Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.013.035 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
System hipotez naukowych akceptowanych przez osobę w dowolnym czasie powinien być dla niej systemem prawd możliwych w tym sensie, że pomimo swych najgorętszych usiłowań, nie znalazła ona żadnej sprzeczności ani w tym systemie, ani pomiędzy nim a dostępnym jej świadectwem.
Komentarze do strony Muzyka w erze file sharing

Dodaj swój komentarz…
Zaciekawiony - ...
"W muzyce elektronicznej brak umiejętności gry na instrumentach nie dyskredytuje artysty. Może on za pomocą komputera generować dźwięki na koncertach. Natomiast prawdziwy muzyk rockowy podczas występu na żywo musi umieć grać..." -Droga pani Katarzyno, włos się jerzy na głowie...
MUZYKA ELEKTRONICZNA NIE POLEGA NA "UDAWANIU" DŹWIĘKÓW TRADYCYJNYCH INSTRUMENTÓW, jest to zupełnie inny rejon twórczości, wymagający kunsztu, opanowania sztuki obsługiwania syntezatorów w sposób zupełnie inny, niż zostały dedykowane przez producenta, oraz ogromnej wyobraźni i innowacyjności. MUZYKA ELEKTRONICZNA JEST SZTUKĄ.
Z pozostałymi tezami artykułu w zupełności się zgadzam i chwała pani, pani Katarzyno, za poruszenie tej bliskiej każdemu melomanowi kwestii.
(Uwaga: meloman to nie tylko wielbiciel Szopena i Debussy'ego, ale PASJONAT MUZYKI JAKO SZTUKI, w wielu jej przejawach...)
Autor: Zaciekawiony Dodano: 07-07-2007
Reklama
Kasia Gizińska - El-muzyka także może być sztuką
Witaj Zaciekawiony! Dziekuje za komentarz:)
Chcialabym jednak cos wyjasnic. Nie wiem dlaczego stwierdziles, ze wg mnie muzyka elektroniczna sztuka nie jest. Nigdy tak nie napisalam i jak najbardziej zgadzam sie z Toba! Jednakze faktem jest, ze czasami zeby stworzyc niezly utwor elektroniczny nie trzeba znac sie na grze na "klasycznych" instrumentach. Za to oczywiscie licza sie tu inne umiejetnosci! To sa dwie odmienne jakosci i po czesci inny sposob produkcji muzyki. Chodzilo mi jednak o to, ze nie mozna kogos nazwac "prawdziwym muzykiem rockowym", jezeli nie umie grac na gitarze czy bebnach, natomiast osoba zajmujaca sie el-muzyka moze stworzyc cos genialnego bez takiej znajomosci (m.in. dj'e). Kiedys to nie bylo mozliwe...
Moim celem nie bylo stwierdzanie, ze cos jest sztuka a cos nie jest, tylko pokazanie, ze obecnie mozna tworzyc muzyke inaczej niz kiedys i to pociaga za soba pewne konsekwencje. Osobiscie uwielbiam bardzo roznorodne dzwieki, zarowno rockowe, jak i elektroniczne, klasyczne, jak i folkowe. I absolutnie nie twierdze, ze muzyka elektroniczna nie jest sztuka! :)
Dziekuje za zwrocenie uwagi na ten problem, bo byc moze nie wyrazilam sie zbyt jasno w artykule:)
Autor: Kasia Gizińska Dodano: 08-07-2007
Rafal Maszkowski - poza mp3
W artykule zostaly opisane tylko niektore zagadnienia zwiazane z muzyka w Sieci. Warto wspomniec o Creative Commons, o tym, ze mp3 ma pewne wady, a muzyka jest rozpowszechniana nie tylko w tym formacie - m.in. wlasnie z powodu tych wad. No i jeszcze stacje radiowe nadajace muzyke wylacznie na licencjach pozwalajacych ja nadwac bez obaw o problemy prawne.
Autor: Rafal Maszkowski Dodano: 11-07-2007
Pisar - to nie wszystko...
mp3 to już raczej przeszłość jeśli chodzi o kompresję
dźwięku. Obecnie ATRAC jest o wiele wydajniejszy i lepszy jakościowo-niestety płatny dostępny z urządzeniami typu walkman .Filozofia podobna; usunięte
dźwięki niesłyszalne dla przeciętnego ucha. Poza tym ,aby mieć darmowe mp3 z sieci wystarczy zainstalować Winamp(darmowy legalny) z wtyczką "streamripper" i bez "łaski" można sciągać na dysk dowolną muzykę z ok 50 000 stacji radiowych...Mamy opcje wyboru: bitrate'u, rodzaju muzyki, ilości jaką chcemy pobrać itp. i nie musimy czekać w kolejce jak w programach P2P.Pliki są automatycznie katalogowane, pozostaje tylko usunąć reklamy i zapowiedzi.Pliki są ściągane podczas odsłuchiwania. Proste i bez bólu :)
Autor: Pisar Dodano: 21-07-2007
Convallaria
Zbyt zgeneralizowała Pani zjawisko ściągania muzyki z internetu. Nie wszyscy od razu po odsłuchaniu danego utworu, wyrzucają go do kosza, sporo jest ludzi którzy pobierają cale albumy, katalogują je i traktują, jakby były normalnymi albumami kupionymi w sklepie. Dobrze wiedzą jakiej muzyki szukaja, jakie gatunki są dla nich najlepsze i wcale nie czują sie zagubieni przez tak łatwą dostępnosć jakiejkolwiek muzyki. Dodam jeszcze, że Leszek Możdżer powiedział kiedys, ze nie ma nic przeciwko ściąganiu muzyki z internetu, jeśli robi to człowiek ktory bez muzyki żyć nie może,( traktuje ją jak sztukę i nie "bierze" wszystkiego, co mu podają pod nos),  a nie stać go na ciągłe kupowanie płyt w sklepach. 
Autor: Convallaria Dodano: 19-06-2009

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365