Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.450.782 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Kubek z rybką Darwina
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Zło ukrywane rośnie."
Wergiliusz
Komentarze do strony
Prawica laicka i prawica ateistyczna
Dodaj swój komentarz…
Piotr Napierała - komunizm nie różni się
własciwie w ogóle od socjalizmu, jest to socjalizm pod dyktando ZSRR, a nazizm to konserwatywny volkizm rozciągniety do granic absurdu. Mieszanki oczywiścię powstają cały czas. Podziały powodują, że można jakoś ogarnąć genezę tych ideologii, a Pani postuluje chaos
Autor:
Piotr Napierała
Dodano:
08-11-2012
Reklama
Anna Salman - Piotr Napierała
To było do mnie?
Jeżeli tak, to przypomnę, że są jeszcze np. komunizm i faszyzm. A wiele z tych ideologii pokrywa się w pewnym zakresie, bo twórcy / kolejni użytkownicy / interpretatorzy czerpią z dokonań innych. To miałam na myśli, pisząc "mieszanki". A że od dłuższego czasu jest to wciąż mieszanie w tym samym garnku, najwyższy czas odejść od tych podziałów.
Autor:
Anna Salman
Dodano:
07-11-2012
Piotr Napierała - @ Socki
Więcej nie znaczy lepiej:) Feminizm to liberalna dokryna równości wobec prawa, sam demokratyzm spokojnie spowodowałby zlikwidowanie praw wyn dla kobiet, bo te mniej interesuja sie wyborami:) Demoliberalizm nie jest 4 ideologią lecz nurtem liberalizmu. Sama Pani sobie przeczy pisząc najpierw o ideologiach poza K, L i S a potem pisząc o ich mieszankach:) KL i S obejmują całość ideologiczną myśli politycznej Zachodu, i nie tylko poltycznej biorac pod uwage ze konserwatyzm wiaze sie niemal nierozerwalnie z platonizmem i idelaizmem, lib z humanizmem, a soc z egalitaryzmem i skrajnym determinizmem.
Autor:
Piotr Napierała
Dodano:
07-11-2012
Anna Salman - Piotr Napierała
"
nie ma ideologii, które wychodzą poza liberalizm, konserwatyzm i socjalizm
..."
Ideologii jest mnóstwo, zwłaszcza, że większość to kombinacja róznych elementów tych wcześniejszych, o czym sam piszesz poniżej. Te trzy wymienione też zachodzą na siebie.
Mamy nadmiar "konstruktów myślowych" i niedostatek realnych, świeżych pomysłów. Nasze pokolenia cierpią chyba na brak wyobraźni, czy może odwagi intelektualnej?
"
Te trzy ideologie Zachodu obejmują całość refleksji politycznej, np. feminizm wynika z demoliberalizmu
."
Feminizm jest po prostu i zwyczajnie elementem demokracji. Tak jak prawa osób różnych ras, orientacji seksualnych itd. Nie ma wolności jednostki bez równości wobec prawa, a równość wobec prawa to przede wszystkim wolność jednostki ograniczona jedynie wymogami życia społecznego - takimi samymi dla wszystkich
Demoliberalizm? Piszesz o trzech ideologiach, jako zbiorze zamkniętym, żeby zaraz dopisać czwartą?
.
Autor:
Anna Salman
Dodano:
07-11-2012
Socki - @Piotr Napierała
Rzeczywiście nie czytałem twórczości JKM. Wysłuchałem kilka jego wystąpień w TV i na żywo i doszedłem do wniosku, że z ogromną pewnością siebie wygaduje głupstwa. Nie rozumiem jak można poważnie traktować jego "teorie". Dla mnie jest to rodzaj satyry politycznej obliczonej na wywoływanie skandali, a nie coś z czym można poważnie polemizować.
A jeżeli chodzi o czytanie, to zacząłem czytać sporo wcześniej niż Pan (tu właściwa jest jednak duża litera) i przypuszczam, że w sumie przeczytałem więcej.
Autor:
Socki
Dodano:
07-11-2012
Piotr Napierała - @Socki Gdyby Pan przeczytał
ten tekst JKM to by pan wiedział, że jest typowym deistą, i widać to we wszytskich jego książkach. Deiści często uważają się za chrześcijan, bo w sumie nimi często są - wierza w Boga i Jezusa, ale nie są już np. katolami czy protestantami, bo nie uznają ortodoksji religijnych. Sympatykiem JKM już od dawna nie jestem, zwł. kiedy poparł nienawistnych mi nacjonalistów. Systemy socjalne wprowadzili w niemczech konserwatysci Bismarcka, we francji republikanie, a w krajach anglosaskich rewizjonistyczni liberałowie, był to element WALKI Z LEWICĄ i jej rewolucyjnymi zapędami, - krótko mówiąc nie wie pan nic o niczym, więc najpierw pan coś poczytaj a potem pisz komentarza, ok?
Autor:
Piotr Napierała
Dodano:
06-11-2012
Socki - @olrob
1 na 1
Rzeczywiście. Kiedyś jednak, w wywiadzie telewizyjnym, powiedział: "też jestem chrześcijaninem". Być może jakoś łączy jedno z drugim i używa słowo "deizm" w innym znaczeniu niż jest powszechnie przyjęte.
Związek prawicy z religią nie jest przypadkowy. Konsekwentni prawicowcy wysyłają wszystkich niedających sobie rady na rynku (czyli w praktyce większośc starych i chorych) pod kościół. Jak wyglądała opieka Kościoła nad biedakami wiadomo z historii. Oczywiście można zastąpić działalność charytatywną Kościoła systemem emerytur państwowych, zasiłków i opieki społecznej. Tyle tylko, że jest to rozwiązanie klasycznie lewicowe. Skutkiem tego "prawica laicka" niewiele różni się od lewicy. Zresztą jest to pojęcie czysto teoretyczne. W polskich warunkach rzeczywiste spory polityczne dotyczą głównie spraw bez znaczenia dla przeciętnego obywatela. Można powiedzieć, że prawicy i lewicy właściwie już nie ma.
Autor:
Socki
Dodano:
06-11-2012
olrob - @Socki
1 na 1
http://nczas.com/wiadomosci/wolne-mysli/korwin-mikke-dlaczego-jestem-deista/
Autor:
olrob
Dodano:
05-11-2012
Koraszewski - @coreless
2 na 2
Nasze sympatie nabywamy zazwyczaj wczesnie i sa czasem jak religia, czyli dzialaja sila tradycji. Zapominamy, ze ludzie sie od siebie ucza, i na przyklad zachodnia prawica calkiem sporo nauczyla sie od lewicy przejmujac od niej pomysl reform spolecznych; na prawicy widzimy tepy konserwatyzm, ale rowniez politykow bardziej elastycznych, na lewicy sa poltycy dogmatyczni, ale cala zachodnia socjaldemokracja, to oboz raczej realistow niz dogmatykow. Piotr Napierala nie bez powodu kladzie tak silny nacisk na liberalizm, ktory bardzo czesto laczyl najswiatlejszych po obu stronach.
Autor:
Koraszewski
Dodano:
05-11-2012
Socki - @Piotr Napierała
1 na 1
Czyli, jak rozumiem, to Pan osobiście rozstrzyga kto jest wyznawcą Chrystusa, a kto nie.
A czy przypadkiem nie jest tak, że zdjął Pan z Korwina-Mikke - wbrew jego woli - znamię religijności, bo podziela Pan jego poglądy?
Autor:
Socki
Dodano:
05-11-2012
coreless - @ Koraszewski
1 na 1
Prawda i mądrość może i są bezpartyjne, co nie wyklucza wcale, że przez członków jednej partii mogą być cenione jednak wyżej niż przez członków innej partii. W pewnym więc sensie partyjne z pewnością nie są, ale przecie...
fakty.interia.p(*)rocilo-w-stare-koleiny,1859312
Co do imputacji wizji, to niewykluczone, że była wynikiem zwykłego przewidzenia, a trudno żebym za mimowolne przewidzenia odpowiadał, nawet jeśli są moje własne, a tym bardziej cudze...
Autor:
coreless
Dodano:
05-11-2012
Piotr Napierała - @ Socki
1 na 1
sposób w jaki wypowiada się o religii, i wypowiadał już dawniej świadczy o tym, że jest deistą traktującym religię instrumentalnie, on bardziej wierzy w wiarę niż wierzy używajac opisu Dennetta
Autor:
Piotr Napierała
Dodano:
05-11-2012
Koraszewski - @coreless
1 na 1
Nie zauważyłem, żebym tu prezentował jakąś wizję (ani żebym gdzieś pisał przypisywane mi zdanie : "Podziały i konflikty między ludźmi to tylko takie złudzenie, autentyczne są tylko sny o wolności od złudzeń"?). Wkładanie komuś w usta nonsensów nie jest najlepszą metodą dyskursu. Mój komentarz płynie z długiego doświadczenia życiowego i uczenia się, że nie muszę odczuwać przykrości, kiedy w jakiejś sprawie podzielam opinię człowieka, z którym w innych sprawach się nie zgadam, co pozwala z czasem zauważać, że uczyć się warto od każdego, a nasze sympatie polityczne nie powinny prowadzić do zaślepienia. Jest gorzej sympatie polityczne w przypadku głosowania nie powinny prowadzić do idiotycznego wniosku, że kiedy w danym kraju, w konkretnej sytuacji strategia jednego obozu jest ewidentnie wyczerpana, warto przerzucić swój głos. Kiedy pierwszy raz głosowałem na prawicę (umiarkowanych) w Szwecji miałem jakieś idiotyczne "moralne" niepokoje. Tak czy siak, wizji nie było ale surrealizm komentarza corelessa dostrzegam.
Autor:
Koraszewski
Dodano:
05-11-2012
Socki - Pytanko do autora
2 na 2
Dlaczego Janusza Korwina-Mikke zaliczył Pan do "deistów i sceptyków"? Przecież on sam twierdzi, że jest chrześcijaninem.
Autor:
Socki
Dodano:
05-11-2012
Piotr Napierała - sama racjonalność
1 na 1
popycha nas do popierania tych ideologii politycznych, które się odwołują do rozumu, a doświadczenie pomaga wyeliminować skrajną lewicę, zostają rozmaite liberalizmy. Lecz racjonalne myślenie, bez odpowiednich haseł i pomysłu na społeczeństwo to za mało. Obecny system jest rozwinięciem teorii liberała Montesquieu z tą różnicą, że opozycja i koalicja zastępują dwie władze, między którymi powstaje strefa wolności, gdzie ludzie czują sie coraz mniej rządzeni. tj. wolni.
Autor:
Piotr Napierała
Dodano:
05-11-2012
coreless - @ P. Napierała
Wizja p. Koraszewskiego nie jest naiwna, użyłbym raczej określenia "surrealistyczna".
To zabawne, jak często ludzie mylą fantazję z rzeczywistością... 'Zabawne' to oczywiście eufemizm, zamiast 'bolesne', 'tragiczne', 'fatalne'... ;)
Autor:
coreless
Dodano:
05-11-2012
Piotr Napierała - @Tutti
1 na 1
Może faktycznie Szwecja jest bardziej niechrześcijańska niż ateistyczna. Prawica i lewica istnieją i istnieć będą tak długo, jak będzie istniał elitaryzm i egaliztaryzm, którymi się karmią, czyli zawsze. @ Koraszewski - Pana podejście jest naiwne. By stworzyć obecne znośne społeczeństwa trzeba było doświadczeń i pomysłów kilku stuleci, i fakt, nie należy niewolniczo podążać za ideologiami, lecz nie należy też zapominać, ze np. aletrnatywą wobec liberalizmu jest autorytaryzm lub totalitaryzm, a socjalizm i konserwatyzm są dobrymi regulatorami ideologii liberalnej, która musi się odnieść do nowych problemów, np. postmodernizm i antyliberalna multikulturowość. To, że ten portal istnieje, mimo iż w Polsce dominuje katolicyzm jest efektem idei liberalnej. Więc myślę, że myśliciele z przeszłości zasługują na najwyższy szacunek (nie wszyscy oczywiście). Chyba, że chodzi Panu o etykietki partyjne, to zupełnie inna sprawa... @Anna - nie ma ideologii, które wychodzą poza liberalizm, konserwatyzm i socjalizm, w tym rzecz. Te trzy ideologie Zachodu obejmują całość refleksji politycznej, np. feminizm wynika z demoliberalizmu. Ja utożsamiam się z liberałami czyli z centrum, a także z racjonalizmem, a mówienie iż podziały na p i l są nieaktualne jest nieracjonalne.
Autor:
Piotr Napierała
Dodano:
05-11-2012
olrob - społeczeństwa ateistyczne
2 na 2
Dziś nie brak społeczeństw zdominowanych przez światopogląd ateistyczny, lub sceptycyzm religijny (Francja, Holandia, Szwecja, Czechy, Kanada, Wielka Brytania itd.
Autor się myli. To są społeczeństwa w większości niechrześcijańskie lecz nie ateistyczne !!
Proszę zwrócić uwagę na popularność magi, okultyzmu,wróżbiarstwa, wu-du, astrologii w Czechach i Wlk Brytani
Autor:
olrob
Dodano:
05-11-2012
Ojciec Destrukcjanin
1 na 1
Warto by tu przywołać przykład francuskiej Nowej Prawicy (
Nouvelle Droite
). Aczkolwiek nie jest to partia ale, jak możemy wyczytać ruch metapolityczny, niemniej jednak jego założenia są dosyć ciekawe. Nazwa Nowa Prawica jest używana przez Pana JKM, albo raczej nadużywana gdyż po pierwsze nie jest nowa a po drugie w jej skład wchodzą rozmaite polityczne sieroty po nieudanych prawicowych eksperymentach. Pytanie do Forumowiczów: Czy w Polsce istnieje podobna do francuskiej inicjatywa polityczna?
Autor:
Ojciec Destrukcjanin
Dodano:
05-11-2012
Rafał Poniecki - @olrob
2 na 2
Mogę sobie wyobrazić monarchię, w której żyło by mi się przyjemnie. Nie potrafię natomiast wyobrazić jej sobie w warunkach polskich. Przecież król nie jest na dwie kadencje, a znając polską skłonność do pieniactwa, nawet jednej krótkiej kadencji taki król by nie wytrzymał. I to jeszcze zakładając, że będzie to "monarcha oswiecony".
Restauracjami to może i król by się nie przejmował, a jego urzędnicy to może i by szybko takie pozwolenie załatwili, tyle że po dobrym posmarowaniu. Pewnie nieprzypadkowo dzisiejsi monarchowie spełniają głównie funkcję dekoracyjną.
Autor:
Rafał Poniecki
Dodano:
05-11-2012
olrob - @Rafał Poniecki
1 na 1
Jak można być jednocześnie i bystrym i zwolennikiem monarchii?
Było kilku ekonomistów którzy wykazali że w monarchiach było więcej wolności niz w nowoczesnych demokracjach. Demokracje wtrącają się do każdej dziedziny życia, rozwijają się w nich monstrualne biurokracje. Tymczasem w monarchi jeżeli ktoś uznawał władzę króla i płacił podatki mógł robić niemal wszystko.
Np Proszę spróbować założyć restaurację. Załatwianie zezwoleń, pozwoleń, odwiedzanie urzędów zajmie Panu pół roku!!
W monarchi króla wogóle nie obchodzi kto i jak prowadzi restauracje!!
Autor:
olrob
Dodano:
05-11-2012
romaro
2 na 2
"Na marginesie - te podziały są już tyle anachroniczne, bo stworzone w innej rzeczywistości społecznej, co niepotrzebne, bo używane w walce ideologicznej..."
Nic dodać nic ująć.
"...kreują dodatkowe - sztuczne podziały, głównie z racji nadinterpretacji i niezrozumienia."
Gdzieś ostatnio na tym portalu podzielono ateistów na twardych i miękkich. Nie pamiętam tylko czy mnie oprawiono w miękką czy twardą.
Autor:
romaro
Dodano:
04-11-2012
Anna Salman
9 na 11
"Z pewną taką nieśmiałością" przyznaję, że po dwukrotnym przeczytaniu nadal niewiele rozumiem (początki demencji?). Jedyne, co mi przyszło do głowy to to, że autor utożsamia się z prawicą (?), jednocześnie chcąc uniknąć podejrzeń o religijność. Tyle, że mnie akurat nie przekonał (jeśli o to chodziło), ponieważ myślenie religijne niekoniecznie musi być związane z jakąkolwiek religią. Wystarczy wiara w dogmaty i kurczowe opieranie się na opinii autorytetów, nawet gdy czas zweryfikował je negatywnie. W tym kontekście każdy - konserwatysta, liberał, socjalista może być w pewnym sensie religijny, nie wierząc w boga.
Na marginesie - te podziały są już tyle anachroniczne, bo stworzone w innej rzeczywistości społecznej, co niepotrzebne, bo używane w walce ideologicznej kreują dodatkowe - sztuczne podziały, głównie z racji nadinterpretacji i niezrozumienia.
Obecnie, dzięki dostępowi do edukacji, większość ludzi ma własny ogląd świata, wychodzący poza sztywne ramy jednej ideologii i taka kategoryzacja stanowi regres w analizie rzeczywistości społecznej, która jest nieporównanie bardziej złożona.
Autor:
Anna Salman
Dodano:
04-11-2012
coreless - @ Koraszewski
1 na 1
"Podziały i konflikty między ludźmi to tylko takie złudzenie, autentyczne są tylko sny o wolności od złudzeń"? - ciekawy sen. ;)
Autor:
coreless
Dodano:
04-11-2012
Rafał Poniecki
5 na 7
>>...jednym z najbystrzejszych kato-konserwatystów w tym kraju
prof. Wielomskim...<<
Jakoś nie lubię tego typu bystrości. Jak można być jednocześnie i bystrym i zwolennikiem monarchii? Mają nawet kandydata na to wysokie stanowisko i nie jest to kandydat ks. Natanka.
Autor:
Rafał Poniecki
Dodano:
03-11-2012
Koraszewski - bezpartyjna wolnomyśłność
8 na 8
Zabawne jak bardzo potrzebujemy dychotomii z kwalifikacją moralną (nawet tych z centrum lubimy przypisać jednej lub drugiej stronie). Cenimy złudną nadzieję, że świat jest podzielony na pięknych i mądrych oraz złych, brzydkich i głupich. Ta nadzieja wpycha nas w różne utopie i musimy mozolnie uczyć się, że prawda i mądrość są bezpartyjne, a ludzie których zaszufladkowaliśmy do obcego obozu mówią i robią czasem rzeczy, które zgadzają się z naszym systemem wartości. Wolnomyślność to również zdolność uwolnienia się od plemiennych lojalności i świadomość, że wszelkie przypisanie może nas ograniczać.
Autor:
Koraszewski
Dodano:
03-11-2012
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365