Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… HunterThompson ten fragment z tymi planami zdrowym jedzonkiem ruchem i że będę już gładki świeży wypoczęty to normalnie z głowy mi wyjęty :) pozdrawiam!
Reklama
Krzysztof Salak Hola! Myślę, że zbyt wiele negatywnych stanów ducha tak w kacu, jak np. w religii, aby strefy one można było skutecznie reklamować. Nawoływanie w rodzaju: wierzcie w Boga! - lub: uprawiajcie kaca! nie przyczyni kościołowi rzeszy wiernych a białym myszkom dodatkowych fanów. Dodatkowo zauważyć wypada, że alkohol zawarty w piwie jest w Polsce do reklamy dopuszczony. Panie "brzezińska43" - Wszędy kac niemiłą, choć nieuniknioną pointą alkoholowej rozwiązłości rano do głowy się dobija, jednak na Lubelszczyźnie, a także np. w okolicach Chełma, łatwiej stany one się znosi. Wiem, bo stamtąd pochodzę. Nizina, a nawet Depresja Szczecińska, to rejon szczególnie bolesny w skutki alkoholowej dysputy. Coś w powietrzu czy też w ziemi... Dodatkowo te dzwony poranne (mieszkam nieomal pomiędzy dwoma kościołami).
ratus - kryptoreklama 1 na 1 Dla mnie tekst (i niektóre komentarze) jest jeszcze jednym potwierdzeniem, że Polska to kraj, w którym nie wolno reklamować alkoholu, ale wolno reklamować picie. Czym innym, jak nie reklamą, jest rozmowa dwóch macho: "Ty miałeś kaca?! Ha, ja - to dopiero miałem kaca! " Tu szczegółowy opis i westchnienie podziwu słuchaczy...
Autor:
ratus Dodano:
08-06-2012 brzezińska43 2 na 2 Zazdroszczę Autorowi. Bardzo chciałbym móc opisać wszystkie stany towarzyszące kacowi, ale niestety nie mogę. Cóż bowiem można napisać o pustce? Nie wiem skąd wziął pewność zapełnienia czaszki jakimiś częściami, które przemierza impuls elektryczny niezdarnie się wewnątrz przemykający. U mnie od kościanych ścian odbija się bez przeszkód diabli wiedzą co, powodując jedynie ból i pewność, że nie napotyka żadnych pofałdowań utrudniających ruch. Natomiast mogę pochwalić się większą przedsiębiorczością, bo w lodówce znajduję nie tylko ukryte tam światło. Na półkach leżą różne rzeczy, których zjedzenie chwilowo wydaje się torturą, ale na drzwiach zawsze stoi mleko. Wprawdzie jest przeznaczone dla trzech kotów, lecz w tym stanie nie mam skrupułów. Mogą, gdy są spragnione wypić wodę i przeżyć do kolejnego dnia, gdy jestem już w stanie pojechać do sklepu - mieszkając na wsi wszędzie mam daleko. Gratuluję Autorowi i tekstu i czaszki pełnej materii.
Krzysztof Salak - O czajniczku Zdaje się, że para-noja to jakaś para-moja, jednak nie para z czajniczka napełnionego przeciwdeszczową herbatą, ale paradoksalnie parada cała paradnych opinii, pomiędzy ziewnięcie a kaszel na monitor ad hoc wrzuconych i w porównaniu do pary herbacianej - wyraźnie mniej lotnych. Moja para - przepraszam, porada: Nie odcinać się w lapidarności od myśli. Próbować odwrotnie. Dziękuję za uwagi i komentarze. Zniosę wszystkie. Także pozytywne.
wolkar 3 na 3 Różne są rodzaje poczucia humoru, a czasem go po prostu brak. Ja chyba należę do tych kretynów, których ten tekst rozbawił na tyle, że wprowadziłem go do zapamiętanych i na dodatek polecam innym... Z pewnością para-noja napisze podobny, tym razem o właścicielu, co to robi na dwa fronty, ale tym razem mądry i zajmujący.
Autor:
wolkar Dodano:
08-06-2012 para-noja -4 na 6 A u mnie w każde święto sklep otwarty: najpierw właściciel niesie baldachim nad proboszczem, a potem zasuwa za ladę. Masz irracjonalnego pecha, Autorze. A tekst nudny. Nuda i bzdura.
c3h3n To jest jakaś teza o niematerialnym? :O W sensie że z fotonów? Aż poszukam.
Autor:
c3h3n Dodano:
07-06-2012 niemota - poparcie 1 na 1 W kontekście poprzedniego tekstu portalu świetny artykuł na poparcie tezy o materialnym podłożu świadomości.
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama