Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.450.346 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Stanisław Kukurowski -
Racjonalna, radykalna, antyklerykalna. Literatura oświecenia w publikacjach lat 1944-1956
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Pierwszym prorokiem był pierwszy nikczemnik, który spotkał grupę frajerów."
Wolter
Komentarze do strony
Wolność zgromadzeń kontra "moralność publiczna"
Dodaj swój komentarz…
dagmara rode - teksty o marszach
no bardzo, ale to bardzo serdecznie Wam dziekuje za wyjatkowo precyzyjny tekst na temat moralnosci publicznej i innych bredni, wyglaszanych przez zakazujacych parad, wiecow i innych demonstracji. tego rodzaju zrownowazone /w gruncie rzeczy/ wypowiedzi sa nader potrzebne, szkoda, ze nie ma szans umiescic ich w tzw. glownym nurcie, w ktorym obecnie w wiekszosci usprawiedliwia sie faszystow wywrzaskujacych 'pedaly do gazu'. co nie ma nic a nic wspolnego z prawem, a nawet ze sprawiedliwoscia.
z bardzo serdecznym pozdrowieniem
Autor:
dagmara rode
Dodano:
01-12-2005
Reklama
Baśka - Znak równości
Co do Beneykta XVI, to nie zupełnie tak że wyklął on homoseksulaistów. Kościół nigdy nie zaakceptuje "pratykownia" homosekualizmu, ale nie wyklina osób, wręcz przeciwnie B16 każe traktować homoseksualistów z należnym szacunkiem, poszanowaniem godności i delikatnością. Zakaz wyświęcania osób praktyujących homoseksualizm ( bo takie pada tam sformułowanie) ma chyba na celu ochronę przed zgorszeniem, nakazem refleksji dla osoby posiadającej homoseksualne preferencje seksualne nad tym, czy jako duchowny będzie w stanie wytrwać w abstynencji seksualnej i w prawidłowej relacji do swoich braci duchownych, w sytuacji w której( nie czarujmy się) będzie otoczony mężczyznami np. w seminarium. Dokument B16 nie zakazuje natomiast bezwzględnie wyświęcania osób które wprawdzie taką orientację mają, ale jej "nie praktukują" ani nie czują się mocno związane ze środowiskiem czy sposobem życia osób homoseksulanych.
Autor:
Baśka
Dodano:
30-11-2005
juliusz - pederaści jako pedofile wg TVP
Dzisiaj usłyszałem (chyba w Panoramie o 13.00) komentarz do wyklęcia homoseksualizmu przez Benedykta XVI. Otóż dziennikarz z TVP (celowo czy przez własną głupotę?) powiedział, że stało się tak z powodu afer pedofilskich! Innymi słowym postawił znak równości między pederastami a pedofilami. Dla przeciętnego zjadacza bigosu w tym kraju to i tak jest to samo. Ale taki komentarz to przecież zwyczajne nadużycie (nie chcę tu użyć słowa powszechnie uważanego za obraźliwe). Reasumując: kozak zawinił, a cygana chcą powiesić... Zatem, pedofile - Nie lękajcie się! Ducha nie gaście! (zwłaszcza to ostatnie zdanie jest w tym kontekście jak najbardziej na miejscu, bo wszak Eliade postawił znak równości: Duch = światło = nasienie.)
Autor:
juliusz
Dodano:
29-11-2005
Mariusz Agnosiewicz - odp. do flamenco
>Autor artykułu sprowadził racjonalność - sztandar serwisu, w którym go opublikował - do zawiłości prawnych.
Najwyraźniej nie zrozumiałeś tego co czytasz.
>1. Kto powiedział, że prawo jest racjonalne (to naturalne i to pisane)?
Racjonalność prawa jest jednym z fundamentalnych założeń polityki prawa. Niektórzy mogą mieć różne filozofie prawa, praktyka też naturalnie może odbiegać od założeń fundamentalnych, lecz one są takie, że prawo musi być racjonalne. Stąd uzasadnione jest jego krytykowanie za irracjonalność.
>2. Kto nazywa polityka wybranego w tajnych i powszechnych wyborach "funkcjonariuszem" i dalej myśli, że myśli (racjonalnie)?
Nie widzę żadnych przeciwskazań. Nawet gdyby to było błędne, to ten błąd nie oznacza przecież, że ktoś myśli nieracjonalnie, lecz że popełnia błędy. Zdaje się, że nie rozumiesz pojęć, którymi się posługujesz.
>Sądzę, że artykuł ten broni dosyć idealistycznej wizji świata, niezbyt racjonalnej. Fakty są takie, że kto ma władzę, ten nie po to się o nią ubiegał, żeby teraz mniejszościom wycierać noski.
Jeśli nie rozumiesz różnicy między wycieraniem nosków i popieraniem tego czy innego postulatu mniejszości od obrony fundamentów demokracji - to jest dobry powód do edukacji a nie pisania niemądrych komentarzy.
>A czemu, powiedzcie mi, czemu koniecznie demonstracje, o których wszyscy wiedzą w tym kraju, że wywołują kontrowersje, koniecznie muszą odbywać się w najtłoczniejszym i najcentralniejszym punkcie miasta?
Twoja wypowiedź pokazuje jak dramatycznie żałosna jest świadomość obywatelsko-demokratyczna w społeczeństwie polskim. Otóż to, że nie podoba ci się marsz homoseksualistów, to że uważasz ich żądania za nieuprawnione lub skandaliczne, to że uważasz, że powinni siedzieć cicho - to jest się mieści w twoim obywatelskim prawie do wypowiadania opinii. Ale te opinie nie mogą rościć sobie pretensji do ograniczania praw obywatelskich innych osób. Tobie się nie podoba, że oni wybrali taką ruchliwą ulicę, mnie nie podobało się, kiedy górnicy zwalili się na bardzo ruchliwą ulicę Warszawy, ale przecież to nie znaczy, żę ty lub ja mamy prawo zakazywać tych demonstracji - one się mieszczą w ramach demokratycznego porządku czy to się komuś podoba czy nie.
Autor:
Mariusz Agnosiewicz
Dodano:
29-11-2005
Baśka - wolność
Po raz chyba pierwszy w życiu muszę się zdecydowanie zgodzić z autorem, którego skąd inąd cenię i szanuję ;).
Jestem z serca chrześcijaninem i jako chrześcijanin i prawnik także piszę, że zdecydowanie mi się nie podoba kształt państwa jaki chcą narzucić obecne władze. Podstawowymi zasadami na jakich się opiera współczesny świat jest wolność i plularizm. Każdy ma prawo demonstrować swoje poglądy niezeleżnie od tego jaki jest tego społeczny odbiór. Jak napisał autor prawo organizowania zgromadzeń ma charakter wolnościowy, a ograniczenie w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw może mieć miejsce wyjątkowo i nie może naruszać istoty danej wolności (31.3 Konst). "Państwo" nie ma przy tym prawa kontroli celu zgromadzenia. I takie własnie prawo JEST RACJONALNE, bo daje tą wolność każdemu bez względu na przekonania. Państwo nie moze być ideologicznym cenzorem, strażnikiem ludzkich sumień. Ta sama wolność daje prawo np. katolikom i innym wyznaniom manifestować swoja religijność.
Jeżeli zaś chodzi o argumentację chrześcijańską a nie prawniczą :) bo jak pisałam przede wszstkim chrześcijaninem się czuję, to proszę tych wierzących o spojrzenie na osobę Jezusa. On nigdy nie chciał wpływać na politykę, on nigdy niczego nie zakazywał i miał serce dla każdego. Jeżeli Jezus zmuszał by kogololwiek do czegokolwiek, jestem pewna że nikt by za nim nie poszedł, a stało się inaczej.Proszę wszystkich tych którzy mają taki a nie inny stosunek do homoseksualistów o glębokie zastanowienie i przypomnienie sobie np. Jezusa broniącego Marii Magdaleny przed kamienującymi.
Autor:
Baśka
Dodano:
29-11-2005
flamenco108 - co to ma wspólnego z racjonalnością?
Jak w tytule. Autor artykułu sprowadził racjonalność - sztandar serwisu, w którym go opublikował - do zawiłości prawnych.
1. Kto powiedział, że prawo jest racjonalne (to naturalne i to pisane)?
2. Kto nazywa polityka wybranego w tajnych i powszechnych wyborach "funkcjonariuszem" i dalej myśli, że myśli (racjonalnie)?
Sądzę, że artykuł ten broni dosyć idealistycznej wizji świata, niezbyt racjonalnej. Fakty są takie, że kto ma władzę, ten nie po to się o nią ubiegał, żeby teraz mniejszościom wycierać noski. Nie zauważyłem w treści artykułu żadnej racjonalnej próby przeanalizowania całości zdarzenia: jakby przedstawiciele demonstrantów (z Poznania) nie spodziewali się takiej reakcji Urzędu Miasta. Jeżeli nie spodziewali się, to reprezentowali raczej Marsz Równania W Dół - inteligencji. Zatem już samo ubieganie się o zgodę na demonstrację było rodzajem prowokacji. A czemu, powiedzcie mi, czemu koniecznie demonstracje, o których wszyscy wiedzą w tym kraju, że wywołują kontrowersje, koniecznie muszą odbywać się w najtłoczniejszym i najcentralniejszym punkcie miasta? Czemu nie można napisać innego scenariusza takiego wydarzenia?
Zatem Autor tego artykułu machnął tak samo tendencyjnego gniota jak cała reszta otaczającej nas prasy - wstyd. Nie ma to nic wspólnego z racjonalnością. Powinien publikować w serwisie "Idealista", a nie "Racjonalista".
Autor:
flamenco108
Dodano:
29-11-2005
bassti - schyłek zachodu
istnieje cykliczna zmienność
powodz i pozar moze byc potrzebny
kazda chwila jest nowa i nie ma ciaglosci
powtorzenie jest i takie nie jest
Autor:
bassti
Dodano:
28-11-2005
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365