Krystyna - Bez nadziei Po zapoznaniu się z poglądami W.Olejniczaka straciłam do niego sympatię. On się wszędzie nadawał, ale nie do SLD. To zwykły karierowicz. Lewicowiec nie może być papistą, tym bardziej jej przywódca. Ale są jeszcze na lewicy ludzie wartościowi m.in. Grzegorz Napieralski, Joanna Senyszyn. Tak, pani Senyszyn, oblicze ziemi, tej ziemi, musi być zmienione, choć kondycja polskiej lewicy nie rokuje nadziei. "Podziękowanie" za to składam byłej wierchuszce SLD: Millerowi, Oleksemu, Janikowi, na których głosowałam. I to oni zjechali z 45 do 5 proc. poparcia i swoją polityką doprowadzili do dzisiejszych rządów prawicy i Kościoła. Gdyby byli odważniejsi, to ten kraj, a także oni sami byliby zupełnie gdzie indziej, a nie na dalekich stronach gazet, jako relikty III RP. Jeszcze raz im za to serdecznie dziękuję.
Autor: Krystyna Dodano: 06-07-2007