Dodaj swój komentarz… tonyhalik - pomylka darwina prosze przeczytac ksiazke pt"Pomyłka Darwina" i bedzie wszystko jasne.
Autor: tonyhalik Dodano: 21-12-2004
Reklama
mason - bardziej bezstronnie 1 na 1 mniej osobistych komentarzy na temat posiadania Biblii w domu.. wszak to nie jest argument, a tylko ukazuje poglądy autora tekstu..
Autor: mason Dodano: 20-04-2005
budzik - darwinizm społeczny Tak, tak, ale przeczytajcie inne teksty tego autora - uśmiech zniknie. Szkoda tylko, że autor chętnie przeciąga teorię Darwina na życie społeczne dzisiejszej cywilizacji. Chce by i dzisiaj zwyciężał silniejszy i cwańszy, a innych zostawiano śmierci na pożarcie. Anarchiczna i samorzutna eugenika to według niego wolność. Gdyby tylko przedsiębiorczość (czytaj: skur...yńskość) była cnotą człowieka, to może miałby rację. Jednak, ci frajerzy, artyści wyginęliby z głodu w pierwszym pokoleniu.
Autor: budzik Dodano: 30-06-2006
Autor - Artyści To ciekawe co pisze budzik, bo akurat artystom chyba nigdzie się źle nie powodzi! Budzik nie ma pojęcia co to jest wolność i przedsiębiorczość. Skuteczny i przedsiębiorczy biznesman to taki, który SŁUŻY jak największej liczbie ludzi - tu nie chodzi o pożeranie się etc. Nie mylmy jednak budziku przedsiębiorczości ze skurw...ństwem. To zupełnie odrębne pojęcia.
Autor: Autor Dodano: 17-07-2006
stan06 - Darwinizm Ewolucjonizm to tylko teoria. Sam Darwin nie był absolutnie przekonany o jej słuszności bowiem w podsumowaniu swego dzieła O powstaniu gatunków napisał: "Wzniosły zaiste jest pogląd, że Stwórca natchnął życiem kilka form lub jedną tylko".Tym samym dał do zrozumienia,że zagadnienie powstania życia pozostaje sprawą otwartą.
Autor: stan06 Dodano: 06-09-2007
Autor - Biblijny kreacjonizm 1 na 1 Natomiast - w przeciwieństwie do ewolucjonizmu - bilblijny kreacjonizm nie jest teorią naukową, ale żydowską bajką.
Autor: Autor Dodano: 06-09-2007
endymion - "nauka wyjaśnia" "W moim przekonaniu właśnie nauka wyjaśnia i opisuje świat najlepiej — nie religia czy jakaś instytucja religijna (Kościół)" Pierwsze i zasadnicze pytanie: czy autor zna wyjaśnienia i opisy świata jakiś innych religii niż tylko narzucona nam niegdyś żydowska? Dla mnie, jako buddysty ZEN jest ona bardzo słaba (może dla tych babilońskich jest idealna), ale już opis Hinduistyczny bardziej do mnie przemawia. Opisuje on 3 bóstwa (które śmiało można postrzegać jako archetypy - wzorce w działaniu): tego który tworzy, tego który podtrzymuje przy istnieniu i tego który niszczy. Już nawet bardziej do mnie trafia "Chór Ainurów" Tolkiena, gdzie tworzą go istoty w oparciu o harmonię i niszczy go istota, która wprowadza dysonans. Dla mnie liczy się przede wszystkim to co jest: moja samoświadomość i świadomość tego co mnie otacza. To, jak do tego doszło jest sprawą drugorzędną, zarówno jak i to, że każdy sobie to tłumaczy na swój sposób. Natomiast "NAUKA" wyjaśnia i opisuje świat nader marnie: atomy, które WZIĘŁY SIĘ DOSŁOWNIE ZNIKĄD, przypadkiem ułożyły się w nasze ciała, które sobie uroiły nas samych, po to, żebyśmy mogli sobie teraz o tym porozmawiać. To jest moim zdaniem jeszcze bardziej naiwne niż pierwsza ladacznica staczająca na dno swojego partnera.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama