Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.449.167 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Najmocniej wierzy się w to, o czym wie się najmniej".
Komentarze do strony Mordercy rysowników

Dodaj swój komentarz…
myprecious   1 na 1
@kulkanamole
Skoro inaczej się nie mogą nauczyć to i przez prowokację należy uczyć ich wolności słowa. Obecnie rysowanie proroka nie wywołuje już tyle emocji dzięki takim akcjom - prowokacjom;)
Autor: myprecious  Dodano: 01-10-2012
Reklama
kulka_na_mole - @myprecious
>nawet jeśli wolność słowa nazwiesz prowokacją
Wolność słowa wolnością słowa, a prowokacja prowokacją. Czym innym jest np. krytyczna analiza islamu, i czym innym karykatury Mahometa, tak jak czym innym jest np. krytyka rządu PO-PSL, i czym innym jest chodzenie z transparentem "Donek-morderca, Komoruski-zdrajca". Islamiści naprawdę nie potrzebują dodatkowych zachęt do tego, żeby prowadzić swoją "świętą wojnę" z cywilizacją zachodu. Prowokowanie ich nie jest przejawem wolności słowa, ale głupoty, albo i celowego działania - nie lubię teorii spiskowych, ale nie można wykluczyć, że niektóre prowokacje mogą być organizowane przez islamistów, albo ich zwolenników.
Autor: kulka_na_mole  Dodano: 01-10-2012
BartekK - Śmieszny Islam   3 na 3
Dlaczego można bezkarnie nabijać się ze wszystkiego oprócz islamu? Można w Wielkiej Brytanii żartować sobie z Królowej, u nas można opowiadać kawały o JP2, w USA też nikt nikogo nie zamknie czy nie zabije za robienie sobie jaj z Prezydenta. Można krytykować do woli zakłamanie KK, do woli można produkować satyrę na wszystko co nas denerwuje lub śmieszy. Tylko jeden islam musi być wyjęty spod wszelkiej krytyki. Przecież taka postawa islamistów skazuje ich na śmieszność... ale oczywiście o tym sza! Jak się dowiedzą, że są śmieszni to pewnie kogoś zabiją.
Nie wiem dlaczego jeszcze nikt nie wpadł na pomysł zalania internetu satyrą rysunkową/filmową na temat islamu? Ciekawe co by zrobili w obliczu setek tysięcy publikacji na całym świecie? Dopóki cały świat boi się tych morderców, to oni myślą że postępują prawidłowo. Pojawia się jedna publikacja, więc łatwo namierzyć autora i skupić się na wyrażaniu swojej nienawiści.
Autor: BartekK  Dodano: 01-10-2012
myprecious   6 na 6
@kulkanamole
Korzystanie z prawa do wolności słowa, nawet jeśli czasami kosztem naszej wrażliwości na chamstwo, jest ważniejsze niż wszyscy bogowie razem wzięci, o ich prorokach nie wspominając. Zatem nawet jeśli wolność słowa nazwiesz prowokacją, i nawet gdy nie ma sensu poza korzystaniem z niej dla samego korzystania, to i tak jest nadrzędna w stosunku do uczuć religijnych. A jak już dałem do zrozumienia - to co dla ciebie jest wyrażeniem opinii dla drugiego może być prowokacją, której tak się obawiasz.
To, że dostajesz minusy nie powinno cię dziwić - oddajesz jedno z najcenniejszych osiągnięć naszej kultury religijnym prymitywom, którzy najchętniej by cię zabili za to, że nie podzielasz ich magicznych przekonań.
Autor: myprecious  Dodano: 30-09-2012
kulka_na_mole - @myprecious  -1 na 3
Masz rację z tym niebezpieczeństwem możliwości wywołania agresji - wszak mój post podważający sensowność prowokowania islamskich fanatyków natychmiast spotkał się tu z negatywnymi ocenami i komentarzami. Co ciekawe nikt z tych krytykantów nie pokusił się o odpowiedź na moje pytanie o sens prowokacji. Tacy to racjonaliści!
Autor: kulka_na_mole  Dodano: 30-09-2012
myprecious   2 na 4
@kulkanamole
Lepiej się nie odzywaj bo nigdy nie wiesz czy nie lejesz wody na młyn jakiegoś fundamentalisty lub maniaka. Twe słowa mogą wzniecać agresję - więc zastosuj się do własnych porad i zamilknij;) Co? Nie masz zamiaru się stosować? Dobrze, że dostrzegasz wewnętrzną sprzeczność swych wywodów:)
Autor: myprecious  Dodano: 30-09-2012
ratus - Ustępować?   8 na 8
"Ustępujący, to ktoś, kto wierzy, że rzucając tygrysowi kotlety wystarczająco długo sprawi, że stanie się on wegetarianinem".

( przysłowie indyjskie)
Autor: ratus  Dodano: 30-09-2012
mieczysławski - skrajna nietolerancja   4 na 4
Islam nie jest religią pokoju. Według koranu jeżeli ktoś urodził się żydem to ma wielkiego pecha, bo żydzi z natury obrażają muzułmanów.
Mein Kampf jest zakazane, faszyzm jest przestępstwem, natomiast tolerujemy przywódców religijnych wzywających do ludobójstwa.
Ta tolerancja pokazuje że mamy też fanatyków religijnych, którzy mają podobne poglądy co muzułmanie, ta przemoc wynika z silnej wiary w słowa proroków, że usłyszeli głos boga.
Salman Rushdie skrytykował proroka, że są wersety w Koranie które pewnie usłyszał od szatana, co spowodowało skazanie na śmierć - ukrywa się do dziś.
Biblia też ma wersety, które przypisuje się Jezusowi, w których wprost wzywa się do przemocy i gotowości poniesienia męczeńskiej śmierci.
Autor: mieczysławski  Dodano: 30-09-2012
Jacek Tabisz - @Korius @kulka na mole   9 na 9
@Korius - w pełni się z Tobą zgadzam. Uważam, że ustępowanie o milimetr mordercom, którzy zabijają za rysunki szkodzi normalnym ludziom żyjącym w państwach muzułmańskim. Co oni mają zrobić, gdy widzą, że wszyscy wspierają bandytów?

@kulka na mole. Popełniasz karygodny błąd. Gdy ktoś kogoś znieważa, można dochodzić swoich praw dotyczących zniesławienia. Ale gdy ktoś obraża czyjeś hobby, bohatera ulubionej książki, czy religii, to nie jest to samo. Łączenie tych dwóch rzeczy jest chore!!! Wyobraź sobie filatelistę. Gdy ktoś napisze o nim w gazecie, że jest złodziejem i pedofilem, może protestować w sądzie. Ale gdy ktoś napisze, że filatelistyka to głupie zajęcie, filatelista nie ma prawa nikogo pozywać do sądu. Proste? Widzisz istniejącą obiektywnie różnicę?
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 30-09-2012
KORIUS - @kulka   14 na 14
Wolność wypowiedzi nie oznacza bezkarności i bezmyślności.
-Więc to już nie jest wolność.
Ja mogę nazwać ciebie idiotą albo chujem, a ty masz prawo założyć mi sprawę w sądzie, jeśli postanowisz poczuć się obrażonym.
-Niepotrzebne mi takie prawo, ani sądy. To tylko twoja subiektywna opinia, dam sobie radę. Dopiero jak nazwiesz mnie złodziejem albo przestępcą, będziesz musiał to udowodnić, albo zapłacisz odszkodowanie.
Islamiści mają prawo przeciwstawiać się dowolnym działaniom, które, ich zdaniem, ich obrażają.
-Nie zgadzam się, nie mają prawa. Ich może obrazi cokolwiek, co sobie w danej chwili w chorych, mściwych, islamskich łbach uroją. Sami wygadują co tylko ślina na ich jęzory przyniesie, o kim chcą, co chcą, grożąc śmiercią. Jak długo niebezpieczni idioci mają terroryzować normalnych ludzi?
Autor: KORIUS  Dodano: 29-09-2012
kulka_na_mole - @KORIUS  -4 na 4
Wolność wypowiedzi nie oznacza bezkarności i bezmyślności. Ja mogę nazwać ciebie idiotą albo chujem, a ty masz prawo założyć mi sprawę w sądzie, jeśli postanowisz poczuć się obrażonym. Islamiści mają prawo przeciwstawiać się dowolnym działaniom, które, ich zdaniem, ich obrażają.
Ja nie mam powodu, aby narażać siebie na sankcje prowokując twoją obrazę. Jakie powody mają ci, którzy narażają siebie na sankcje prowokując islamistów?
Autor: kulka_na_mole  Dodano: 29-09-2012
KORIUS - @kulka   9 na 9
Nie popieram bowiem niczego, co z całą pewnością doprowadzi do wywołania pragnienia "mordowania rysowników". Jeśli chcemy świata bez fanatyków religijnych, to nie lejmy wody na ich młyny, nie dawajmy im kanistrów z benzyną i zapałek.
-Czyli moja wolność wypowiedzi ma być ograniczona, bo fanatycy mogą kogoś zamordować gdy się poczują obrażeni moimi słowami? Wszyscy żyjący w zasięgu islamskich morderców są  ich zakładnikami? My tutaj też, bo od tego co powiemy zależy czyjeś życie? To niech wszyscy stamtąd natychmiast spieprzają. Chcemy świata bez fanatyków?! Niewykonalne! Ale jeśli chcemy świata, którym nie rządzą fanatycy, to nie wolno im ustąpić, ani na milimetr, od teraz. Świat cywilizowany posiada dość siły, aby im się sprzeciwić. Największą przeszkodą jest wróg wewnętrzny, obłudni  "intelektualiści", 'miłosierni" chrześcijanie i tolerancyjni ateiści.
Autor: KORIUS  Dodano: 29-09-2012
Jacholek - bo to jest tak   2 na 2
Autor: Jacholek  Dodano: 29-09-2012
mieczysławski - do kulka na mole   5 na 5
Ładnie ubrana kobieta europejska wychodząc poza hotel w państwie islamskim naraża się na gwałt, niestosowny ubiór to wystarczające usprawiedliwienie przemocy.
Innym ciężkim przestępstwem jest posiadanie biblii, muzułmanie w europie mogą posiadać koran i nie obraża to uczuć religijnych katolików.

Nie usprawiedliwiamy przemocy wśród kiboli, tym że kibic był niestosownie ubrany, podobnie jak europejska kobieta wychodząca na ulicę w islamskim państwie.
Myślę że, problemem jest korupcja PZPN, która nieformalnie toleruje przemoc kiboli, bezradność organów ścigania - niekonsekwentny zakaz wstępu dla stadionowych bandytów, ale wynika to z ogólnej korupcji państwa.
Autor: mieczysławski  Dodano: 29-09-2012
mieczysławski - test demokracji   3 na 3
Karykatura to test dla demokracji. W czasach PRLu była dopuszczona karykatura, ale w ograniczonej formie, głównie adresowana do inteligencji.
Muzułmańscy emigranci chcą narzucić swoje prawo, np. nakazać innym kobietom noszenie strojów chroniących przed wzbudzaniem agresji mężczyzn.
Przeprowadzone testy pokazują, że następuje wzrost fundamentalizmu.
Myślę że lepsza strategią jest obrona istniejących praw - nie zmuszanie niewierzących do praktyk religijnych, może lepsze byłoby założenie koszulek z napisem - jestem ateistą - lub przeprowadzenie akcji plakatowej typu - ciesz się życiem, bóg prawdopodobnie nie istnieje - lub marsze obrony świeckości państwa, według prawa państw demokratycznych ateizm nie jest obrazą uczuć religijnych.
Autor: mieczysławski  Dodano: 29-09-2012
kulka_na_mole - @Jacek Tabisz  -5 na 9
Twoja analogia jest fałszywa.
Po pierwsze: większość ładnie ubranych kobiet nie jest gwałconych, 100% antyislamskich prowokacji wywołuje co najmniej mniej czy bardziej liczne demonstracje islamistów.
Po drugie: ładnie ubrane kobiety zwykle nie prowokują z zamiarem bycia zgwałconymi (może poza patologicznymi przypadkami), zaś naśmiewanie się z Allaha zazwyczaj jest świadomym prowokowaniem islamistów, z łatwymi do przewidzenia skutkami.

Ładnie ubrana kobieta na ulicy, w klubie, w parku itd. itp., to nie to samo co kibol z szalikiem Wisły rozmyślnie pchający się do sektora zajętego przez kiboli Cracovii.
Autor: kulka_na_mole  Dodano: 29-09-2012
Jacek Tabisz - @kulka na mole   6 na 6
Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że to nie gwałciciel jest winien, ale kobieta, bo ładnie wygląda...
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 29-09-2012
kulka_na_mole - Zachodni intelektualiści  -6 na 6
Nie wiem kogo ma na myśli autor tekstu, pisząc o zachodnich intelektualistach krytykujących twórców satyry (karykatur i filmów ośmieszających Allaha), natomiast wiem, że ja też nie popieram tego typu działalności. Nie popieram bowiem niczego, co z całą pewnością doprowadzi do wywołania pragnienia "mordowania rysowników". Jeśli chcemy świata bez fanatyków religijnych, to nie lejmy wody na ich młyny, nie dawajmy im kanistrów z benzyną i zapałek. Skoro nie akceptujemy reakcji islamskich fanatyków, to w jakim celu mielibyśmy akceptować wywoływanie takich reakcji? Czemu mają służyć prowokacje, których jedynym skutkiem jest podsycanie nienawiści?
Autor: kulka_na_mole  Dodano: 29-09-2012
mieczysławski - rozmowy z wierzącymi   3 na 3
Problem jest złożony, obrażamy się i nie rozmawiamy, czy rozmawiamy z wierzącymi w sposób nie wzbudzający dużych emocji?
Myślę, że nie należy oczekiwać od wierzących całkowitego porzucenia tradycyjnych praktyk religijnych, oburzanie i protestowanie z powodu krytyki wierzeń to obowiązek wyznawcy. Rozmowy z wierzącymi są trudne bo najczęściej krytyka wiary wiąże się z uczuciem lęku, jest odbierana jako atak osobisty.
Myślę, że zamiast rysowania karykatur, lepiej mówić o absurdach religijnych i przemocy, o gwałceniu tego, co w demokratycznych państwach nazywamy prawami człowieka. Należy mówić o autocenzurze, która tuszuje przemoc religijną. Jak działa sądownictwo w krajach islamskich? Kilka filmów dokumentalnych może wywołać choć chwilę refleksji na temat prawa zbudowanego na wierzeniach religijnych.
Autor: mieczysławski  Dodano: 29-09-2012

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365