Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
203.300.396 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Coś jest nie tak z Zasadą Nieozna..
liberał z definicji jest szabrown..
Dokonało się.
zamachy
Planeta małp.
Szukam dobrego porno
krzyż kawalerski za pedalstwo
Wszyscy żyją? Nauka czy Religia?
podzielność liczb - metody
Ogłoszenia
:
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Szukam rekomendacji na blogu poświęconym el..
W poszukiwaniu rzetelnego bloga poświęconeg..
kroki pozycjonowania strony internetowej
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 585 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Kubek wyznawcy Latającego Potwora S.:
Czuję dotyk Jego Makaronowych Macek - emblemat pastafarian
Prowadzę się rozumnie (dla kierowców)
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Żyć znaczy walczyć.
Seneka
Komentarze do strony
O królu Stanisławie Auguście sine ira et studio
Dodaj swój komentarz…
fafd - jak
a czy krol Stanisław August Poniatowski był władca nieudolnym czy wspanialym?
Autor:
fafd
Dodano:
23-11-2006
Reklama
OLUS1A - taki sobie
właśnie szukam pracę na historię tematem mojej pracy jest " Rzeczpospolita w czasach ostatniego króla" i dlatego szukam jakieś miłej stronki na ten temat ale teraz musze kończyć ponieważ musże dalej szukać papatki
Autor:
OLUS1A
Dodano:
06-12-2005
Jarek - Król StAugPon
Na króla trzeba spojrzeć jak na człowieka. Dobry to byłby król na spokojne czasy - teatry, bale, nowe budynki. Niestety "sto tysięcy na pomnik, jabym dwakroć łożył..." pozwala wyrazić moje zdanie. Trzeba przeanalizować jego postępowanie w czasie całego życia, panowania. Fakt - królowanie w Polsce nigdy nie było łatwe, ale nie było takie za Batorego i za Sobieskiego. Sasowie rozbestwili szlachtę - fakt. Istniało liberun veto - fakt, nikt nie przypuszczał, że można po prostu podzielić jakiś kraj i to w dodatku taki wielki - fakt. Mieliśmy wielu głupków - fakt, Europa się zmieniała i przestały obowiązywać jakiekolwiek zasady etyki - fakt. Co dalej? Kilka faktów, innego kalibru - Król miał straszne długi, nie ograniczał go pusty skarbiec i jedną z najważniejszych rzeczy było przegłosowanie nowych podatków na poczet długów. Jego kochanki pochłaniały straszne sumy (nic nowego w Europie, ale nic dobrego). Był przeciwnikiem obozu reform (sposób w jaki się wypowiadał o Ignacym Potockim). Wielu było takich, którzy nie mogli już wytrzymać takiego stanu Rzeczpospolitej, a król im nie pomagał. Nawet z tekstem konstytucji nie było łatwo - spryt reformatorów sprawił, że się udało. Król spisywał podsuwane mu pomysły (gotowe teksty), po francusku i dopiero później były tłumaczone. Jego pomysły o uczestnictwie Polski w wojnie tureckiej, można oceniać dwojako, ale caryca nie zgodziłaby się na wystawienie dużego wojska, dodatkowo zaatakowanie jedynego państwa, które nie uznało rozbiorów byłoby głupie. Sojusz z Prusami, które według wszystkich znaków, były jak najbardziej skłonne poprzeć zmiany w ustroju Rzeczpospolitej był szansą. Byliśmy zachęcani do reform, a późniejsza odpowiedź (sytuacja się zmieniła) była zwykłą zdradą. Niewykoanie warunków sojuszu w honorowych rodach było niedopuszczalne, a jednak. Brak zaangażowania króla, (który wygłosił płomienną mowę) w wojnę obronną był karygodny. Ścięcie włosów, jako przygotowanie do objęcia dowodzenia to za mało. Mieliśmy ok. 63 tys. wojska - doborowego, w granicach było ok 90 tys. wojska rosyjskiego to fakt, ale oni musieliby bić się u nas, możnaby dusić ich partyzantką (a gdyby Prusy dorzuciły obiecane 30 tys.). Gdyby król wystąpił, możnaby powołać pospolite ruszenie - co prawda to hołota, ale zawsze, powołać chłopów. Jan Kazimierz wygrał będąc na Śląsku. Nie- król powziął decyzję o kapitulacji. Nawet, tchórz Kołłątaj głosował za negocjacjami (Biedny, nie mógł sobie pozwolić na utratę urzędu), a podczas insurekcji podjudzał do samosądów, ale jak przyszło do kapitualacji to pierszwy uciekł (Kołłątaj oczywiście).
pamiętniki króla to jego wersja, on zmieniał historię robiąc z siebie postać dramatyczną (taką był), ale nie był tym, kogo nam wtedy było potrzeba. Nie odmawiam mu zasług w sztuce i w przeistoczeniu Warszawy w piękne miasto. Mówię tylko, że nie był geniuszem i raczej tchórzem, co jest częste, ale w tym czasie dla nas zgubne.
Autor:
Jarek
Dodano:
02-11-2005
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365