Jako zagorzały fan cyklu wiedźmińskiego czuję się w obowiązku sprostować kilka ewidentnych bzdur Autora

"W scenerii wysnutej z realiów i fantastyki, w dynamicznej feerii wydarzeń spełnia misję swego przeznaczenia młody Geralt."
W pierwszych opowiadaniach Geralt jest wieku nieokreslonego, ale już jest sławny - wątpliwe więc, żeby był młody. POd koniec cyklu zaś coraz częsciej mówi "starzeję się".

"Wychowanek tajemniczego zakonu rycerskiego formującego wiedźminów."
A jakiej religii jest to zakon??? O jakiejkolwiek metafizyce nie ma w Kaer Morhen ani słowa, zadania wiedźminów sąjak najbardziej praktyczne - zabijać potwory za pieniądze.

"Geralt, niedościgniony w sprawności i odwadze, wypełnia swą powinność wiedźmina wzorowo. Pełen jest wszakże niepokoju i męczącej niepewności."
Wzorowy wiedźmin nie powinien mieć wątpliwości! Geralt jest tak ciekawą postacią właśnie dlatego, że jest wiedźminem wysoce nietypowym.

"W telewizji Wiedźmin stał się podstawą udanego serialu."
No cóż, spuśćmy na ten serial zasłonę milczenia...

Na koniec kwiatek ze strony głównej "Racjonalisty" - "trylogia o wiedźminie". Informuję niniejszym, że cykl wiedźmiński składa się z siedmiu książek - dwa tomy opowiadań plus pięciotomowa saga.

Zgadzam się z przedmówcą w 100%, a odnośnie filmu i serialu to nawet 200%.
Realizacja filmowa koszmarna. Ubożuchna, pełna dłużyzn, drętwej akcji i nędznej scenografii!.

"Główną postacią Bożych bojowników jest Reyneman, albo Reinman z Bielawy, albo prościej i bardziej po swojsku Bielawa."
Nie mogę nie sprostować:
Głównym bohaterem jest ślązak ("Nie jestem niemcem" -tłumaczył się flisakom) Reinmar z Bielawy zwany Reynevanem. Były student uniwersytetu praskiego, szkolony w sztuce magicznej. Amator cudzych żon :)

Wydaje mi się, iż wielce uznany Pan Sapkowski nie zasługuje na te wszystkie pochwały. Nie rozumiem dlaczego większość ludzi zachwyca się tym, jak dla mnie, ubogim warsztatem literackim. Świat, w którym żyje Wiedźmin niejednokrotnie pełen jest niedociągnięć ze strony Sapkowskiego, a zasób słownictwa pozostawia wiele do życzenia. Wydaje mi się, że byłoby o wiele lepiej gdyby czytelnicy zwrócili wreszcie swoją uwagę na takich autorów jak Feliks Kres czy Kossakowska. Szczególnie polecam Kresa - facet ma głowę do polityki ;)

Mi bardzo miło się czytało książkę. Polecam też zapoznać się z egranizacją książki, znaną na cały świat. Niedługo wychodzi 2 część, która cieszy się jeszcze większym zainteresowaniem.