Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… tamara be jot - Sorry z powody wyrazów niecenzuralnych w poprzednim komentarzu. Wkurza mnie jednak, gdy przy takich sprawach, jak babskie parytety głos zabierają antyfeminiści. Jacy faceci są u nas politykami, każdy/a widzi. Z góry zakłada się, że ci faceci są "lepsi" od ewentualnych kobiet z parytetu! Oni już się skompromitowali wielokrotnie i wciąż się tasują jak stado małp (przepraszam małpy, gdyby któraś znała język ludzki), aby tylko zostać u góry. To stado boi się utraty władzy, o to chodzi.A nie o żadną tam "lepszość".
Autor: tamara be jot Dodano: 23-10-2009
Reklama
tamara be jot - Po co cytaty z tak natchnionego antyfeministy, jak Korwin-Mikke? Na swoim blogu stale się mądrzy dysykryminująco wobec kobiet. Korwin-Mikke uważa kobiety (wszystkie) za głupsze od mężczyzn - tak wynika z jegi spiczów na tym blogu. Panowie, co wy wyprawiacie tymi cytatami?!!! Mój rysunek satyryczny z "Tfu! Z ludźmi", przedstawiający portret Korwina z cytatem w dymku z jego wypowiedzi: "Wszystkie kobiety w sejmie to idiotki" - nie zużył się, jak widać i umieszczę go na najbliższej wystawie. Pośmiejemy się z takiej generalizacji. Wypowiedzi zagorzałych antyfeministów ( w stronę każdej kobiety, nie tylko feministki) nie powinny istnieć przy temacie parytetów, bo co to jest, do cholery, podpieranie się przy temacie debilnym widzeniem kobiet? Chujowy jest komentarz Hershella. W Polsce generalnie chujowe jest postrzeganie feminizmu, a przecież to najważniejszy prąd umysłowy, w 20 w. i obecnie! Parytety czy "piorytety", to wymaga dyskusji, a nie lania po kobietach cytatami antykobiecymi!
Autor: tamara be jot Dodano: 23-10-2009
Hershell - Odpowiedź dla Aislinn Tą śmieszną i wymyśloną historyjkę o twoich przygodach na lekcjach informatyki słyszałem już wiele razy, w wielu wersjach od wielu feministek ( choć każda opowiadała rzekomo o sobie ;)...feministki wręcz specjalizują się w WYMYŚLANIU takich historyjek; w imię zasady "cel uświęca środki" kłamią jak najęte. Poziom nauczania na większości wyższych uczelni upadł tak nisko, że kobiet może teraz studiować znaczenie więcej...mimo wszystko studia są dziś coraz częściej przystankiem dla bezrobotnych ;)
Autor: Hershell Dodano: 12-10-2007
szamil - Precz z paznokciami! Moja Księżniczka też studiuje na Politechnice. Nie wiem czy Ją tam jakoś specjalnie dyskryminują, ale na pewno nie maluje paznokci! Czasami miewa tipsy, ale sama ich sobie nie robi, a poza tym świetnie sie na tej uczelni odnajduje. Zwłaszcza w męskim towarzystwie. Twierdzi nawet, że profesorowie w krytycznych sytuacjach zalecają Jej bogate zamążpójście i przepuszczają, a chłopcy, z braku laku i innych obiektów westchnień robia projekty. Ale na szczęście, na tę szacowną uczelnię trafiła własnymi rękoma i mózgiem wypracowując co trzeba, a nie za pomocą parytetów, które podważyłby przecież to znamienite osiągnięcie. A że jest to jeden z niewielu kierunków na jakie mogła trafić ze swoim świadectwem, tym bardziej się cieszymy, że jest. Zwłaszcza, że jest juz tam o rok dłużej niż to było w planach i kto wie czy to się ma już ku końcowi. Ale za to kochamy się bardzo :) pozdrawiam wszystkie Panie Inżynierki!
Autor: szamil Dodano: 09-11-2006
Aislinn - Kobieta na politechnice No i w komentarzach kłania nam się kolejna dyskryminacja płci, ze kobiety nie nadają się na nauczelnie techniczne i tylko siedzą i malują paznokcie...w życiu nie czytałam nic równie głupiego!!!!!!! W szkole średniej musiałam paracowac dwa raz więcej i zdawać dwa razy trudniesze zaliczenia z informatyki by zasłużyc na taką samą ocene jak chłopak z moje klasy. Uczyłam się na profilu informatycznym.Aby na koniec 4 klasy otrzymać ocene celującą musiałam spełnic te same kryteria co chłopcy a ponadto w obecnosci nauczyciela wykonac dodatkowe zadania, mało tego była sprawdzana moja ocena z matemetyki i dlatego, ze miała TYLKO 4 nie chciano wystawić mi stopnia, na który zasłużyłam. Dopiero kiedy w obecności dyrekcji przeszłam kolejny sprawdzian i kolega z klasy ocenił, ze nie wykonałby połowy zadanych mi zadań otrzymałam ocene celującą. Z taką dyskryminacją, że kobiety nie znają się na naukach scisłych walczy moja siostra studiująca budownictwo.... ps:nie lubimy malować paznokci!!!!
Autor: Aislinn Dodano: 30-10-2006
Bartłomiej Janowski - Studia "Czujecie ten klimat kochani, tu jakiś pajac wykłada teorię superstrun, a na sali siedzą same dyskryminowane kobitki i robią sobie pazurki lakierem. Tak giną imperia..." No cóż, przed mymi oczyma stają nagle wykłady, w których uczestniczyłem podczas studiów na szacownej AGH - nic dodać nic ująć. Dzieje się tak pomimo tego, że na uczelniach technicznych nie wprowadzono jeszcze (na szczęście) parytetów płci.
Autor: Bartłomiej Janowski Dodano: 12-09-2006
Mariusz Agnosiewicz - Uściślenie Uważam, że wiele feministek czy nawet grup feministycznych źle rozumie walke z dyskryminacją płci. Nie wszystkie feministki źle to rozumieją, ale często się to zdarza - moim zdaniem.
Autor: Mariusz Agnosiewicz Dodano: 13-11-2004
Aania - Co autor mial na mysli? Mam ogromna prosbe: czy moglby Autor uscislic, co dokladnie rozumie pod ponizszym zdaniem? "...ci co błędnie rozumieją walkę z przejawami dyskryminacji płci, w szczególności feministki." Moze napisze, jak ja je zrozumialam: "Wielu ludzi zle rozumie walke z przejawami dyskryminacji plci, ale najgorzej rozumieja ja feministki". Jednak zdaje sobie sprawe, ze zdanie brzmi niejednoznacznie, i moglo tez wyrazac inna mysl, np.: "...szczegolnie wiele sposrod feministek", itp. Dlatego prosze, by w przyszlosci Autor wyrazal sie bardziej jednoznacznie.
Autor: Aania Dodano: 13-11-2004
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama