Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… adamg.39 Zaintrygował mnie temat piramidki,dlaczego nikt nie sprostował fałszu to przeciez takie proste w dobie rządów lewicy kiedy nie wypaliły leki za złotówke kiedy upadła słuzba zdrowia pogrzebały sie kasy chorych szary obywatelu lecz sie sam za sprawą cudownej piramidki czy to nie genialny pomysł na ustabilizowanie nadszarpniętej reputacji chorego systemu zdrowotnego szkoda tylko że nie podpisze sie pod tym projektem szanowny pan minister zdrowia A.Łapiński
Autor: adamg.39 Dodano: 13-02-2004
Reklama
Lukasz Derkacz - Promieniowanie,. Oj cos Pan sie nie douczyl.. Promieniowanie podczerowne moze sie rozchodzic tylko w powietrzu??? No to jak nas Sloneczko grzeje? Promieniowanie podczerwone to fala elektormagnetyczna. Chyba, ze chodzi o promieniowanie termiczne czyli zwykly przekaz ciepla. Takie musi posiadac nosnik materialny np. powietrze.
Autor: Lukasz Derkacz Dodano: 08-06-2004
gevara - Oj - pseudonaukowiec z Ciebie jakich mało... czytam kolejny Twój artykuł - panie 'naukowcu' i krew mnie zalewa. Nie twierdzę oczywiście, że 'wynalazki', które opisujesz i demaskujesz działają - natomiast Twoje 'wywody naukowe' to bełkot przeogromny. Zacytuję na przykład: " Energia w naszym ciele istnieje tylko w formie ciepła i oczywiście również w zjedzonym pokarmie." Mieszasz pojęcia - podajesz formę, i 'nośnik'. Ciepło wytwarzamy dzięki energii która pochodzi z pokarmu, a którą przechowujemy wcale nie w pokarmie ;) 'Forma ciepła' nie podaje źródła energii, a poza tym energia ze zjedzonego pokarmu może być - i jest magazynowana raczej nie w żołądku. Przecież można sobie wstrzyknąć glukozę dożylnie - i się doładować energetycznie. Ale - oprócz tego możemy też zostać naładowani elektrostatycznie - to też jest zgromadzona energia ;)) Energia jest też przetwarzana na impulsy elektryczne, pole elektromagnetyczne występujące w ciele i dokoła niego. Pochodzić ona może oczywiście z pokarmu, ale skoro podajesz formę ciepła, to podaj tez formę pola elektromagnetycznego. Dalej - po znalezieniu się w polu elektromagnetycznym też mamy w sobie dodatkową energię - jak każdy przewodnik w nim umieszczony... W każdym razie - Twoje 'dowody' są śmieszne - obalasz jedne bzdury za pomocą drugich. A tak mówiąc jeszcze o meridianach i akupunkturze - punkty akupunktóry na ciele człowieka można zlokalizować za pomocą zwykłego omomierza... Dlatego między innymi akupunktura jest obecnie uznaną gałęzią medycyny ;) Pozdrawiam, i życzę bardziej krytycznego spojrzenia na swoją wiedzę i sposób wnioskowania - jeżeli Ty jesteś racjonalistą, to ja jestem papieżem ;)
Autor: gevara Dodano: 09-09-2004
Sonial - Cóż, ciężki los... ... nie będę powtarzał tego, co już mój Szanowny Przedmówca zauważył: obalanie "bzdur" Bzdurami. Zalecam troszkę poczytać (autorowi tekstu oczywiście:), szczególnie publikacji najnowszych, pouczająca lektura. A i powrót do podręczników szkolnych byłby wskazany. Pozdrawiam!!!
Autor: Sonial Dodano: 19-09-2004
Kolmo - Komentarz Jak to ludzie mówią: najgorsi są zaślepieni fanatycy swoich racji, a Pan, Drogi Autorze artykułu, do nich należy. Wszędzie wskazany jest złoty środek. Ma Pan dużo racji, że pod zjawiska paranaukowe podpina się sporo oszustów i hochsztaplerów, święta racja, oni to psują wizerunek tego, co nie zbadane. Sam Pan pisze, że współczesna nauka nie radzi sobie z wyjaśnieniem wielu rzeczy, tu się z Panem zgodzę, ale już w nastepnej linijce gani Pan wszelkie formy paranauki, jako niezgodne z prawami fizyki. Złoty środek, to Panu zalecam. Wszystkim nam, bez urazy.
Autor: Kolmo Dodano: 03-10-2004
Grzegorz Nie chcę się powtarzać inni już co nieco napisali wyżej więc tylko krótka uwaga - tekst jakby żywcem wyjęty z końca XIX w. kiedy to orzeczono że nie ma już nic do odkrycia, a wszystko jest wiadome. Artykuł to seria jedyniesłusznych prawd równie niemal pseudonaukowych jak krytykowane opisy urządzeń, nie chce mi się nawet komentować stwierdzeń w rodzaju - "jedyna forma energii w ciele człowieka to energia cieplna i ta w pożywieniu" - nie mylmy do licha węgla kamiennego z energia elektryczną choc jakiś związek istnieje - chyba znane jest Panu pojęcie nośnika ? Co do akupunktury to proszę polemizować z oficjalną, namaszczoną nauką która już dość dawno temu przyjęła ją do wiadomości (ba są lekarze którzy się w niej specjalizują) Oj przydałoby się odświerzyć biblioteczkę i wkroczyć początkowo choćby w wiek XX - zdziwi się Pan jak wiele dziwnie "mistycznych" wyjaśnień mozna znaleźć w naukowych opisach doświadczeń fizycznych.
Autor: Grzegorz Dodano: 02-03-2005
trukszyn - Magia to psychologia 1.O wartości merytorycznej artykułu wypowiedzieli sie przedmówcy. 2.Podzielam oburzenie Autora w sprawie wykorzystywania pseudonaukowych twierdzeń do nadawania wiarygodności bzdurom. 3.Magia - to sposób na umysł.Kulki, trójkąciki, piramidki ,ródżki, symbol nie jest ważny.Szanowny Autorze, praktyki magiczne to nic innego jak forma leczenia psychiki za pomocą środków robiących wrażenie na pancjencie.Cel jest od wieków ten sam - wywołać falę pozytywnej energii, spowodować wiarę w przyszłośc, uzdrowić nadzieją. Artykuł powinien - moim zdaniem - opisać zjawisko socjologiczne zwane "wierzeniem w czary" w kontekście ludowej psychoanalizy.
Autor: trukszyn Dodano: 14-03-2005
yagy - hmmmm "przyszłość nie istnieje. Dzień jutrzejszy będziemy dopiero tworzyli jutro." ... eee a co na to p. Einstein ? niejednoczesność zdarzeń , paradoks dziadka etc... może nie udowodnione ale póki co nie wykluczone. a co do przedmówców i akupunktury ... Panowie ochłońcie.. co z tego że jest 'uznana' jeśli nie ma naukowych podstaw ? Idźcie do apteki i zobaczcie ile jest w niej leków homeopatycznych. Czy ktoś widzi analogię między akupunkturą a homeopatią ? czy tylko ja ?
Autor: yagy Dodano: 21-02-2009
papa_s - NMR - to też oszustwo? Ciekawe, że tak dużo lekarzy jednak wierzy w ten rezonans. Co prawda nie wszyscy: zwłaszcza ci starsi i bardziej doświadczeni. Z prostego powodu. Badanie NMR mierzy zawartość wody w różnych częściach ciała. Obrazki malowane są przez komputer, który dokonuje analizy sygnału pojawiającego się na cewce urządzenia wywołującego rezonans. Oczywiście co inny komputer i oprogramowanie to inne obrazki czego się łatwo było spodziewać. Ale jednak obrazki.
Autor: papa_s Dodano: 12-07-2009
sitkowski - Demaskacje demaskacji Zamieszczam drugi komentarz do tekstów Pana Kołodziejskiego, na temat oszustw w radiestezji. Uważam, że powołując się na "racjonalistyczne" dowody, wyciąga fałszywe wnioski. Błąd polega na tym, że udowadniając, że nie ma promieniowania radiestezyjnego lub żył wodnych, wyciąga pochopne wnioski o tym, że radiestezja jest oszustwem. Fakt, że nie ma promieniowania i żył wodnych nie oznacza, że nie ma też odruchu radiestezyjnego i ruchu przyrządów radiestezyjnych. Trzeba spojrzeć trochę dalej niż dowody krytyków radiestezji. Chodzi o inne pojęcie tej dziedziny niż dotychczasowa teoria błędnie opisująca zjawiska radiestezji. Ułożyłem hipotezę zjawisk radiestezyjnych, bez powoływania się na promieniowanie, żyły wodne oraz podświadomość. Hipoteza to zakłada, że odruch radiestezyjny wywołany jest występowaniem anomalii naturalnego pola magnetycznego, które indukują w organizmie człowieka prąd elektryczny, pobudzający mięśnie ręki radiestety co powoduje ruchy przyrządów. Dla chcących dowiedzieć się więcej o tej hipotezie przedstawiam tekst opracowania na stronie internetowej http://www.radiestezjatomaszsitkowski.pl . Tomasz Sitkowski
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama