Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Abulafia W dobie kultury ornatów ogarniającej Polskę po 1989r.,kiedy brązowienie Kościoła w wykonaniu IPN-u czy Roszkowskich lub-pożal się boże-Benderów i Nowaków sięga himalajów załgania, a historię piszą często głupcy i gówniarze, wszelkie próby odideologizowania naszych dziejów w relacji Kościół-Państwo uważam za pożądane. Rozumiem, że historii niezaangażowanej nie sposób napisać. Zawsze będzie ona ,,skażona'', jeśli nie światopoglądem, to przynajmniej osobowością autora. Im mniej zaangażowania emocjonalnego, tym lepiej dla dzieła. Sadząc po znanych mi tekstach zamieszczonych na Racjonaliście sygnowanych podpisem Agnosiewicz, nie należy się spodziewać opracowania stronniczego z przegięciem w stronę obrazoburstwa. To przerabialiśmy w tzw. Polsce Ludowej. Nie obawiam się też-co podnosi pan Hałewer-zachwiania proporcjami cnych i niecnych uczynków którejś ze stron lub bagatelizowania ich wymowy. Liczę zatem na odbrązowienie powojennej rzeczywistości, w której przyszło nam żyć. Życzę wytrwałości w tym benedyktyńskim przedsięwzięciu.
Autor: Abulafia Dodano: 21-04-2008
Reklama
Mariusz Agnosiewicz - odp. Panie Stanisławie, rozumiem Pańską obawę o to, abym nie stosował przemilczeń, lecz jednak nie ma Pan podstaw po obecnym materiale stawiać mi takich zarzutów, gdyż moje opracowanie dotyczyło na razie lat 1944-1948. Ogólnie oczywiście uwzględnie wszelkie aspekty tych relacji. Napisałem przecież w zakończeniu, że ja wcale nie neguję, że rząd zwałczał Kościół. Oczywiście, nie zawsze. Niektóre działania wpisywały się nie tyle w zwalczanie, co w poszukiwanie haków dla zwiększenia swojej "mocy perswazyjnej" czy dla wciągania do nie zawsze chcianej współpracy.
Autor: Mariusz Agnosiewicz Dodano: 20-04-2008
Stanisław Hałewer - Bez tytułu Bardzo potrzebny artykuł. Rzeczowy i oparty na faktach, niestety nie na wszystkich. Nie można sprowadzić "konfrontacji" państwa komunistycznego z kościołem katolickim do "symbolu" uwięzienia Stefana Wyszyńskiego. Wiadomo, że Kościół i Państwo prowadziły walkę o "rząd dusz" (teraz widzimy, że Kościołowi nie tylko o dusze chodziło) i rząd w tej walce wykorzystywał dostępne mu środki i to nie zawsze legalne. Były sfingowane procesy, skazania na podstawie fałszywych dowodów, a nawet morderstwa polityczne. I to do ostatnich chwil rządów komunistycznych. W imię obiektywizmu nie można tych spraw pominąć, gdyż przekreśli to całą wartość tego opracowania. Niech antyklerykalizm wynika z racjonalizmu.
Autor: Stanisław Hałewer Dodano: 20-04-2008
irek - do M.Agnosiewicza Tematy, które Pan poruszył w artykule (i jeszcze zapewne poruszy) są bardzo istotne dla cząstkowego chociażby zrozumienia zawiłości, wielkości i napięcia powojennego życia w Polsce. Ciekawe jak się Panu powiedzie dalszy ciąg pracy nad tym tekstem. Najważniejsze są lata klęski 1939-44, przełomu 1945-56 i stabilizacji 1957-78. W swoim "spisie" chciałbym zwrócić uwagę na p.9 a w nim szczególnie na "List Biskupów". Otóż w "Liście" tym padły znamienne słowa: "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie" skierowane do hierarchów niemieckich i - należy domniemywać - do "całokształtu" Niemców, tak przynajmniej zrozumiało to społeczeństwo polskie w latach 1965-66. Proszę zwrócić uwagę, że w całej powojennej historii Kościoła w Polsce aż do roku 2008 takie słowa nigdy nie padły z ust naszych hierarchów wobec np. komunistów, socjalistów, członków Partii, funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa. I co najbardziej ważne i zaskakujące nigdy również nie padły z ust Papieża JPII, który bez wytchnienia głosił "cywilizację miłości". Sądzę, że bez rozwikłania tego tematu nie zrozumie się szaleństwa, które teraz niszczy Polskę. To również wielki upadek wszystkich polskich elit.
Autor: irek Dodano: 18-04-2008
Rafał - bardzo ciekawe Nie mam podpowiedzi tematów, chciałem tylko pochwalić ciekawą i dobrze napisaną pracę. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego książka. Pewne IPN jej nie wyda, ale z pewnością znajdzie się jakiś wydawca.
Autor: Rafał Dodano: 17-04-2008
Mariusz Agnosiewicz - odp. Dziękuję za sugestie, z pewnością wezmę je pod uwagę :)
Autor: Mariusz Agnosiewicz Dodano: 17-04-2008
irek - propozycja uzupełnień Wśród „najważniejszych problemów” funkcjonowania Kościoła w Polsce Ludowej brakuje: 1. Kościół wobec zbrojnego podziemia i leśnych band po 1944 2. wobec reformy rolnej, nacjonalizacji przemysłu i handlu, obowiązkowych dostaw, spółdzielni produkcyjnych, uprzemysłowienia, oświaty, sojuszu robotniczo-chłopskiego, 3. wobec zniknięcia wielomilionowej społeczności żydowskiej 4. wobec „zimnej wojny”, wojny koreańskiej i spodziewanego wybuchu III wojny światowej 5. wobec wyścigu zbrojeń nuklearnych i wojny wietnamskiej 6. wobec rewanżyzmu i zbrojeń w NRF (RFN) 7. udział Kościoła w wyborach do Sejmu i Rad Narodowych 8. Kościół jako „państwo w Państwie” podległe Watykanowi 9. polityka Kościoła wobec RFN niezależna od polityki Państwa i "List Biskupów" 10. Kościół wobec aggiornamento papieża Jana XXIII 11. Sobór Watykański II nieznany w Polsce 12. walka o „rząd dusz” w czasie obchodów Tysiąclecia Państwa 13. organizacje katolickie: PAX, Tyg. Powsz., KIK, Znak, Więź, ODiSS, duszpasterstwa akademickie, wydawnictwa, zakłady produkcyjne 14. Kościół wobec strajków, przerw w pracy i rozruchów ulicznych po 1945 15. stosunek Karola Wojtyły i Jana Pa
Autor: irek Dodano: 17-04-2008
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama