Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… trala - sakralne sranie zastanawiające jest dlaczego nigdzie się nie słyszy o sakralnym oddawaniu stolca i moczu, ludzie zawsze to robili w zamotności i jakoś się nigry to nie uświęciło ciekawe dlaczego....
Autor: trala Dodano: 07-03-2005
Reklama
Joanna - odpowiedź Jak rozumiem napisał to Pan/Pani z przekąsem, albo z powodu zamiłowania do tematów skatologicznych. Ja jednak rzecz potraktuję poważnie, choć skrótowo. Otóż - po pierwsze - nie jest prawdą, że wszędzie, w każdej kulturze czynności defekacyjne są rzeczą wstydliwą - bywają takie kultury, gdzie ludzie wstydzą się jeść publicznie, a nie np. kopulować czy - jak to zostało ujęte przez Pana/Panią - "oddawać stolec". Po drugie - wiele elementów znajdujących się na "pograniczu", "pomiędzy" - a kał i mocz do nich należą, jako że "wędrują" z ciała na zewnątrz - jest waloryzowanych jako "niewłaściwe", albo grożne, itd. (kategoria tzw. mediatorów). Ich rola kulturowa wzrasta w okresach "nienormalnych", w czasie "odwróconym", wtedy też, np. w chorobie postrzeganej jako coś odwróconego w stosunku do normy, czyli zdrowia, wiele mediatorów znajduje zastosowanie magiczne, lecznicze itd. Tak też jest z moczem i kałem, które również w polskiej kulturze ludowej należały do środków leczniczych. To, że dziś we współczesnej kulturze brzydzimy się ekstrementami rzeczywiście wymagałoby namysłu, ma to pewnie związek z powszechną estetyzacją życia, ciała, otoczenia (podobnie spychamy na margines "brzydotę" choroby czy śmierci...). Życzę dociekliwości w patrzeniu na świat, tak trzymać. Joanna
Autor: Joanna Dodano: 12-03-2005
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama