Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.449.825 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.

Złota myśl Racjonalisty:
Technologia, w wielu znaczeniach, jest najwyższą ekspresją ludzkości.

Dodaj swój komentarz…
Appenzeller - Walka propagandystów?
No i w ramach rewanżu Peshing machnął propagandówkę typu wolnoeuropejskiego z lat 60. A biedna prawda leży pośrodku i płacze. Bardzo mi się spodobało określenie "lanie jakie dostał Husain w dwóch wojnach przy minimalnych stratach". Pewnie - straty arabskie - kto by zwracał na nie uwagę. Pereat mundus, fiat iustitia americana...
Autor: Appenzeller Dodano: 26-07-2007
Reklama
Arcon2005 - hORMAN.pl - Wojenny Serwis Filmowy!
Mam przyjemność zaprosić Cię na witrynę poświęconą wojnie w Iraku. Strona zawiera głównie filmy, zarówno te amerykańskie jak i kręcone przez iracki ruch oporu przeciwko brutalnej okupacji. Dane ze stycznia 2005 mówią o 100 tyś. ofiar śmiertelnych oraz ogromnej ilości ataków na amerykańskich żołnierzy. Relacje z tych ataków możesz zobaczyć na tej stronie.

Zastanawiasz się dlaczego amerykańscy żołnierze zostali wysłani na Środkowy Wschód i w imię czego oni jak i iraccy cywile muszą umierać?!
Już wkrótce rozpocznę dodawanie ciekawych artykułów drążących ten temat.

Aktualnie dodaję kilka filmów dziennie, zapraszam więc do częstych odwiedzin tego site'u. Napewno nie pożałujesz...
Autor: Arcon2005 Dodano: 17-09-2005
Peshing - He He niezły propagandysta
Nieźle sie uśmiałem czytając te wypociny. Ten facet to nie pracownik oswiatowy tylko po prostu komunistyczny Kaowiec wygłaszajacy pogadanki o amerykańskim imperialiźmie. Jakbym w czasie sie przeniósł:) Jakoś ten kaowiec przeoczył kilka oczywistych faktów jak unicestwienie bez jednego wystrzału pzez tych "przegranych" amerykanów komuszego imperium. Poza tym pragne przypomnieć jak to wspaniale radziła sobie ONZ i "oświecona" dyplomacja francuska w Jugosławii dopiero amerykańskie F-16 nauczyły lokalnych watazków rozumu i przerwały rozlew krwi. Wato sobie tez przypomniec lanie jakie dostał Husain w dwóch wojnach przy minimalnych stratach. Obecne straty US Army mimo znacznie dłuzszej okupacji niz planowano sa znacznie mniejsze niz zakładano to w przypadku samych ewentualnych walk o Bagdad. No i rozczaruje tego pana, fundamentaliści czy terroryści mogą sobie naskoczyć USA. Zasadniczym problemem arabskich krzykaczy jest to że tak naprawde nic nie potrafią. Żyja tylko z ropy i nic nie produkują a ta zanim zdąży sie skończyć staci na znaczeniu. Radze przejrzec o ile ostatnio wzrosły w USA nakłady na bdania nad nowymi rodzajami napedu i jaki jest postep w tej dziedzinie. Pan widac wyraźnie jest humanista i to rodem z PRL i ma mierne pojecie o skali przewagi szczególnie militarnej USA nad resztą świata. I jeszce ostatnia uwaga. Niech Pan porówna kraje które ponoć wygały wojnę z USA Korea Płn. czy Wietnam z tymi które ja przegrały ponoć i były pod amerykańska okupacją Niemcy Japonia Korea Płd. I kto tu jest przeganym? Ci niby pzegrani to kwitnace gospodaczo demokracje a ci niby wygrani to żyjące w nędzy satrapie. Bez komentarza.
Autor: Peshing Dodano: 19-01-2005
henryk - jankesi wygrali wojnę w korei
jeśli o mnie chodzi inhet to bajki robotów przeczytałem kilkakrotnie w swoim czasie,rozumiem,że sposób walki jankesów może się nie podobać,jest mało widowiskowy i taki prozaiczny takie zero bohaterstwa,ale gdy na wojnie giną synowie wyborców to trudno wymagać by politycy dali przyzwolenie generałom na nieograniczoną produkocję bohaterów,zwłaszcza nieżywych i kalekich,ale to chyba zaleta a nie wada?na nieograniczną produkcję bohaterów i masowe przyznawanie pośmiertnych odznaczeń to mógł sobie stalin pozwolić,ale lekceważenie życia żołnierzy to chyba nie jest zaleta?jeśli o mnie chodzi to taka czy inna ocena jankeskiego sposobu walki nie specjalnie mi przeszkadza,przeszkadza mi natomiast niezgodne z faktami przedstawianie wyniku wojny w korei,bo niezależnie od tego czy jankesi walczyli mniej bohatersko od komunistycznych armii chin i korei to wojnę tę wygrali,i powtarzanie komunistycznej propagandy tego faktu nie zmieni
Autor: henryk Dodano: 07-12-2004
inhet - polecam
Polecam "Bajkę o maszynie cyfrowej, co ze smokiem walczyła" (Stanisław Lem "Bajki robotów"). Amerykańskie poczynania zostały tam opisane już bez mała pół wieku temu.
Autor: inhet Dodano: 03-12-2004
henryk - propaganda
"Następna wojna, wojna w Korei, to wojna nie wygrana nawet militarnie a zupełnie przegrana politycznie" to wojna została przegrana,ale tylko propagandowo,a została wygrana militarnie i politycznie przez usa,przecież gdy w czerwcu 1950 komuniści zaatakowali koreę południową,to ich celem było opanowanie południa i wprowadzenie tam komunistycznych rządów,celu tego nie zrealizowali więc oznacza to,że wojnę tę przegrali,trudno chyba mówić o wygranej gdy nie zrealizowali ani celu militarnego ani politycznego,prawda?skoro przegrali to ktoś musiał wygrał,co nie?kto więc wygrał?celem militarnym usa było niedopuszczenie do opanowania południa przez armię komunistów a politycznym niedopuszczenie do rządów komunistów na południu,oba te celezostały zrealizawane,prawda?skoro cele wojny zostały zrealizowane to można mówić chyba o wygranej? celem tej wojny nie było zdobycie pekinu i obalenie komunistycznego rządu chińskiego,to był pomysł macartura,ale za głoszenie i forsowanie tego pomysłu został zdymisjonowany w kwietniu 1951,gdyż truman obawiał się,że wtedy do wijny przystąpi cccp,a wywoływanie III wojny światowej też nie było celem usa,ale propaganda wojenna komunistów głosiła,że to też było celem jankesów,no i potem głosiła,że usa wojnę przegrały bo komunistyczny rząd chinski nie został pokonany i obalony,a że truman w ogóle tego nie zamierzał ...,no i jak widać wielu tępropagandę łykneło i powtarza do dzisiaj,że usa przegrały wojnę koreańską
Autor: henryk Dodano: 20-11-2004
wtc911 - :)
ales sie kolego rozpisal. i tyles serca w to wlozyl :). gdybys mial umysl tak analityczny jak ci sie wydaje dostrzeglbys ze najlepsze zydo-masonskie interesy robi sie na przewleklych wojnach zagranicznych. narod placi danine krwi (amerykanski narod zydo-masonom) i jeszcze zaciaga pozyczki na dokonczenie przewleklej juz przecie wojny w bankach zydo-masonskich. pozyczki od ktorych lichwe przyjdzie placic pokoleniom. taki jest cel kazdej wojny zydo-masonskiej ameryki tak sie robi prawdziwe interesy zydo-masonskie. to strategia ktora powoduje powolne rozszerzanie wladzy zydo-masonskiej nad ludzmi i swiatem. swiat zachodni juz od tak dawna jest ich wlasnoscia ze nikt tego nawet nie zauwaza. ale zostala jeszcze niezdobyta czesc wolnego swiata. dzis jest powod by takowa wojne prowadzic. chwytow propagandowych jest wiele. np.dla jednych tyrania tyrana dla innych-chciwych bogactwa naturalne dla innych-bogobojnych wojna o sluszna religie dla innych-bezrobotnych rozkrecenie koniunktury. jesli myslisz ze logikujesz i probujesz podpowiadac zydo-masonom jak maja prowadzic wojny swiadczy to ze ich propaganda odnosi zamierzone skutki i kazdy dzien przybliza ich do zdobycia pelnej wladzy nad swiatem. nie dostrzegasz takze innej rzeczy - rynek naftowy jest bardzo stabilny a nawet cechuje go deflacja (ceny ropy na przestrzeni lat wahaja sie ponizej inflacji gospodarek panstwowych). zjawisko deflacji (gdy ceny towarow nie rosna przez lata lub spadaja) nie miesci sie w umyslach mieszkancow krajow strefy polnocnej calkowicie kontrolowanych juz przez sprawdzone metody socjotechniki zydo-masonskiej. (deflajca=nizsza lichwa lub jej brak). panstwa OPEC od dawna maja swiadomosc ze wysokie ceny ropy naftowej spowoduja oplacalnosc wydobycia jej z obecnie nieoplacalnych pokladow w innych krajach. podejmujesz kolego ze bron jest w Iraku towarem latwiej dostepnym niz woda. dlaczego? moze w Iraku nie ma amerykanskich posterunkow granicznych? a moze ktos chce aby Irakijczycy bron mieli? w jednym na pewno masz racje. amerykanie calkiem niezle sobie radza w Iraku. szczegolnie zydo-masoni.
Autor: wtc911 Dodano: 21-09-2004
Samson - Jestem innego zdania
Patrząc na historię cywilizacji europejskiej szacunek i osiągnięcia korzyści
,choćby w postaci przyswojenia europejskich wartości, miały tylko te narody które COŚ RYZYKOWAŁY.Chyba nasz swojski kapitalizm niczego
Pana nie nauczył.Ważne aby to było ryzyko a nie szaleństwo.Ma Pan
jeddnocześnie wiele racji jeżeli chodzi o zachowania Amerykanów.Ale
nie można przy tym tracic z oczu celu w jakim to jest robione.
Autor: Samson Dodano: 15-04-2004

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365