Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… irowiec Jednym z największych zwycięstw kościoła chrześćjańskiego jest wpojenie przekonania ludziom, że moralność sprowadza się do istnienia Boga. Jeżeli nie ma Boga, to nie ma moralności. W związku z tym, jesli ktoś czuje, że chce być dobrym dla innych i nie lubi ich krzywdzić, to tym samym najczęściej jest przekonany, że jest to dowód na istnienie Boga, albo też dowód na to, że jak to się mówi: "trzeba w coś wierzyć". Implikuje to przekonanie, że niewierzący w Boga jest automatycznie niemoralny i nie można sie po nim nic dobrego spodziewać. Kościół wpoił też nam przekonanie, że natura ludzka jest zła i jeśli będziemy kierowali sie sobą, to na pewno obudzą się w nas najgorsze instynkty. Jedynym wyjściem jest przyjąć od niego przykazania moralne, a tym samym jego religię. Jest to oczywista bzdura. Ja chcę być dobrym i nie dlatego, że Bóg na mnie patrzy, ale dlatego, że jest to dla mnie wielka przyjemność. Bycie dobrym jest dla mnie czymś logicznym, ma całkowicie racjonalne podstawy. Poza tym są systemy religijne nie załadające istnienia Boga, a zalecające działania moralne, oraz zakładające istnienie po śmierci i ponoszenie konsekwencji naszych uczynków bez udziału Boga. Moralność może mnieć zupełnie inne podstawy niż istnienie Boga, a film w którym jest opisany ten artykuł zdaje się tego nie zauważać. Nie widziałem go, ale jeśli rzeczywiście tak jest, to i tak film ten jest zwycięstwem kościoła. "Poza Bogiem juz tylko samo zło" zdaje sie mówić. Pozdrowienia.
Autor: irowiec Dodano: 07-06-2006
Reklama
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama