Panie Kamilu zarówno mnie jak i bardzo wielu moim bliskim i znajomym tradycja chrześcijańska nie jest obojętna tak jak znacznej ilości Polaków.Oczywiście wśród niewierzących znajdują się dobrzy ludzie tak jak i żli to samo dotyczy katolików.Lewactwo,homoseksualizm nie są dobrym wzorem dla większości Polaków o czym pan chyba wie ,a może nie?Czy więc nie uważa pan że  trzeba się liczyć z ludżmi popierającymi tradycję chrześcijańską ?Chce pan uznania dla opcji którą pan reprezentuje ale szydzi pan z odmiennym poglądem i tacy jesteście/oczywiście nie wszyscy/.Powiem panu również że negatywny stosunek do żydów nie jest wynikiem religijności względnie opcji politycznej.Ja osobiście bardzo współczuję żydom jak i całemu narodowi Izraela wobec niespotykanego antysemityzmu i wrogości wobec tego małego kraju. 

Stefan Dudziński oraz Orban powinni stworzyć sobie nową lepszą ojczyznę, bez homoseksualistów, liberałów, lewaków, racjonalistów oraz kogokolwiek kogo uznają za zagrożenie dla swoich groteskowych poglądów. Tam będą mieć przychylne media oraz 100% poparcia dla swoich niedorzecznych poglądów.

Dudziński i chamstwem dyskusję chce zabić.
I plecie od rzeczy, bo durniom dał w butlę się nabić.
I bredzi: "Homosie, lewactwo i inne czerwone zdechlizny
Nie będą mi, ścierwa, kalać kochanej ojczyzny!".

Więc weź to, Dudziński na plecy,
Żeś przyszedł tu chyba dla hecy.
Bo, po co, skoro tyle glist-tu?
A idźże ty lepiej w pis-du.


Rozmowa z dudzińskimi nie ma merytorycznego sensu. Trzeba robić wszystko,
aby nie dorwali się do władzy. To tak dla ich dobra, jak dla dobra małpy jest odebranie
jej brzytwy. Bo albo sama się skaleczy, albo zatnie kogoś postronnego i wtedy ją zastrzelą.

Widzę że ten sprawny umysłowo inaczej nie tylko mnie doprowadza do szału. Ten pan siedzi sobie na frondzie i jednocześnie podgląda Racjonalista.pl. Jak zobaczy nowy temat to jego obowiązkiem trolla jest wsypać piach w tryby dyskusji. Rozumek ma nie zauważalny lecz umie pisać a to takim osobnikom w zupełności wystarcza by ze swoją słomą w butach włazić gdziekolwiek.

Wiara w to, że człowiek jakichś poglądach (prawicowych, lewicowych, chrześcijańskich, ateistycznych) jest zły lub dobry z powodu tych poglądów jest naiwna. Dobro, podobnie jak zło, nie zależy od poglądów politycznych. Spieranie się o to, która droga do dobra jest lepsza jest zajęciem jałowym, a fakt, że tylu ludzi zajadle broni i narzuca swoją drogę do dobra jako jedyną słuszną, każe się zastanawiać nad tym czy duma z tzw. człowieczeństwa nie jest przesadzona. W świecie zwierząt nie zabija się za poglądy.
Prawdziwą wartość głoszonych poglądów można poznać po "owocach". Spójrzmy na jakie wartości (prawicowe czy lewicowe) powołują się ludzie głoszący nietolerancję, pogardę, nienawiść i nawołujący do zbrodni. O czym tu dyskutować...

Śledząc, bądź podglądając różne dyskusje na forach naczelnym słowem - orężem tzw. "Prawdziwych Polaków" w walce z oponentami jest słowo "lewactwo". Jaka zatem jest definicja tego słowa, co ono oznacza i jakie cechy stanowią o przyklejaniu danej jednostce, bądź grupie nalepki ze słowem "lewactwo"?
Czy to jest taki olbrzymi miech, w którym mieści się każdy, kto nie hołduje tradycji chrześcijańskiej?

W Polsce nie ma skrajnej lewicy. Natomiast skrajna prawica jest i rośnie w siłę. Powinniśmy z tego wyciągnąć jakieś wnioski. Czy ktoś wie, w jaki sposób okazać obywatelskie nieposłuszeństwo i nie zapłacić podatku "religijnego"? Komu płacić, żeby nie płacić Watykanowi?

Dlaczego Pan podczas jeżdżenia po Órbanie i naszej "prawicy", dorzuca pan jeszcze wypowiedzi, w których próbuje pan jeszcze bardziej zdeprecjonować obiekt żartów. Przykro mi to pisać, ale tak się nie prowadzi polemiki ani poważnego komentarza; ironia i sarkazm zabijają dyskusję. Generalnie nie dot. to tylko tego tekstu, ale też całego 'Racjonalisa.pl', który ulega tendencji do co raz silniejszej radykalizacji. Wolałem kiedy poczynania ugrupowań o innych poglądach były punktowane poprzez celne ukazywanie ich sprzeczności, absurdalności lub niepraktyczności, a nie święte oburzenie (zakrawające na rege i hejt) i wyśmiewanie. Ba trafiałem niekiedy na takie perełki, w których to poglądy opcji przeciwnej niekiedy chwalono (kiedy te brane pod lupę były do rzeczy). Wydawało mi się to, i nadal wydaje, o wiele bardziej profesjonalnie i uczciwe.

"jakie cechy stanowią o przyklejaniu danej jednostce, bądź grupie nalepki ze słowem "lewactwo"?"

Każda osoba w tym kraju, która jest w opozycji do klęczącej pozycji, w oczach miłosiernych, chrześcijańskich prawiczków, musi lewakiem być.
Prawdziwym jednak lewakiem jest ich duch święty. Tak więc pogardliwie odnoszą się do lewej strony swego boga.

@bambuła
"W Polsce nie ma skrajnej lewicy." 
Jak najbardziej istnieje. Na szczęście znaczenie ma marginalne, praktycznie żadne. Czego nie da się niestety powiedzieć o polskiej skrajnej prawicy. A szkoda, bardzo szkoda.

Panie Stefanie, z chrześcijaństwem dokładnie to samo co z islamem. Krytyka religii to jedno, możną ją prowadzić w salonowy sposób i często w dialogu z wierzącymi, ale z prawa do krytyki nie będziemy rezygnować. Inną kwestia jest państwo świeckie i państwo prawa. Kiedy religia usprawiedliwia gwałt i dąży do zawładnięcia państwem, reakcja musi być bardziej stanowcza.  Tak, liczymy tu na sojusz z wierzącymi, pokazujemy wspaniałych liberalnych muzułmanów, którzy czynnie i głośno odcinają się od wykorzystywania religii w polityce, przypominamy że fundamentalną częścią naszej tradycji są ludzie wierzący tacy jak Frycz-Modrzewski, Kołłątaj, czy Staszic, publikujemy Obirka czy Bartosia. Na tym polu nie dzieli nas religia, a stosunek do demokracji. Kiedy religia jest używana do jej niszczenia mamy nadzieję, że część wierzących powie - nie, nie tędy droga.      

"Czy więc nie uważa pan że trzeba się liczyć z ludżmi popierającymi tradycję chrześcijańską ?"

Ja, w odpowiedzi na pana pytanie, pozwolę sobie zadać takie pytanie - Czy taki twór, jak Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, który już z samej nazwy wskazuje, że zajmuje się dyskryminowaniem polskich ateistów, nie powinien być zlikwidowany? Co by pan powiedział, gdyby partia Palikota w parlamencie utworzyła coś takiego - Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Chrystianizacji Polski? Nie do pomyślenia, co?

A "Syjonisci do Syjamu" - oj te nasze narodowe tradycje polityczne...Brakuje Orbanowi (u nas prezesowi PiS) tylko jeszcze paru chwytliwych hasel  w podobnym stylu, i juz mozna bedzie wychodzic na ulice, aby w swietym oburzeniu domagac sie tego co NASZE.

Co tu komentawac? Tezy Orbana odbijaja sie smrodliwie jak nieswieza salatka pijacka.

Konkordat z Watykanem juz mamy, a zatem : Sieg Heil, panie Orban!!! Nasza Katolicka Rzeczpospolita Rzecz wraz z Naszym Ukochanym Prezesem, niech zyja, niech zyja, niej zyja!!!

Hehehe-"lewacy na
Madagaskar","syjonisci do Syajmu","ksieza na
ksiezyc","papiez na papier",i tradycyjnie-"panowie
na lewo,panie na prawo"


Widzisz "don vito",DEMOKRACJA
polega rowniez na tym,ze i tacy panowie Dudzinscy maja PRAWO sie
wypowiedziec,a ...no..powiedzmy nieprzemyslane wycieczki pod ich
adresem,swiadcza tylko o niedostatkach kindersztuby.
Wolter kiedys stwierdzil-"gardze
tym,co niektorzy ludzie mowia,lecz oddalbym zycie,za ich PRAWO do
mowienia tego"-przemysl to.
Wracajac do Orbana-z ta JUE,ma sporo
racji!! Zaledwie wczoraj byla wzmianka o rozmiarach korupcji wsrod
urzednikow brukselskich,siegajacej kwot ponad 120 mld "juro"
ROCZNIE!!!!! Taki pierdzistolek,sprawujac podobna funkcje we wlasnym
kraju,mocno sie mityguje,bo to i kodeks karny,i towarzyski,skutkujacy
czasami skrajnym ostracyzmem,a w przypadku BRAKU kontroli, w takiej
Brukselce-puszczaja wszelkie hamulce.Dosc wspomiec hece z krzywizna
ogorkow,slimakiem,jako ryba,zarowkami,termometrami,czy obecnie z
OBOWIAZKIEM zakladanie opon zimowych w okreslonym czasie,BEZ wzgledu na warunki
rzeczywiscie panujace.Juz sam pomysl z ogumieniem jest wrecz
kuriozalny,no,ale ktos MUSIAL zarobic-
.Wiec-cos JEST na rzeczy

Lewak zastąpił tradycyjnego "Żyda". Częściowo dla politycznej poprawności, głównie jednak z powodu braku Żyda właściwego i jego znikomej szkodliwości społecznej, przy jednoczesnym rozciągnięciu pojęcia na wiele licznych grup społecznych. Żydem jest sprzedawca odmawiający obniżenia ceny, taksówkarz nie mający wydać reszty, przechodzień, który nie chce odkopsnąć szluga. Co ważne, wielu z tych ludzi może z czasem nabrać podejrzeń co do swego pochodzenia, no bo i handluje i zarabia i nie opuszcza i czosnek mu smakuje... Żeby więc nie ranić potencjalnych wyborców ustanowiono zamiennik. A co on konkretnie oznacza? A co tam komu pasuje.
Proszę zwrócić uwagę na hasło "lewacy na Madagaskar". To już jest wyższa szkoła jazdy. Hasło polskiej prawicy z lat trzydziestych zmodyfikowane po dziewięćdziesięciu latach i po przysposobieniu podawane jako oryginał. Orwell

hahahaha-bardzo celna uwaga!! Nie od dzis zachodze w glowe,JAKIM nieszczesciom Polski w ciagu ponad 1000 letniej naszej historii NIE sa Zydzi!! Jezusa ukrzyzowali-Zydzi,dzieci na mace-Zydzi(choc poza Polska jakos NIKT o tej bredni nie slyszal),gradobicie-Zydzi,powodzie-Zydzi,finanse-Zydzi(no,to akurat prawda,plus media),we wszystkich kolejnych rzadach od 1945-Zydzi,nawet w tej "freszcie folnej Polsce,fyfalczonej flasnom krfiom Bolka,jego rencyma....i palcyma"-we WSZYSTKICH kolejnych rzadach(oczywiscie oprocz (nie)rzadu straszliwych blizniakow,choc roznie sie o tym szepce)-SAMI Zydzi-wiec,do jasnej cholery....KTO ich w tym skatoliczonym w "95%" narodzie wybieral????

"
Do Goldberga czytąjacego na ulicy "Der
Sturmer" podchodzi Silberstein i mówi z niesmakiem:
- Izaak!
Dziwię się, że czytasz tę hitlerowska szmatę!?!
Na co
Golberg:
- Bo jak czytam nasze czasopisma, to tylko: tu pogrom,
tam antysemityzm, tu zbezcześcili synagogę...
A jak czytam to -
to od razu: Żydzi opanowali banki! Żydzi rządzą na rynku nieruchomosci! Żydzi rządzą swiatem! Aż przyjemnie się to czyta!"