Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.455.941 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Rzecz jasna ludzie przeczą temu, co oczywiste, i żyją w świecie wyobraźni, w którym teksty biblijne wciąż stanowią doskonałe źródło wiedzy geologicznej i paleobiologicznej. Ale wymaga to ogromnego wysiłku. Przeważająca część wierzących Europejczyków woli wnikać tego typu kwestii, uznając, że religia jest odrębną sferą i że stawia pytania, na które nie znajdzie odpowiedzi żadna z nauk.

Dodaj swój komentarz…
bezan - Wielkie mecyje.
Żadne tam uczone idy i udy. Znamy to przecież świetnie jako zwyczajną pomroczność jasną.
Autor: bezan Dodano: 17-04-2007
Reklama
Karol Wyszyński - p. Oleksy
Zgadzam się z autorem artykułu. Biorąc pod wzgląd osobę p. premiera (byłego aby odróżnić Go wyraźnie od obecnego) nie ze wszystkimi Jego poczynaniami i Jego zdaniem się w prze-szłości jak i obecnie się zgadzałem. No cóż tak jak ogólnie patrząc w całym tyglu politycz-nym trwa walka tak i szeroko pojmowanym froncie lewicy trawa walka personalna (ze szko-dą dla polskiej lewicy). Bezwzględnym krytykom p. Oleksego chcę zwrócić uwagę, że my wszyscy ulegamy tym złym nawykom jakimi p. Oleksy przed p.Gudzowatym raczył się [po-pisać. Trudno to nam samym dostrzec w stosunku do samych siebie ale proponuję popatrzyć na naszych najbliższych przyjaciół jak się zachowują werbalnie (szczególnie gdy mają nieco mniej krwi w alkoholu od nas). W naszym prawie jest zapis, że z osobą będącą pod wpływem alkoholu nie należy prowadzić żadnych czynności procesowych, a te które zostały przepro-wadzone po ujawnieniu, że strona procesowa była pod wpływem takiego środka tracą na war-tości procesowej. Tak więc trochę śmieszy mnie "powaga" podejścia DO "ględzenia niczym Piekarskiego na mękach" p. Oleksego u p. Gudzowatego. Irytujące mimo wszystko wynurze-nia bohatera artykułu świadczą jednak trochę o braku krytycyzmu, przecież my sami robimy to samo, plotkujemy o naszych bliźnich i omawiamy ich często bezkrytyczne.
Odrębną sprawą jest podstęp w jaki powstało nagranie, podstęp wziętego biznesmena godny wykwalifikowanych służb wywiadowczych, co prawda przykład tu dał p. Michnik, w dal-szym czasie zaszkodzi tylko jego osobie, bo kto będzie chciał z nim otwarcie w przyszłości rozmawiać? Tłumaczenia zaś o tym, że to ochraniarze 7ujawnili jakby z własnej inicjatywy to nagranie jest dla mnie nie przyjęcia. Tak się składa, że sam jestem obecnie "cieciem dy-plomowanym" (ochroniarzem z licencją) i stwierdzam, że jest tu pewna zależność podobna do zawodu adwokata, dokąd nie dochodzi do naruszenia prawa przez pracodawcę muszę mu za-chować wierność, jeśli on narusza prawo to przede wszystkim "zrywam z nim umowę" nie mogę zaś działać poza jego plecami a tak pozornie w tej sprawie wygląda, i co p. Gudzowaty nie pokazuje swym "psom: drzwi? Przecież to zaniechanie jest, co najmniej dziwne. Odno-śnie jeszcze języka jakim posługiwał się w rozmowie p. Oleksy, ja też lubię słuchać wypo-wiedzi p. Oleksego, posługującego się poprawną polszczyzną, bez inwektyw i "przecinków", w odróżnieniu od licznych innych polityków. Ale ludzie po środkach "pobudzających" za-chowują się inaczej i odwołam się tu do wykładni prawnej mojej wypowiedzi, uważam, że w takich sytuacjach należy puścić takie wypowiedzi mimo uszu, a ich autorom zalecić wstrze-mięźliwość w spożywaniu takich środków.
Pierwszy powszechnie wybrany prezydent RP Lech Wałęsa, jeszcze w okresie walki o byt Solidarności. W latach 80' ub.w. domagał się dla swoich wypowiedzi dla mediów autokorekty, w przypadku wypowiedzi p. Oleksego taka autokorekta nie wystąpiła. Niemniej jednak wszystkim działaczom lewicy, zaleciłbym: ograniczone zaufanie dla dyskutanta, wstrzemięźliwość w spożywaniu alkoholu, więcej zrozumienia dla kolegów z partii i sojuszniczych ugrupowań. Pamiętajmy też zgoda buduje , niezgoda rujnuje. Tak więc po krytyce p. Olesego darujmy mu jego winy, niestety odbudowę swego autorytetu musi On zacząć od poczętku.
Autor: Karol Wyszyński Dodano: 30-04-2007

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365