Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Teresa Jakubowska - porozumienie niemozliwe Rozwazania bardzo bardzo interesujace. Jednak moj osobisty udzial w niezliczonej ilosci dyskusji, spotkan i konferencji na ten temat , spowodował juz dawno utrate nadziei na to, zeby zwolennicy kazdej strony znalezli kiedykolwiek jakas wspolna plaszczyzne porozumienia. Poprostu kazda ze stron nadaje na innych falach. Jezeli zwolennicy pro life ze wzgledow ideologicznych uwazaja, ze zycie kobiety jest mniej wazne niz zycie zarodka, to nie ma mowy o zadnym porozumieniu. Dlatego ja przy kazdej z takich okazji zwracam uwage na zupelnie inny aspekt sprawy tzn na przychodzenie na swiat dzieci niechcianych, na to, ze w Polsce rodzi sie 3-4 razy wiecej dzieci z wadami genetycznymi niz w innych krajach europejskich, na rodzenie sie dzieci glownie tam, gdzie bieda i przemoc, na noworodki w beczkach po kapuscie, na maltretowanie wrecz torturowanie dzieci. I to jest najtragiczniejszy efekt obecnej ustawy antyaborcyjnej. Popelnilam na ten temat artykul obecny na tym portalu. Uklony i serdeczne pozdrowienia. Teresa
Autor: Teresa Jakubowska Dodano: 28-12-2006
Reklama
Kontrast - Wybór życia -1 na 1 Witam! Nie zgadzam się z takim postawiemiem sprawy. Życie człowieka zaczyna się w momencie umownie zwanym poczęciem. Dla zwolenników prolife jest istotne życie tego człowieka, a słuszne argumenty praw kobiet w innych sprawach nie mogą być stawiane na szali z życiem człowieka. Prawo wyboru jest czymś ważnym i w każdej innej sprawie zasadniczo słuszne, jednak mniej ważna jest swoboda wyboru i decydowania niż życie człowieka, który już się rozwija. Gdyby wybór był pomiędzy wychowaniem a oddaniem dziecka do adopcji, zwolennicy prolife zgodziliby się z wyborem kobiety, ponieważ ten wybór nie wiązałby się z uśmierceniem dziecka. Zgodzenie się na trudną sytuację materialną w jakiej dziecko musiałoby żyć po urodzeniu (i w ten sposób cierpieć) nie jest czymś chcianym lecz pomimo tego jest to mniejszym złem niż zabicie dziecka. Podobnie w sytuacji gwałtu, gdzie to ojciec dziecka ponosi winę i odpowiedzialność za krzywdę kobiety. To na nim powinna się skupić cała kara za zło jakiego dokonał a nie na niewinnym dziecku, które się poczęło. Zabójstwo dziecka jest zrzuceniem na nie odpowiedzialności i najcięższym wyrokiem, co dodatkowo obciąża psychikę oraz sumienie i tak już ciężko doświadczonej kobiety. Sytuacja, gdy trzeba wybierać między życiem matki i dziecka jest zwolniona z zakazu i jeśli rzeczywiście do tak dramatycznej decyzji musi dojść, a nie ma szansy na uratowanie dziecka, trzeba ratować to życie, które jest zagrożone i aborcja jest tu niestety złem koniecznym. W przypadku, gdy istnieje szansa na uratowanie, życia dziecka za cenę życia matki, również nie można zmusić kobiety do heroizmu, ani tego odmawiać. Proponowanie wtedy aborcji jako jedynie słusznego rozwiązania nie jest jednak etyczne, bo raczej należałoby zrobić wszystko, żeby ratować jedno i drugie życie. Ta kwestia jest dzisiaj już rzadka i najlepszym rozwiązaniem byłoby doprowadzić do podtrzymania życia matki i dziecka do momentu bezpiecznego przeniesienia płodu do urządzeń utrzymujących przy życiu, co możliwe, że będzie wykonalne w przyszłości już na bardzo wczesnym etapie. Jednak zdecydowana większość kobiet domagających się prawa wyboru, to kobiety zdrowe, dobrze sytuowane, których nie zgwałcono. Urodzenie dziecka nie jest więc dla nich takim dramatem jaki próbują wmówić innym. Aczkolwiek rzeczywiste problemy powinny być rozwiązywane i należałoby walkę o równe prawa skierować raczej na inicjatywy oraz domaganie się prawnej i socjalnej opieki dla każdej kobiety, która nie może liczyć na pomoc. Należałoby również zmienić stereotypy myślenia, które w aborcji szukają łatwych rozwiązań. Śmierć jako rozwiązanie nie jest czymś dobrym. Należałoby raczej traktować ciążę i dzieci jako błogosławieństwo i szansę na rozwój człowieczeństwa. Przy wielkim kryzysie demograficznym taka postawa może stać się warunkiem przetrwania dla Europejczyków. Pozdrawiam!
Autor: Kontrast Dodano: 28-12-2006
Irena - nowomowa kontrastowa Tłumaczenie nowomowy dewianta religijnego na ludzki język: Trzy zamurowane cegły czyli "dom poczęty/nienarodzony" są o wiele więcej warte niż normalny, dziesięciopiętrowy dom razem z lokatorami. Lepiej wysadzić w powietrze ten dom razem z mieszkańcami niż rozbić te trzy zamurowane cegły ("dom nienarodzony").
Autor: Irena Dodano: 30-12-2006
Teresa Jakubowska - Pan KONTRAST tez to wszystko zniesie 1 na 1 Musze koniecznie zacytowac Agnieszke Graff: "Kobiety mają rodzic i wychowywac dzieci z chorobami genetycznymi-poseł Kotlinowski zacisnie zęby i zniesie to po męsku. Kobiety mają rodzic dzieci pochodzace z gwałtu - cóż, trudno. Poseł Bosak, jako Polak katolik i to potrafi zdzierżyc. Kobiety maja rodzić wowczas, gdy zagraza to ich zyciu i zdrowiu, maja ryzykowac utrate wzroku albo poprostu umierac bez pomocy lekarskiej. Cóż, nie bedzie to latwe, ale przeciez posel Wierzejski wytrzyma także i to." Niestety to nie teoria. Znam przypadek smierci w szpitalu po 2 tygodniach pobytu 26 letniej dziewczyny we wczesnej ciazy tylko dlatego, ze jej nie leczono z obawy o spowodowanie poronienia. W Polsce, zeby nie bylo watpliwosci. Ciemnogrod.
Autor: Teresa Jakubowska Dodano: 31-12-2006
Joanna (jeszcze nie matka) - Czy jestesmy dobrymi matkami? -1 na 1 Jest jedna rzecz, ktora bardzo mnie intryguje w dyskusji o aborcji. Bardzo duzo mowi sie o czlowieczenstwie, duszy, o nieszczesciu kobiet ktore sa w niechcianej ciazy. Ale czy ktos sie wogole zastanawia CZY ABORACJA JEST WOGOLE NORMALNA? Zyjemy w swiecie rzadzonym przez prawa natury. "Naturalnie" matki nie zabijaja swojego potomstwa (sa szczegolne przypadki, gdy jest np glod, wtedy u zwierzat dochodzi do dzieciobojstwa). Kobiety czy to jest normalne ze chcecie zabijac swoje dzieci?????? Prawda jest taka kobiety czesto mysla o aborcji gdyz zmusza je do tego CHORA SYTUACJA SPOLECZNA. To spoleczenstwo jest winne temu ze czesto mlode kobiety (ktore normalnie w tym wieku powinny zostac matkami) czuja sie dyskriminowane przez ciaze: a bo sie "pusicily", a bo nikt im nie pomoze jezeli facet je opuscil a one nie maja pieniedzy, a bo jak to wyglada samotna z dzieckiem. Niestety prawda jest taka, kazda kobieta ktora zszla w ciaze w wyniku seksu ktorego chciala mogla sie spodzioewac ewentualnosci ciazy. I dziecko nie bylo by problemem gdyby nie "szkalowalo" sie mlodych kobiet ktore byc moze nieodpowiedzialnie zaszly w ciaze. Jezeli otoczenie by uznalo: " stalo sie moze tego nie planowalas, ale teraz zostaniesz mama i powinnas sie cieszyc" TO NI BYLOBY TYLE DYSKUSJI NAD PROBLEMEM ABORCJI. Owszem sa ciaze z gwaltu; ciaze zagrazajace zyciu kobiety Wtedy jestem za aborcja. Ale jezeli kobieta uprawai sex to chyba jest swiadoma tego ze moze poczac wtedy dziecko. A jezeli chce je zabic chociaz nikt na niej nie wywiera presji TO JEST JAKIMS CHORYM POTWOREM A JESZCZE BARDZIEJ CHORE KOBIETY PRZEKONUJA DO TEGO ZE KAZDA KOBIETA MA PRAWO ZABIC SOWJE DZIECKO FAKTYCZNIE JAK SIE UPRZE TO JE ZABIJE ALE O CZYM TO SWIADCZY LUDZIE OPAMIETAJCIE SIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Autor: Joanna (jeszcze nie matka) Dodano: 08-01-2007
Zenith - taaak Joanna - no jasne. lepiej żeby nie było społeczeństwa. dobre pomysły katolikow zawsze poprawiaja mi humor :)
Autor: Zenith Dodano: 12-06-2008
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama