Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.409.806 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 697 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Postawa eksperymentalna różni się znacząco od postawy 'zdroworozsądkowej'. Zakłada bowiem, że w każdej chwili możemy odkryć nowe informacje, które znacząco zmienią nasz model świata. Tymczasem tzw. 'zdrowy rozsądek' opiera się na założeniu, że już wiemy wystarczająco dużo na temat natury świata, by tylko w ostateczności delikatnie modyfikować naszą wiedzę."

Dodaj swój komentarz…
fafd - jak
a czy krol Stanisław August Poniatowski był władca nieudolnym czy wspanialym?
Autor: fafd Dodano: 23-11-2006
Reklama
OLUS1A - taki sobie
właśnie szukam pracę na historię tematem mojej pracy jest " Rzeczpospolita w czasach ostatniego króla" i dlatego szukam jakieś miłej stronki na ten temat ale teraz musze kończyć ponieważ musże dalej szukać papatki
Autor: OLUS1A Dodano: 06-12-2005
Jarek - Król StAugPon
Na króla trzeba spojrzeć jak na człowieka. Dobry to byłby król na spokojne czasy - teatry, bale, nowe budynki. Niestety "sto tysięcy na pomnik, jabym dwakroć łożył..." pozwala wyrazić moje zdanie. Trzeba przeanalizować jego postępowanie w czasie całego życia, panowania. Fakt - królowanie w Polsce nigdy nie było łatwe, ale nie było takie za Batorego i za Sobieskiego. Sasowie rozbestwili szlachtę - fakt. Istniało liberun veto - fakt, nikt nie przypuszczał, że można po prostu podzielić jakiś kraj i to w dodatku taki wielki - fakt. Mieliśmy wielu głupków - fakt, Europa się zmieniała i przestały obowiązywać jakiekolwiek zasady etyki - fakt. Co dalej? Kilka faktów, innego kalibru - Król miał straszne długi, nie ograniczał go pusty skarbiec i jedną z najważniejszych rzeczy było przegłosowanie nowych podatków na poczet długów. Jego kochanki pochłaniały straszne sumy (nic nowego w Europie, ale nic dobrego). Był przeciwnikiem obozu reform (sposób w jaki się wypowiadał o Ignacym Potockim). Wielu było takich, którzy nie mogli już wytrzymać takiego stanu Rzeczpospolitej, a król im nie pomagał. Nawet z tekstem konstytucji nie było łatwo - spryt reformatorów sprawił, że się udało. Król spisywał podsuwane mu pomysły (gotowe teksty), po francusku i dopiero później były tłumaczone. Jego pomysły o uczestnictwie Polski w wojnie tureckiej, można oceniać dwojako, ale caryca nie zgodziłaby się na wystawienie dużego wojska, dodatkowo zaatakowanie jedynego państwa, które nie uznało rozbiorów byłoby głupie. Sojusz z Prusami, które według wszystkich znaków, były jak najbardziej skłonne poprzeć zmiany w ustroju Rzeczpospolitej był szansą. Byliśmy zachęcani do reform, a późniejsza odpowiedź (sytuacja się zmieniła) była zwykłą zdradą. Niewykoanie warunków sojuszu w honorowych rodach było niedopuszczalne, a jednak. Brak zaangażowania króla, (który wygłosił płomienną mowę) w wojnę obronną był karygodny. Ścięcie włosów, jako przygotowanie do objęcia dowodzenia to za mało. Mieliśmy ok. 63 tys. wojska - doborowego, w granicach było ok 90 tys. wojska rosyjskiego to fakt, ale oni musieliby bić się u nas, możnaby dusić ich partyzantką (a gdyby Prusy dorzuciły obiecane 30 tys.). Gdyby król wystąpił, możnaby powołać pospolite ruszenie - co prawda to hołota, ale zawsze, powołać chłopów. Jan Kazimierz wygrał będąc na Śląsku. Nie- król powziął decyzję o kapitulacji. Nawet, tchórz Kołłątaj głosował za negocjacjami (Biedny, nie mógł sobie pozwolić na utratę urzędu), a podczas insurekcji podjudzał do samosądów, ale jak przyszło do kapitualacji to pierszwy uciekł (Kołłątaj oczywiście).
pamiętniki króla to jego wersja, on zmieniał historię robiąc z siebie postać dramatyczną (taką był), ale nie był tym, kogo nam wtedy było potrzeba. Nie odmawiam mu zasług w sztuce i w przeistoczeniu Warszawy w piękne miasto. Mówię tylko, że nie był geniuszem i raczej tchórzem, co jest częste, ale w tym czasie dla nas zgubne.
Autor: Jarek Dodano: 02-11-2005

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365