Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Daniel - Niestety nieprawda 1 na 1 "Już nie należący do korony Śląsk witał wkraczające wojska husyckie radośnie, chłopi uważali je za wyzwolicieli." To zdanie jest niestety w dużej mierze nieprawdziwe. O ile można jeszcze przyjąć że na początku wojen husyckich biedne chłopstwo i miejska biedota z ciekawoscią i sympatią "nasłuchiwali" wieści z Czech to po pierwszych wyprawach zbrojnych husytów na księstwa śląskie krwawych, pełnych rabunków, zniszczenia nawet w tych grupach potencjalnych sprzymierzeńców liczba sympatyków husytyzmu znacznie spadła. Natomiast większość zniemczonego już rycerstwa śląskiego, jeszcze bardziej zniemczonego zamożnego i średniozamożnego mieszczaństwa Śląskich miast bała się husytów i i ch ideowych postulatów. Poza Bolkiem V (który notabene na początku nawet walczył przeciwko hustom) praktycznie wszyscy książęta śląscy odnosili się wrogo do husytów. Wydaje mi sie że w pierwszej połowie lat '20 XV wieku z husytyzmem symaptyzowali poza stosunkowo mała liczbą chłopstwa i biednego mieszczaństwa, niewielkie grupki zubożałego rycerstwa, 1 książe Bolko V, prawdopodobnie "w konspiracji" jakaś grupa byłych absolwentów uniwersytetu praskiego i pewna część biendego kleru katolickiego. Później pod koniec lat '20 i na początku lat '30 XV wieku mamy raczej doczynienia z husyckimi "posadkami" czyli załogami zamków i miast zdobytych na Śląsku. W tym okresie mówienie o sympatiach religijnych czy ideowych wobec husytyzmu jest już cąlkiem inną jeszcze bardziej wymagającą badań i dyskusyjną sprawą..........
Autor: Daniel Dodano: 25-09-2006
Reklama
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama