Nie będę tutaj negować całej wypowiedzi, po której przeczytaniu, umocniłam się w wierze, jedynie wtrącę pewien szczegół do historii o jabłku.
Jak zapewne wszyscy dobrze wiemy, Biblia aż ocieka alegoriami. Toteż nasz słynny owoc wcale nim nie był. Ludzie stowrzeni przez Boga mieli wybór: Albo pozostać czystymi i życ wiecznie albo skorzystac, że tak powiem, z "uroków życia" co niosło za sobą konsekwencje. Wybrali współżycie a co za tym idzie - śmierć. I to nie Bóg był zły, że wypędził ich z raju, tylko oni dlatego, że woleli baraszkować i ponieść tego konsekwencje.

Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś na temat dylematów związanych z alegorycznym odczytywaniem mitów biblijnych polecam m.in.:
www.racjonalista.pl/kk.php/s,180
www.racjonalista.pl/kk.php/s,1238

rzeczywiscie, gdyby adam i ewa nie baraszkowali to by ciebie nie bylo. i co? bawi cie taki komentarz? nie byloby ani ciebie ani twoich rodzicow ani tym bardziej billa gatesa i jego windowsow, a bez nich bys gnila nad komodorkiem i krecila srubokretem w magnetofonie :P - ale co tam, przeciez bys sie nie narodzila.
Pozdro

Uwielbiam takie wywody :-) Dużo mówią o mówiącym. Po to każdy z nas ma wolną wolę aby samemu zinterpretować to przykazanie. Dla chrześciajnina jest to wyraźna wskazówka jaką powinien kierować się w życiu. Każda codzienna rzecz nie jest rzeczą samą w sobie lecz krokiem w kierunku Boga. Jeśli ktoś traktuje władzę, stopień naukowy czy cokolwiek innego jako rzecz najwyższą i temu podporządkowuje wszystko to ewidentnie sprzeniewierza się temu przykazaniu. Oczywiście jeśli ktoś nie wierzy w Boga to po co zajmuje się tak gorliwą abnegacją Jego istnienia? Chyba tylko po to żeby samemu utwierdzić się że nie wierzy..., a może coś w tym jednak jest?

Paweł urodził się z wolnej woli !

Nie staraj się być mądrzejszy od Tego, który wymyślił mądrość i miłość. Ten, kto próbuje równać się z kimś najlepszym w danej dziedzinie (autor stara się być wręcz mądrzejszym) nie mając o niej pojęcia jest głupi.

hehe haha huhu hihi "Prawdziwy racjonalista wierzący w Boga.." jak to powiedział Joker, "A ja myślałem, że to moje żarty są kiepskie."

Ludzie(!!!) dowiedzcie się w końcu co to znaczy racjonalizm i czym się cechuje, bo napisać "jestem racjonalistą i wierze w Boga" to tak jakby ryba napisała "jestem rybą i umiem latać", a pies z boku dopisał "ja też".

Biblia nie ocieka alegoriami tylko bajkami, bo ludzie piszący ten tekst byli święcie przekonani(o ile specjalnie, z premedytacją nie pisali takich bzdur by podporządkować sobie ciemny lud), że to co piszą to święta prawda, dopiero z czasem kościół (m.in.) i ludzie zamienili "prawdę" na "alegorię", bo.. kto z was by dziś wierzył jakby wam ksiądz wmawiał, że Bóg stworzył wszystko naprawdę w 6 dni, a Noe zebrał wszystkie gatunki (podgatunki, wariacje itp., no bo przecież ewolucja to bzdura) zwierząt (i roślin, i bakterii, i wirusów z tego samego powodu co powyżej) na jedną bareczkę i wypłynął na szerokie wody?

Nie będziesz miał bogów innych przede mną... - pytanie pierwsze do kogo on te słowa wypowiada? - bo na pewno nie do chrześcijan tylko do żydów, bo to z nimi zawarł przymierze i to jest ich bóg nie nasz. Nam tego boga wybrali rzymianie bo im było tak wygodnie. I żydzi zawierając z bogiem przymierze musieli mu przysiądź że będą mu wierni i że go nie zdradzą itd.


W chrześcijaństwie nie są obecnie ważne dogmaty czy nadinterpretacja biblii ważny jest ogólny system wartości który został stworzony pod sztandarami kościoła ale przeciw watykanowi i wszystkim zwierzchnikom kościoła. Bo to dzięki oświeceniu i reformacją (bo było ich bardzo wiele )wizerunek kk jest taki jak obecnie a nie taki jak był w średniowieczu (islam jest dobrym przykładem religii w której każe się robić ludziom wszystko oprócz myślenia! ).

Dla ścisłości i zgodności z księgą Genesis muszę przypomnieć, że Adam i Ewa otrzymali od Boga konkretne, specyficzne przykazanie nie spożywania owoców z wskazanego drzewa. Zatem tych dwoje - a może sama Ewa - dokonało złamania tego prawa świadomie. Nie można więc twierdzić, że nie otrzymali od Boga wskazówki. Abstrahuję od potworności lub też kompletnej błahości tego grzechu. Sądzę, że Autor artykułu wykazał się tu niedopatrzeniem, które skutkuje dezinformacją w tekście artykułu.

"to tak jakby ryba napisała "jestem rybą i umiem latać", a pies z boku dopisał "ja też" "
Nietrafiona analogia – nauce znane są ryby, które latają (ptaszorowate -Exocoetidae). Widziałem kota, który umie zagrać na pianinie kilka taktów "wlazł kotek na płotek", sądzę więc, że odpowiednio wytresowany pies może dopisać "ja też".
Co do umiejętności pisania ryby to, kto wie, co jeszcze badacze odkryją.

suav twierdzi ze to to zerwanie jablka to niezbyt ciezki grzech. LAe mozesz powiedziec dlaczego ludzie zostali za to wypedzeni z raju??

Droga Autorko.
Kazdy z nas ma watpliwości co do tego jak i czy interpretowac to co jest zapisane w Starym czy Nowym Testamencie. W końcu mamy świadomośc, że spisywali to ludzie wieki temu i nie wykluczone, że samo pojmowanie świata przez "autorow" tekstów biblinyvh jak i nasze późniejsze tłumaczenia ogły trochę wypaczy sens pierwotny.
Tak czy owak pisząc o nim piszesz do Niego o swoich wątpliowściach, a odpowiedź jest prosta: dobro jest bezbronne w obliczu zła i tylko świadectwem chcących je czynic dobro może je zwyciężyc. 

... tak, idea własnej inteligencji gubi ludzkie dusze od początków istnienia ludzkości. A jest ona tylko ideą, jedną z wielu, jakich doświadczamy w ciągu życia. Potem przychodzi śmierć i rzeczywistości doświadczamy bezpośrednio. A dawna iluzja własnej inteligencji wywołuje tylko wstyd. Nic ponadto nie warto już pisać wobec takiego ogromu iluzji, jaki zanalazłam w tych tekstach...

Zawsze przychodziło mi na myśl, że sam Kościół łamie to przykazanie. Najpierw Maryja, matka Jezusa, a pózniej święci, których sami już nie potrafią zliczyć, no i różnej maści relikwie. Czym to się różni od pogardzanego przez nich pogaństwa. Czary i gusła. Ciekawe, że nie przychodzą im na myśl żadne skojarzenia, kiedy czytają w Starym Testamencie o złotym cielcu. Smutne, że prawdziwy Polak (przeważnie w mniejszym lub większym stopniu antysemita) czuje się spadkobiercą tradycji i mitów żydowskich, a zapomina o swoich własnych- słowiańskich. Jasne, że kultura europejska to kultura chrześcijańska- wszystkie kultury narodowe wytępili ogniem i mieczem. Dziś nawet nie wiemy dokładnie, jak wyglądały obrządki religijne naszych przodków. Chrześcijaństwo-ot, taka religia miłości...

Z przykrością stwierdzam że autor ma racje . 

Z radością stwierdzam, że autor artykułu ma rację.