Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
207.774.509 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Trump wywoła kryzys ekonomiczny?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 51 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Jeśli ludzie przestaną widzieć to, co wydawało im się że widzą, to przestaną widzieć w wojnie: służbę ojczyźnie, bohaterstwo wojny, chwałę wojskową i patriotyzm, a zobaczą to, co jest: nagą prawdę zabójstwa."

Dodaj swój komentarz…
occulkot - W kwestii folkowych elementow
Co do elementow folkowych w muzyce metalowej. Jak slusznie pisal autor sa one bardzo widoczne w muzyce skandynawskich zespolow. Jednak nie tylko tam odnalezc mozna elementy folkowe - bardzo widoczne sa one rowniez u sasiadow z naszej wschodniej granicy - mianowicie na ukrainskiej scenie metalowej - niestety - scena ukrainska jest mocno narodowa wiec teksty raczej nie naleza do wyszukanych ;) Aczkolwiek sama muzyka w swej prostocie jest IMO bardzo dobra ;) - godne polecenia sa chociazby ostatnie dwie plyty Nokturnal Mortum, czy chocby debiut Dub Buk.

Duzo muzyki folkowej jest rowniez dostepne w niemieckiej wytworni prophecy - www.prophecy.cd.
Autor: occulkot Dodano: 10-08-2004
Reklama
folkman - a Polacy to co gęsi?
Wiedzcie, iż nie tylko skandynawowie czerpią z własnego folkloru. W Polsce istnieje bardzo prężna i ciągle rozwijająca się scena, jak ją nazwał autor artykułu - folk-metalu.
A tak na marginesie artykuł zupełnie mierny, pisany najwyraźniej przez kompletnego laika. Można skomentować znanym powiedzeniem: "gdzieś mu dzwony biją, jednakże nie wie gdzie".
A propo jeszcze mojego tytułu - zapomniałem, iż Polacy już nie gęsi :) nadal jednak drób - "kaczki" :(
Autor: folkman Dodano: 06-12-2005
marianna - folklor a folkloryzm
Wszystko dobrze, artykuł na poziomie, zabrakło mi jednak czegoś, a mianowicie, jako student etnologii pewnie dobrze o tym wiesz- to co w artykule nazywasz 'folklorem' jest w rzeczywistości 'folkloryzmem' .. bo posiada cechy folkloru, jakby inaczej to można powiedzieć; nie jest czystą formą, a pomieszaniem form. Tyle uwag- ale nie krytyki. Podziwiam zainteresowanie i prace. Powodzenia w dalszych badaniach.
Autor: marianna Dodano: 12-02-2006
Autor - Na pochybel ignorantom
Na wstępie cytat szanownego komentatora:
"Wiedzcie, iż nie tylko skandynawowie czerpią z własnego folkloru. W Polsce istnieje bardzo prężna i ciągle rozwijająca się scena, jak ją nazwał autor artykułu - folk-metalu.
A tak na marginesie artykuł zupełnie mierny, pisany najwyraźniej przez kompletnego laika. Można skomentować znanym powiedzeniem: "gdzieś mu dzwony biją, jednakże nie wie gdzie".
A propo jeszcze mojego tytułu - zapomniałem, iż Polacy już nie gęsi :) nadal jednak drób - "kaczki" :( " - Koniec cytatu.
Chciałbym sprostować pewne wyimaginowane przez szanownego Folkmana stwierdzenia i tezy, jakobym pisał, iż jedynie Skandynawowie tworzą muzykę folk-metalową. Otóż już sam tytuł napisanego przeze mnie artykułu przeczy komentatorskim wypisom tegoż recenzenta. Miałem także czelność wysłać maila do szanownego pana F. jednakże nie śmiał - zapewne przez swą skromność - odpowiedzieć mi na niego. A prosiłem w nim jedynie o możliwość wyjaśnienia kwestii "mierności" artykułu i moim "laicyzmie". Cóż! Istnieją nadal ludzie, którzy pozbawieni jakiegoś impulsu odkrywania źródeł interesującego ich zjawiska, są jedynie w stanie negować wartość i wysiłek ludzi podejmujących się owych działań. Pragnę zaznaczyć przy tym, że informacje zawarte w moim artykule, są nie do końca pełne i wymagają niemałej korekty. Jednak nie miałem zamiaru pisać rozprawy naukowej dotyczącej istoty samego nurtu folk-metalowego, lecz jeno naszkicować tożsamościową naturę gatunku w ujęciu skandynawskiego kręgu kulturowego. Jestem nadal chętny, a nawet pragnę, konstruktywnej wymiany wiedzy i poglądów, lecz nie mogę przyjąć ignoranctwa i braku racjonalnych uzasadnień wysuwanych oskarżeń. Tak więc proszę szanownego Pana Folkmana o prywatną wymianę myśli. Czynię to świadom mych niedostatecznych wiadomości w interesującym nas temacie.
Podziękowania czynię wobec Pani Marianny, za poprawienie terminologii użytej w tym eseju. Oczywiście, że mamy tutaj do czynienia z folkloryzmem. Pisząc "folklor" miałem na myśli przejawy zachowań spoza samego aktu tworzenia i dystrybucji "produktów". Pozostaję w oczekiwaniu na otwartą dyskusję i polemikę dotyczącą tego zagadnienia. Tym samym budzi we mnie swoistą odrazę ignoranckie wypowiadanie się ludzi, którzy widać niechętnie są w stanie podjąć się jakiejkolwiek debaty, a umieją jeno negować i krytykować czyjąś pracę. Tako apeluję: Panie Folkman, oto mój adres mailowy: naw_vlkodlak@wp.pl. Czekam na rozmowę na Pańskim szanownym poziomie.
Pozdrawiam wszystkich komentatorów mego skromnego "laickiego" artykułu.
Z wyrazami szacunku Bartosz Tylkowski
Autor: Autor Dodano: 17-06-2006

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365