji w 1969r. Zaczęłam się zastanawiać, jaki jest poziom nauki w seminariach, skoro ani PŚ nie znają, ani wytycznych Watykanu. ŚJ kiepsko raczej znają PŚ, atakują więc ateistów i katolików, protestantów unikają, jako rzekomych znawców tematu. Prawda jest trochę inna - oni po prostu wiedzą, gdzie szukać.
Koraszewski - niebywale komiczne 0 na 2 Pani Beato Joanno, Pani chyba raczy żartować, czy uświadamia Pani sobie jak zmęczeni byli ci, którzy naprawdę czytali? Czytała Pani Dickensa, Londona, Rymonta, czy Prusa? To podpieranie się biednymi noskami od nadmiaru telewizji, po ośmiogodzinnym dniu pracy, po wygodach zakupów w supermarkecie, mój Boże. Rozumiem rozmiary tego kompletnego wykończenia, które wyklucza przeczytanie dziecku bajki. Prawda jest inna - polskie matki nie umieją czytać ani na głos ani po cichu. Kiedy patrzę w poczekalniach na tłumy młodych rodaków wpatrzonych w ścianę doskonale rozumiem, że apel "poczytaj mi mamo" jest rzucany przed wieprze. Wychowani na filmach z lektorem, który opowie co mówi kochanek do kochanki pozwala zniszczonemu mózgowi znaleźć tanią wymówkę. Można jednak spróbować nauczyć się głośno czytać i (koniecznie) polubić własne dziecko.
Beata Joanna Wysocki - sa duze korzysci z czytania dziecio Mnie cieszy akcja ale jak ja zrealizowac , jak zmeczeni rodzice maja miec sile czytac swoim dzieciom , jak maja dzieci babcie i dzidkow w wieku juz emerytalnym to mozna to naprawde realizowac wprzeciwnym wypadku sa to rzeczywiscie bardzo trudne , jest zawsze rozwiazanie nauczyc czym predzej czytac najstarsze dziecko by czytalo mlodszym ale czy to to samo co rodzic? Bardzo dobry i wazny temat , po prostu fundamentalny. Moje dzieci do dzis cytuja swoje dzieciece ksiazeczki , chyba zrobilismy dobra robote , padajac na nos zsypiajac przy ksiazeczka , tak to owocuje . Co prawda artykul ujmuje te umiejetnosc czytania disyc orginalnie to jednak czytanie dzieciom na pewno jest dobrym pomylslem , zawsze cos ktos to zrobi:-) Pozdrawiam serdecznie wszystkich zmeczonych rodzicow i dziadkow:-) BJ
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama