Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… AvBert - Bardzo pożyteczny tekst 3 na 3 Dodam go sobie do ulubionych, na pewno się kiedyś przyda odwołanie do niego.
Autor:
AvBert Dodano:
08-04-2010 Reklama
roman1957 - Cudowne suplementy 2 na 2 Taaa... A ostatnio na rynek polski przebojem wdziera się nowy cudowny suplement diety okrutnie dobry na wszystko: soczki MonaVie:) Oczywiście sprzedawany w systemie MLM za grubą kasę. Sprowadzony przez znajomego entuzjastę tego specyfiku na spotkanie promujące i wysłuchawszy peanu o niezwykłych właściwościach soku zapytałem prowadzącego (ponoć lekarza) właśnie o wynik podwójnie ślepej próby. Obiecanej informacji nie otrzytmałem do dzisiaj:)
Marielle - Na szczęście mamy jeszcze Cud. 1 na 1 Na lekcji religii dziecko usłyszało - po przyjęciu I komunii świętej staniecie się dziećmi Bożymi. W domu dziecko zapytało ojca - czy po przyjęciu I Komunii będę innym człowiekiem? Nie, odparł ojciec dodając - tylko jak zdejmiesz garniturek.
lontri - yeah... Ja do lekarzy chodzę tylko po zwolnienia (oczywiście tylko, gdy jestem chora). Paru dni wolnego nie zastąpi żadne placebo.
Autor:
lontri Dodano:
08-04-2010 relatysta - Placebo na receptę 2 na 2 "Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że bez względu na to, której ze stron kibicujemy, nie jesteśmy w stanie nic zrobić, co mogło by zaburzyć wyniki testu." Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to - że placebo działa i pomaga ludziom - bez względu na to, której ze stron kibicujemy.
Paweł - Paweł - relatysta 1 na 1 "Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to - że placebo działa i pomaga ludziom - bez względu na to, której ze stron kibicujemy." Podobnie jak WIARA. To czasem też niezwykle pomocne placebo (bywa że jedyne). I jest to jeden z jej pozytywnych aspektów (są i takie).
Autor: Paweł Dodano: 08-04-2010
CHOLEWA - Paweł ma rację 2 na 2 pisząc, że wiara a tak naprawdę urzędnicy boga podają placebo, ulegający również efektowi eksperymentu.
Druid - Ciekawe przykłady 2 na 2 Fajny artykuł, bardzo fajny. Dla mnie najciekawsze informacje nie dotyczyły samej techniki ślepych prób (te są mi znane) ale fakty, które z wcześniejszych badań medycznych te próby obaliły. Dzięki temu już mam oręż do walki z żoną i innymi dobroczyńcami, którzy w trosce o moje zdrowie próbują mnie suplementować.
Autor: Druid Dodano: 09-04-2010
marcinbiotech 2 na 2 Bardzo dobry tekst, trzeba będzie zastosować to w praktyce
Anna B - ŚWIETNY TEKST Klasycznym przykładem takiego niezweryfikowanego zabobonu jest stwierdzenie, że tłuszcz tuczy i utrwalenie go w tzw. piramidzie żywienia, które to pseudoprawdy podważyła rzetelna nauka w oparciu o fizjologiczne fakty. Niestety utrwalone w mentalności (i gospodarce!) półprawdy maja się dobrze, a na ich rzeczywiste wyjście z użycia przyjdzie nam jeszcze długo poczekać.
Autor:
Anna B Dodano:
09-04-2010 bob - ciekawe -1 na 1 Dość ciekawy artykuł i o lepszej treśći niż te półprawdy w artykule o Alveo,niemnej jednak skoro autror pisze tu o ciosie dla medycyny naturalnej,to jeśli omnie chodzi to jest taka sama porażka dla chemicznej medycyny bo udowadnia że placebo jest lepsze niż jakiekolwiek leki! A i chciałbym spytać pana Jacka który to niby koncerny farmaceutyczny tak ostro testuje swoje leki? Niedawny przykład szczepinek na świńską grypę jaskrawo pokazał jak te firmy nas traktują! Telewizja i gazety obnarzyły całą prawde jak leki są robione i jak są wywierane naciski nawet na rządy krajów aby kupować te ich badziewie. Ognądał to pan,panie Jacku?Słyszał coś na ten temat? Czy znowu zafunduje mi pan teksty o tym że leczeniem powinni zająć się lekarze? pozdrawiam
Autor: bob Dodano: 09-04-2010
Patryk Patucha 1 na 1 A mnie interesuje jedna kwestia. Czy ktoś ma pomysł, jak przeprowadzić podwójnie ślepą próbę sprawdzającą działalność leczniczą pożywienia? W końcu jeśli ciężko będzie "oślepić" nawet najmniej inteligentną osobę co do tego, czy spożywa banana bądź ziemniaka.
tomekr - Spuszczanie krwi - żelazo Autor: tomekr Dodano: 15-04-2010
tomekr - Samoobserwacja jako metoda znajdywania.. Bycie zaślepionym ideologią "podwójnie ślepej próby" powoduje ideologiczne odrzucenie wartościowych metod badawczych, np. samoobserwacji. <cite>www.stat.columbia.edu/~gelman/stuff_for_blog/self exp.pdf</cite>
Autor: tomekr Dodano: 15-04-2010
Abadonna - Autor@tomekr Bycie zaślepionym ideologią "czary mary" nie pozwala dostrzec, że: a) Nigdzie w tekście nie stwierdziłem, że "puszczanie krwi" nie jest stosowane obecnie w szczególnych wypadkach; i choć rzeczywiście jest, nie sprawia to wcale, że nagminne stosowanie tej metody w czasach, o których wspomniałem nie było odrażającym błędem; b) Należało by raczej wnikliwiej dobierać sobie materiały do popierania swoich tez. Bo podrzucanie mi artykułów pana dr Seth'a Robertsa, który coraz bardziej dogania światową czołówkę szarlatanów, jest lekkim nietaktem. Polecam choćby jego "The Shangri-La Diet: The No Hunger Eat Anything Weight-Loss Plan" i kilka innych tekstów. A swoją drogą, to co ten artykuł ma wspólnego z moim tekstem? Aż chce się zapytać: "Co komu do jemu, a jemu do komu?" Pozdrawiam
tomekr - Nagroda Darwina dla wrogów środków.. -3 na 3 1) Kurkumina zabija komórki rakowe:
news.bbc.co.uk/2/hi/health/8328377.stm zwłaszcza w połączeniu z czarnym pieprzem:
www.anticancerb(*)r-fight-cancer-stem-cells.html Medycyna alternatywna (tradycyjna) wiedziała o tym od kilku tysięci lat (na podstawie obserwacji). Było to opisane w każdym szanującym się źródle "alternetywnym" związanym ze zdrowiem.
Naukowo jest to w trakcie potwierdzania dopiero teraz. W dodatku lepiej niż jakimiś pódwójnie ślepymi próbami, bo poprzez analizę mechanizmów które powodują zapobieganie i leczenie raka przez kurkuminę i pieprz.
Co to oznacza w praktyce, dla konsumentów, pacjentów? Załóżmy że ktoś ktoś zasugerował się tego typu artykułami, NIE zastosował kurkuminy i czarnego pieprzu, bo nie było żadnego "badania naukowego" albo "podwójnie ślepej próby"... i ten ktoś umarł na raka. Taka osoba zasługuje na Nagrodę Darwina!!!
Autor: tomekr Dodano: 15-04-2010
tomekr - Poprawna wersja Zakładu Pascala -2 na 2 2) Należy pamiętać, że podstawową zaletą większości metod naturalnych jest nietoksyczność. O ile leki farmaceutyczne powodują mniejsze lub większe uszkodzenia wątroby i nerek (organóww oczyszczających organizm z substancji toskycznych) o tyle metody stosujące substancje z natury, sprawdzone przez setki/tysiące lat spożywania, nie powodują skutków negatywnych. Czyli mamy prawdziwy, poprawny (nie wadliwy jak ten z bogiem) Zakład Pascala. Działamy w częściowej niewiedzy (częsty brak prób jak z artykułu lecz duża ilość obserwacji mniej ścisłych, korzystnych dla metod naturalnych). Jeżeli zastosujemy (niesprawdzone w podany w artykule sposób) metody naturalne to mamy spore prawdopodobieństwo uzyskania zdrowia, przy utracie jedynie pieniędzy. Jeżeli ich nie zastosujemy - to możemy przez to pominąć coś co pozwoli nam nie zachorować na raka, choroby krążenia, cukrzycę czy też inne choroby degeneracyne, a może nawet PRZEŻYC jeżeli już jesteśmy chorzy! Wybór należy do każdego z nas.
Autor: tomekr Dodano: 15-04-2010
tomekr - Medycyna Oparta o Dowody w praktyce. Dr. Scott Reuben złapany na fałszowaniu badań dopuszczających leki na rynek. Badania w ogóle nie były przeprowadzone, pan doktor po prostu wymyślił sobie dane.
www.naturalnews(*)ott_Reuben_research_fraud.html Ogólnie: jeżeli firma chce mieć badania z jakimś wynikiem, to zamawia je sobie u jakiegoś Reubena czy analogicznego "naukowca".
Czy jest to odosobniony przypadek? Nie. Wystarczy popatrzyć na statystyki:
www.naturalnews.com/019981.html 1) Średnio aż 80% badań sponsorowanych przez producenta farmaceutyku którego dotyczyło badanie wskazuje na jego skuteczność.
2) Tylko 30% badań sponsorowanych przez firmy konkurencyjne wykazuje na skuteczność farmaceutyku.
3) Około 50% badań sponsorowanych niezależnie wykazuje skuteczność farmaceutyku.
Autor: tomekr Dodano: 15-04-2010
bob - brawo brawo dla ciebie Tomku więcej takich ludzi jak ty jest nam potrzebnych
Autor: bob Dodano: 15-04-2010
Abadonna - Autor @ tomekr 1 na 1 No to jeszcze raz i tym razem ostatni, bo nie bardzo mam czas prowadzić polemiki z alternatywistami. Skoro curry jest tak skuteczne w walce z rakiem (alternatywiści najprawdopodobniej uważają, ze występuje jeden rodzaj raka i można każdego usunąć jednym i tym samym środkiem), to dlaczego nic nie słychać o dramatycznym spadku występowania tej choroby (lub dowolnej jej odmiany) wśród hindusów, dla których curry to codzienna dieta? Jeśli istotnie curry (lub dowolny inny środek) okaże się skuteczne, to jedynie metoda opisana w tekście, pod którym piszemy, to wykaże. Należy również pamiętać, że to co nie jest toksyczne, nie oznacza od razu, że jest zbawienne. "Jeżeli zastosujemy (niesprawdzone w podany w artykule sposób) metody naturalne to mamy spore prawdopodobieństwo" ... że stracimy pieniądze i nic nie zyskamy. Proszę uważać na takie stwierdzenia, albo przynajmniej podać metodę, jaką liczy Pan to prawdopodobieństwo. W przeciwnym wypadku to jedynie czcze gadanie. cdn...
Abadonna - Autor @ tomekr - cd. 1 na 1 Szanowny Panie, ja właśnie nawołuję do stosowania tej metody wszędzie, nie wyłączając medycyny klasycznej, o czym jasno piszę w teście. Zdaję sobie sprawę, że zdarzają się zarówno oszustwa, jak i matactwa. Jedynie w sposób, o którym traktuje tekst, można wyeliminować te nieprawidłowości. Innej drogi nie ma. O niebezpieczeństwach, które czają się w obserwacjach (samoobserwacjach) poświęciłem całkiem spory kawałek tekstu. Proponuję szybką rewizję. Chętnie również przyjrzę się statystykom, o których Pan wspomina. Naturalnews.com to nie jest to, co "tygrysy lubią najbardziej". Po lekturze ich tekstów typu: "Mammograms cause breast cancer" można mieć zawroty głowy. Proponuję zapalać czerwone światło szczególnie podczas czytania tekstów pana Mike'a Adamsa publikującego na tamtym portalu. Pozdrawiam. PS. Proszę z polemikami udać się bezpośrednio do mnie. Chętnie odpowiem w miarę wolnego czasu, a także z przyjemnością opublikuję je u siebie na stronie.
bob - ???? a co z nowym suplęmętem Vemmma? podobno ma ślepą próbę?
Autor: bob Dodano: 11-08-2010
racjanin - ateiści są najbardziej wierzący racjanin Wystarczy wystarczająco przyjrzeć się zagadnienieniom metodologii nauk,
filozofii nauki czy filozofii percepcji, aby stało się jasne, że nauka
to tylko segment częściej uaktualnianych niż religie modeli wierzeń.
Mapy są przydatne ale to nie prawdziwe terytoria.
nicprostszego.w(*)h-badan-jest-jednak-prawdziwa/ www.youtube.com/watch?v=I_rw-AJqpCM Wyniki
obserwacji nie mogą być oderwane od obserwatorów, ich sponsorów i
ich poglądów. Należy to rozumieć i dążyć do zwiększania rozdzielczości
obiektywności, mając jednak do niej dystans. Według mojej opinii dobrą
strategią jest wgląd w osiągnięcia percepcji innych dziedzin i
przekładania ich na swoją. Jeżeli na zajęciach rysunku ustawimy na
podium wszechświat, albo prawdę i każemy to narysować. Poszczególne
rysunki zostaną wykonane z różnej perspektywy, odwzorowując temperament,
umiejętności i humor rysowników. Próba wyobrażenia trójwymiarowego i
charakterologicznego modelu w oparciu o te rysunki, jest w stanie
zwiększyć rozdzielczość/wymiarowość percepcji. Będzie to jednak dalej
miało tylko mały związek z modelem na podium.
Większość ludzi, również na tym portalu, chwali swoje pojedyncze rysunki.
Abadonna - racjaninowi autor Serdecznie dziękuję, że zechciał Pan przeczytać moje artykuły. Bardzo mi to pochlebia. Dziękuję również, że zechciał Pan przedstawić kreślarski sposób wrzucania do jednego worka nauki jako takiej i metodologii naukowej razem z szubrawcami nauki, skandalami naukowymi, paranauką oraz zwykłymi szarlatanami. Zechciałby Pan może przedstawić skuteczną metodę, która pozwoli nam - wierzącym racjonalistom na odsiewanie ziarna od plew? Rozumiem, że według szanownego Pana naukowa metodologia jest - jeśli nie błędna, to z pewnością niedostatecznie wiarygodna. Swoją drogą ciekaw jestem jak zostałoby oddane za pomocą kreski to, czym zechciał się Pan ze mną podzielić - lukrowane pustosłowie. Pozwolę sobie zakończyć słowami jednego z naszych "wierzących": Minus za dmuchanie w postmodernistyczny balon, przekłuty już dawno przez Sokala. Mam nadzieję, że nie będzie miał mi za złe.
lidiacristina "Placebo przynajmniej przynosi jakiś skutek." Jak autor ocenia to zjawisko? dlaczego przynosi skutek? Jakie wnioski z tego autor wyciąga?.
AlexRener - I wszystko jasne -2 na 2 Rzecz jasna nonsens. Możecie minusować aż się posracie ale minusując niezwykłe przeżycia ludzi tylko się ośmieszacie. Bło nie ma dowodów - no i co z tego. Sam miałem przypadek, w którym medycyna niekonwencjonalna pomogła i nie przez siłę sugestii czy placebo bynajmniej tylko z siły własnej. Nie byłem nastawiony ani przygotowany w żaden sposób na cud i nie liczyłem wcale a jednak pomogło, jak miałem 4 lata.
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama