Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… stopmanipulacji Reklama
Stanisław - + Moim zdaniem zasatanawiający jest fakt używania przez autora dziwnego rodzaju tłumaczenia (vide: zbór). Czyżby Biblia Gdańska? Pzdr. Z Bogiem
Autor: Stanisław Dodano: 12-03-2009
Szczepan - a do komentarza powyżej mojego.. Co do komentarza powyżej mojego: jawna nieprawda. Kościół nie jest zarezerwowany tylko dla mężczyzn (diakonisa Feba, Maria Magdalena - raz panowie racjonaliści piszą, że Apostołka, nawet lepsza od facetów a raz że kobiet Kościół nie szanuje? A co z Matką Jezusa, którą tak Kościół Katolicki czci, że protestantom włosy dęba stają? ;) ). A co do tekstu omawianego to mnóstwo jest tych "ewangelii" piątych, setnych.. - gnostycy sporo pracowali żeby teraz racjonaliści mieli o czym pisać. To, że gnoza potępiana przez Kościół (ten z Piotrem i jego następcami) od początku wydała namalowały nam podróbki nie znaczy, że te 4 uznawane już przez 1szych chrześcijan są wybrakowane. Salut!
Autor: Szczepan Dodano: 26-05-2006
Szczepan - Z kim autor polemizuje? Ten wirtualny katecheta zdaje się nie być zbyt oblatanym :)Takiemu niełatwo dołożyć. Poważnemu bibliście - nie bardzo. Nie studiuję teologii, a jednak kilka spraw w tym (nie tylko) tekście wydaje mi się należeć do argumentów wątpliwych: 1)urząd diakona (diakonisy) nie pociągał za sobą koniecznie kapłaństwa 2) Maria Magdalena nie była apostołką, nie należała do 12 wybranych uczniów (sami faceci), o których wiadomo, że to im zostało zlecone kapłaństwo, bo to oni brali udział w ostatniej wieczerzy, a świadczyć o Jezusie zmartwychwstałym może każdy i każda, co nie czyni automatycznie kapłanem. Bóg Ojciec, Syn, uczniowie - ma się wrażenie że ma znaczenie płeć w takim układzie? Zaś argumenty "katechety"...pożal się Boże - znam lepsze. A te typu: kobiety ciche na zgromadzeniu i posłuszne mężom nie odnoszą się do kapłaństwa. 1- ma znaczenie relatywne, zwł. ze względu na panującą ówcześnie kulture, a 2- rozumne pouczenie nie odnoszące się do kapłaństwa. ITD. za dużo pisania by było. Pozdrawiam!
Autor: Szczepan Dodano: 26-05-2006
Lambzer - No właśnie: czemu? Wspaniale że zostały przytoczone fragmenty nawet z pism apokryficznych, bo przyznam się że do nich nie zaglądałem. Być może to co tam jest napisane było faktem (np. z Marią Magdaleną), Jezus bardzo podniósł pozycję kobiety i dostrzegł jej walory, które pomijane były najwyraźniej u naszych starszych braci w wierze. No ale skoro kobiety były zawsze tak blisko Niego i On traktował je w niektórych wypadkach nawet jako bardziej uprzywilejowane od mężczyzn, to dlaczego nie zaprosił ich na ostatnią wieczerzę??? Przecież tam zostały ustanowione sakramenty Eucharystii i Kapłaństwa. Jeśliby więc Jezus chciał włączyć w ich sprawowanie kobiety na pewno by je tam zaprosił. A czemu tego nie zrobił? - Trza go będzie spytać :), jednak fakt, że zarezerwował Kapłaństwo tylko dla mężczyzn jest w obliczu tych wszystkich wydarzeń bezsporny. I nawet nie ma sensu przywoływać tu św. Pawła i kłócić się o co mu chodziło.
Autor: Lambzer Dodano: 18-12-2004
Wierne i odpychane - JAK MOŻNA! Każdego dnia we wszelkiego rodzaju artykułach ksieży, przeważaja takie przekonania jak:" kobieta i kościół o co to to nie". Jak można z takim seksizmem podchodzić nawet do spraw powołania,które może być takie same u kobiet jak u mężczyzn. I jeśli kobieta czuje w swoim sercu pragnienie bycia kapłanem,czy diakonem, to musi sobie strzelić w ł...?
Autor: Wierne i odpychane Dodano: 08-04-2004
szukający prawdy - Dziękuję dziękuję bardzo za te i inne artykuły w sprawie kobiet w Kościele K. Mam tylko jedną prośbę, abyście trzymali wysoki poziom kultury i nie ulegali w swoich krytykach tonowi drwin i szykan. To bardzo razi i ujumuje waqrtości waszeuj pracy.Trzeba szanować każdego.Pozdrowienia dla M.A. z podziękowaniami za szlachetne wyłuskiwanie prawdy!
Autor: szukający prawdy Dodano: 23-01-2004
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama