Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… khair_el.budar 6 na 6 Fajnie, że takie artykuły się pojawiają, bo jak na razie powszechnie atakuje nas bogoojczyźniane bajanie, o kraju tolerancji i demokracji, pokrzywdzonego niesłusznie przez złych sąsiadów. Najśmieszniejsze są więc protesty głodowe środowisk płaczących nad niedostateczną liczbą godzin historii w szkołach publicznych, w domyśle oczywiście chodzi o niedostateczne pranie mózgu młodym o Polsce - Chrystusie narodów, przedmurzu chrześcijaństwa, kraju bez stosów, wojen religijnych i innych tego typu absurdów. Do artykułu dodałbym jeszcze kwestię miast. Ustrój Rzeczypospolitej zakonserwował oligarchiczną organizację miast. Sankcjonował zamknięcie dostępu do urzędów miejskich i wielu zawodów. Za tym szła ścisła reglamentacja handlu i rzemiosła. Wszystko to robione było interesie wąskiej grupy obywateli miasta - patrycjatu. Nie jest więc dziwne, że liczba mieszkańców wielu polskich miast, nie zmieniała się na przestrzeni trzech wieków. Bez rozwoju miast nie mogła zmienić się Rzeczypospolita, a podobno "postępowa" Konstytucja 3 Maja dalej sankcjonowała ten stan.
Reklama
Lisiako - Kiruna dużo później Eksploatacja rudy żelaza w Kirunie zaczęła się dużo później niż opisywane wydarzenia. Wikipedia podaje rok 1888. (http://en.wikipedia.org/wiki/Kiruna)
Piotr Napierała - no niestety 1 na 1 Panie Andrzeju. Ani nasza konstytucja nie była trzecia (ani jankeska pierwsza), (bo choćby duńska 1667 np wirginijska - XVII wiek, ang bill of rights 1689, szwedzkie 1719 i 1720oraz 1772) to powszechny błąd. Ani nasz wkład niewielki. słowo konstytucja jako ustawa używane było także w innych państwach obok briefów billów i ordonansów:) Konstytucja pierwotnie znaczyła 'ustrój' i to jest właściwe znaczenie tego słowa. O bryt konstytucji pisał dużo Cromwell, a nawet we Francji XVI w wspominano o k. jako ustroju. Także BEZ PRZESADY - nie jesteśmy tacy innowacyjni:) Jedynie tolerancja I RP w 16 w jest czymś faktycznie cool nawet na tle Zachodu. Natomiast sam artykuł dobry. Pozdrawiam
ypablo - Oby więcej takich artykułów 1 na 1 Uwielbiam historię, a ten artykuł przeczytałem jednym tchem.
Autor:
ypablo Dodano:
15-05-2012 Koraszewski - @Piotr Napierała 2 na 2 Po pierwsze autorem komentowanego artykułu jest Jerzy Kolarzowski, po drugie potrzebna jest definicja co jest właściwie konstytucją. Niektórzy (polscy historycy) twierdzą, że pierwszą konstytucją w Europie były Artykuły Henrykowskie, ale w takim razie musimy zapytać o Magna Charta i różne inne prawa podstawowe. A sama konstytucja 3 maja zawierała mnóstwo kompromisów gdyż zakładano, że konserwatywna większość tego nie przełknie. Więc nie była to kwestia innowacyjności a (nieudanych) prób sformułowania tego co możliwe. Gdyby przyjęto np. koncepcje Staszica, to kwestia włościańska byłaby rozwiązana. To było jednak całkowicie nierealne w Sejmie z samymi szlacheckimi posłami i dominującą partią katolicką.
brzezińska43 6 na 6 Mówi się, że prawda wyzwala. Zapewne tak byłoby w kraju, w którym programy szkolne mają wbudowany system autonaprawczy, uwzględniający obowiązek przedstawiania historii opartej o fakty, a nie mity. Niestety w Polsce jest inaczej.Mitologizacja polskiej historii sięga okresu porozbiorowego. Opowiadanie bajek ku pokrzepieniu serc miało wówczas jeszcze kiepskie, ale uzasadnienie. Jednak obecnie przynosi to jedynie szkody. Czy duma narodowa budowana na mitach i związany z nią patriotyzm pomagają w jednoczeniu narodu?Służą jedynie podtrzymywaniu poczucia o mesjanizmie Polaków i ich wyższości nad innymi nacjami. A ponieważ kłóci się to z rzeczywistością powoduje dezorientację i to przede wszystkim w systemie wartości. To nie praca i ciągłe doskonalenie się stanowią o patriotyzmie a poświęcenie dla ojczyzny. Polacy nie rozumieją, że o sile państwa stanowi jego potęga gospodarcza, pomyślność ekonomiczna jednostek i wynikająca z tego siła militarna, a bohaterskie umieranie. Jakże wówczas łatwo o manipulowanie społeczeństwem poprzez odwoływanie się do stereotypów. Decydenci nie są zainteresowani jakimikolwiek zmianami, bo nie leży to w ich interesie. A obiekt manipulacji również, bo niweczy to jedyny jaki pojmują powód do dobrego samopoczucia.
Piotr Napierała - @Koraszeski 1 na 1 Faktycznie mój błąd (podobne nazwiska) poza tym niedawno Pan pisał o pierwszości i tzreciości konstytucji US i RP więc uznałem... Racja z tą Magna Charta. Były tez podobnme dokumenty szwedzkie itd. Ale np. ta dunska 1667 była dość nowoczesna bo regulowała zasady dzialania rządu, czyli nie była jedynie spisem przywilejów jak MC czy nasze art Henrykowskie. Co zaś do upadku i rozbiorów Rzplitej, to osobiscie uważam, ze dopóki chroniła nas unia z Saksonią, a ta była zwiazna z Austrią było ok, ale jak na tron dostał sie ruski agent...:)
erty - Nie druga!!!!!!!!!!! 1 na 1 Konstytucja polska była TRZECIA.Pierwsza była konstytucja Korsyki autorstwa Pastora Paolego.Paoli potem wyemigrował do USA, gdzie stał się współautorem konstytucji USA, która jest właściwie kopią tej korsykańskiej. Ja uważam zabory za fakt pozytywny.Powinniśmy dziękować zaborcom za to, że nas wzięli i zechcieli zapanować nad tym bajzlem i bezhołowiem.Bo gdyby nie oni to chyba zagłada...Wprowadzili tu jakiś porządek i prawo.Ukrócili kler.To rosyjski car uwłaszczył chłopów, a Prusacy dali każdemu obywatelowi prawo do roszczeń sądowych.Cały przemysł wtedy wyrósł.No i nasze arcydzieła literackie powstały też pod zaborami.Oczywiście jestem dumny z polskości, ale zabory oceniam pozytywnie.
Autor:
erty Dodano:
17-05-2012 Piotr Napierała - korsykańska też nie była ani 2 ani 3 ani nawet 12sta. PASQUALE Paolego:)
erty - aj.... Przekręciłem imię Paolego...:)Ad rem...Mity o okrucieństwie rosyjskiego zaboru stworzyli emigracyjni pisarze i poeci.Jakieś topienie zakonnic w jeziorze itp.To był wymysł propagandowej literatury romantycznej polskiej.W rzeczywistości Rosjanie nie dopuszczali się jakichś drastycznych rzeczy na co dzień(nie piszę o tłumieniu powstań). A co do "wyjątkowości " Polaków...Na tle epoki to rzeczywiście wypadamy dobrze.Była tolerancja , swoboda itp.Na tle innych krajów gdzie były jakieś rzezie masakry itp.No to u nas tego nie było w takim natężeniu... Jesteśmy narodem debili i kretynów, ale jak co do czego to stajemy po dobrej stronie.Co prawda zawsze obrywamy batogi i przegrywamy, ale moralnie jesteśmy czyści.Tak mi się wydaje...Rozmawiałem z Powstańcami Warszawskimi i to są dobrzy ludzie...Oni naprawdę mieli ideały.To powstanie było głupie, ale oni wierzyli w dobre rzeczy...
Autor:
erty Dodano:
17-05-2012 xarxar - Gnicie Reczypospolitej zaczęło się znacznie wcześniej! Już Andrzej Frycz Modrzewski (1503-1572) w dziele"O poprawie Rzeczypospolitej" wydanej w 1551 roku przestrzegał przed jej upadkiem.Swoją drogą dziwne jest , że owe dzieło pełnego! wydania nie ma do dziś!
Autor:
xarxar Dodano:
17-05-2012 Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama