Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… psychobobas 6 na 6 Raczy nas pan swoimi rozważaniami, a najważniejszego, czyli co pan papież zjadł na śniadanie i czy było skromne czy wystawne, się nie dowiedzieliśmy! ;) Pozdrawiam!
Reklama
Punpur - sniadanie 2 na 4 Papież oczywiście zjadł dreamlinera, a potem pojechał na trening z reprezentacją Polski! Bo, że piłke nozną lubi to chyba każdy wie:)
Autor:
Punpur Dodano:
21-03-2013 oportunista 1 na 1 "Tymczasem papież Franciszek I zjadł śniadanie." Wystarczyło pod tym zdaniem dopisać: Na zdrowie. Ewentualnie smacznego.
romaro 13 na 13 Watykan - Państwo o zerowym przyroście naturalnym. Ośrodek emerytalny. Nawet gdyby Franciszek świat przemierzać zamierzał na osiołku, to niewiele zmieni w mentalności starych, bogatych pryków. W normalnym państwie na zmianę mentalności obywateli potrzeba pokolenia, może dwóch, ale to nie jest normalne państwo. W miejsce starego nie wchodzi nowe, młode, nie ma kto kogo wychować. Jeden starzec zastępuje bardziej zaawansowanego wiekiem drugiego starca i tak jest na wszystkich wysokich szczeblach kościoła. Żaden z nich nie da sobie wyrwać luksusów do których jest przyzwyczajony. Po co i dla kogo mają się zmieniać? Dla widzimisię Franka? Niech sam zapie... na osiołku, na swoją przyszłą beatyfikacje. Przeżyli już jednego, co mu się odwidziało, przeżyją i tego, a świętymi wolą być za życia. Kapuste może jadł, bo post jest.
Autor:
romaro Dodano:
21-03-2013 Tohver - antykoncepcja 10 na 10 Jak to jest z tymi prezerwatywami? Jak staną się legalne to część duszyczek wyjdzie z piekła? Czy boskie prawo nie działa wstecz i jak ktoś ich używał i zmarł wczoraj to idzie do piekła ale jak umrze po ogłoszeniu encykliki to pójdzie do nieba? A poważniej to czy nie będzie to przyznanie, że JPII i BXVI nie mieli racji a ich bezsensowny upór kosztował tysiące ludzi życie?
Autor:
Tohver Dodano:
21-03-2013 Damian Orzeszek - nowitam -1 na 1 "Oficjalnie powodem jest podeszły wiek i problemy zdrowotne. Kto jednak by w to wierzył? Przecież papież jest nieomylny. Przecież to Duch Święty go zatrudnia i tylko on, wydawało by się, ma prawo go zwolnić." Papież jest nieomylny w sprawach wiary i moralności, a nie w sprawach codziennych.
AndrzejMigdal - ! 5 na 5 Wiara i moralność to też sprawy codzienne.
Branecki - Papież zjadł śniadanie .... 5 na 5 ... i pierdnął!
romaro - CD 4 na 4 Wyraz który kropkami został zakończony każdy na swój sposób może tłumaczyć. Ja nie miałem wątpliwości co wpisać. Zakropkowałem, bo dzisiaj modna jest obłuda i zakłamanie. Media je promują od lat. Super Star po śmierci medialnym świętym zostaje, z innego, który normalnego udaje, już na jego starcie na świętego kreują. Paparazzi wyczekują w napięciu momentu, w którym piernie ten święty. Coś niebywałego - nogi myje biednym, ale nikt nie zapyta jak długo kościół tego biednego jeszcze będzie skubał za przyzwoleniem świętego. Niezwykle skromny, na piechotę chodzący do pracy, jest ten nowy papież. Jeżeli on taki jest zwyczajny, to kim są ci wszyscy, mało fotogeniczni, którzy nie tylko od święta, ale na co dzień muszą zapie.. na piechotę. Franek chce kościół zmienić. Niech ogłosi, że od jutra kardynałów, arcy i biskupów cały rok post obowiązuje, a biednych tylko w Wielki Post. Jestem pewny, że tego papieskiego żartu dziennikarze też by nie zrozumieli. Chyba, że w domu...
Autor:
romaro Dodano:
21-03-2013 Damian Orzeszek - !? -4 na 4 Myślałem, że na podstawie wcześniejszego posta zrozumiesz(zwracam się do AndrzejMigdal) kiedy papież jest nieomylny, ale skoro Ci się nie udało, bądź chciałeś, żeby było inaczej, by podtrzymać czyjeś lub/i Twoje wywody; wklejam część konstytucji Pastor aeternus w której jest o tym mowa. "Za zgodą świętego Soboru nauczamy i definiujemy jako dogmat objawiony przez Boga, że Biskup Rzymski, gdy mówi ex cathedra - tzn. gdy sprawując urząd pasterza i nauczyciela wszystkich wiernych, swą najwyższą apostolską władzą określa zobowiązującą cały Kościół naukę w sprawach wiary i moralności - dzięki opiece Bożej przyrzeczonej mu w osobie św. Piotra Apostoła posiada tę nieomylność, jaką Boski Zbawiciel chciał wyposażyć swój Kościół w definiowaniu nauki wiary i moralności. Toteż takie definicje są niezmienne same z siebie, a nie na mocy zgody Kościoła. Jeśli zaś ktoś, co nie daj Boże, odważy się tej naszej definicji przeciwstawić, niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych"
Stefan Dudziński - stefan-pan romaro -1 na 3 Wie pan dzisiaj wszyscy mają samochody a niektórzy nawet dwa ,chyba że zabrali prawo jazdy.Z drugiej strony nie wiem czy pan mnie przyzna rację ale wydaje się mnie że lepiej jak jest skromny niż wyniosły i nieprzystępny?Drugie,panie kto dzisiaj pości ,jeżeli to w Wielki Piątek ale to nawet dla zdrowia.Z tą biedą to nie przesadzajmy,chyba że na własne życzenie.Panie Damianie nieomylność papieża to taka prawda jak to że Eliasz powęrował do nieba na wozie ognistym,a Jozue zatrzymał słońce,nie przesadzajmy.
Punpur - nieomylność 1 na 1 A czy mógłby Pan Orzeszek doprecyzowac sprawy codzienne. Tego pewnie kościelne dokumenty nie definiują. Rozumiem, że z katolickiego punktu widzenia wiara i moralność obowiązuje w niedziele i święta, tj. po robocie? A co z etyką pracy? W krajach protestanckich nie jest ona, jak w Polsce, mrzonką i abstrakcją, ale przynosi realne efekty. Kardynał Ratzinger pochodził z takiego kraju i swoją robote traktowal powaznie, ale doszedl do wniosku, ze to ponad jego sily (pewnie wyciagnal wnioski z tego 300-stronnicowego raportu!). Ja mam taki sam problem z katolickimi dogmatami. One też sa ponad moje siły. Dogmat o nieomylnosci papieza jest jednym z najmlodszych (1871 r.) i zastanawiam się jak teologowie radza sobie z wczesniejszymi papieżami oraz dekretami, ktore stoją w sprzecznosci z obecnymi, bo mimo postulatów o niezmiennosci, ta ideologia się zmienia. To są oczywiscie pytania retoryczne, na ktore nie oczekuje odpowiedzi, gdyz tego typu rozwazania sa dla ludzi nieszanujacych wlasnego czasu.
Autor:
Punpur Dodano:
21-03-2013 Czesław Szymoniak - @Branecki 5 na 5 "... i pierdnął! " Pierd papieski wonieje kadzidłem, oni tak mają już od kardynała począwszy. Nie bez powodu w koncu są te zachwycone tlumy...
romaro - Stefan Dudziński 1 na 1 "dzisiaj wszyscy mają samochody a niektórzy nawet dwa" Dobrze jak można na świat z własnego okna spoglądać. Dobrze jak się w ogóle ma okno i nawet nie jest tak źle jak się to okno w Polsce ma, w której nielicznych, to prawda, na rower nie stać. Panie Stefanie, kościół, to nie tylko Polska z nowo wybudowanymi drogami. "Drugie,panie kto dzisiaj pości ,jeżeli to w Wielki Piątek ale to nawet dla zdrowia." Dla zdrowia czyjego? A ja myślałem, że tylko dziennikarz nie zrozumie tego żartu. Wielki Post zniesiony już? To ja się pytam? - Czy nie wstydzi się Pan być takim Katolikiem? Ile jest warta wiara, z której samemu się kpi? Powiem Panu - Gówno warta. Ale, to naprawdę nie piszę, by Pana obrazić.
Autor:
romaro Dodano:
21-03-2013 Edmund Kaleciński - Wesoły Franciszek 3 na 3 Te niusy, którymi pismacy obdarzają nas kilka razy dziennie czym to świat zaskoczył Franciszek są żenujące. Ja uważam, że to teatrum urządzane na potrzeby ciemnego luda to tylko ściema. Póki co watykański naczelny egorcysta - ojciec Gabriele Armorth - nie odwołał swojego komunikatu, że w Watykanie grasuje szatan. > Efektem szatańskiej ingerencji jest według niego walką o władzę, oraz "obecność kardynałów, którzy nie wierzą w Jezusa i biskupów, którzy mają związki z Demonem". Słowa duchownego cytuje brytyjski dziennik "TheTimes". < Całe to towarzycho ma wszystkim katolików "tam gdzie pan Jasio ma pana majstra". A Franciszek wesołek, ma nababrane w papierach jeszcze od czasów współpracy z wojskowym krwawym reżymem - choć minęło ponad czterdzieści lat pismacy pamiętają i walą we franiowy birretum, aż furczy. Czuję, że niedługo watykański Franciszek, jak zrozumie w co wdepnął, to się uspokoi, a jak nie, to jak Jan Paweł I, "zaśnie" z uśmiechem w swoim pokoju i odejdzie do domu Pana.
mieczysławski - polska to katolicki kraj 1 na 1 Polska to katolicki kraj, widać to we wszystkich mediach.
Mamy jeszcze niecenzurowany internet, ale są pomysły aby zastosować model irański.
Dla odprężenia
www.charliehebdo.fr/ Damian Orzeszek - punpur -2 na 2 (cytaty użytkownika Punpur) "A czy mógłby Pan Orzeszek doprecyzowac sprawy codzienne.Tego pewnie kościelne dokumenty nie definiują." Prawdopodobnie w tym dokumencie(zacytowałem jego część), nie zostało wymienione słowo 'sprawy codzienne'. Twórcy artykułu z Wikipedii o dogmacie o nieomylności papieża, najprawdopodobniej uznali, że użycie słowa "sprawy codzienne" pozwoli rozwiać wątpliwości ludzi, którzy nie zrozumieli treści dogmatu. Skoro tyle osób edytowało ten artykuł, i takie wytłumaczenie dogmatu tam zostało, uznałem, że jest to dobry sposób na wytłumaczenie go. Ale się najwyraźniej w niektórych przypadkach nie udało, więc zacytowałem ten dogmat. "Rozumiem, że z katolickiego punktu widzenia wiara i moralność obowiązuje w niedziele i święta, tj. po robocie?" Mam nadzieję, że nie. "To są oczywiscie pytania retoryczne, na ktore nie oczekuje odpowiedzi, gdyz tego typu rozwazania sa dla ludzi nieszanujacych wlasnego czasu." A jednak poświęcił Pan dla tej kwestii trochę czasu, pisząc post.
Szarycz Zbigniew - hamuj, romaro... 2 na 2 Chyba miał Pan dzisiaj zły dzień... Sprawy nie są takie proste, jak się Panu wydaje... Mam pewne wątpliwości co do Pańskiego racjonalizmu... Piszę te słowa bez cienia złośliwości...
Stylion - Smierdzaco pierdzacy 2 na 2 Smiesznie to wyglada a wyglada, ze waziejsze jest to co wasza milosc papiez zje i wypierdzi. W koncu w imie popularnosci jest to jedna z form celebryty jak w swiecie filmu czy fashion itp. Tak naprawde to jedyne co nas interesuje kto jest na gorze i trzesie swiatem. Widac, ze nawet taki mapet jak paiez wzrusza nawet niewierzacych i to jego plus poniewaz niewazne kim jestes tylko jak potrafisz zaistniec. Tak sie tworzy pop kulture, ktora z wiara w cokolwiek nie ma zadnego powiazania. Najwazniejsze kto pierdzi i jak to smierdzi w spoleczenstwie. Smrod tych na topie jest wzorcem jak pierdziec w pospolstwie. Wiec dajmy sobie swobode w tej materii tym bardziej, ze jezus pierdzial jak czlowiek a bog zasral nam swiat dokumentnie. Niech zyje Franek pierdzacy!!!
Damian Orzeszek -1 na 1 Autor tego artykułu chciał zrobić ten dogmat jeszcze bardziej absurdalnym, poszerzając nieomylność papieża poza wiarę i moralność. I temu się sprzeciwiam, bo takiego dogmatu nie ma. Robię też to dlatego, by jakiś ateista w rozmowie z chrześcijaninem, pomyślał, zanim będzie chciał wyśmiać dogmat, którego nie ma.
Punpur - nieomylność po raz ostatni 2 na 2 No ale widze, ze w jednym sie zgadzamy, a mianowicie ze ten dogmat jest absurdalny. Dla mnie bardziej, dla Pana mniej, to i tak sukces, bo wiekszosc katolików w naszym kraju nawet nie wie o jego istnieniu. Poza tym mam taka mala prosbe, jak juz Pan się ubiera w szaty pierwszego obroncy chrzescijanstwa, wklejajac cytaty z wiki, to prosze jednak wylaczyc z tej grupy protestantyzm, anglikanizm i prawosławie, bo one nie przyjmuja prymatu papiestwa i bajania o nieomylnosci nastepcy Piotra maja gdzies.
Autor:
Punpur Dodano:
23-03-2013 editt31 - he....? Przeczytałam ten tekst z wielkim zainteresowaniem. Straciłam trochę czasu, ale na pewno mniej niż Autor. Nie lepiej było zrobić coś pożytecznego? Bo to dużo słów mało treści. No chyba, że stwierdzenie iż nic sie w KK nie zmieni ;) aha... i nie Franciszek I tylko Franciszek. Nie możne być Pierwszy, skoro nie ma Drugiego... Chyba, że Szanowny Autor wskaże mi odpowiednią literaturę o Stanisławie Auguście I Poniatowskim
editt31 - do Tohver na mój gust to one nie wyjdą z czyścia, bo nawet tam nie trafiły. Wg teologii zbawieni są nawet Ci, którzy urodzili się przed Chrystusem (czyli to nie znali i nie wierzyli). Podobnie jest z tymi, którzy według prawideł na "ludzki" rozum powinni być potępieni.
Punpur - just special for editt31 Ten tekst nie miał byc ani tresciwy ani odkrywczy. Pretenduje do miana felietonu, który charakteryzuje się zwiezla forma, dowcipem (Boze dopomoz:) i generalnie lekkostrawnoscia. Autorowi jego napisanie nie zabralo ani duzo czasu ani nie przyszlo z trudem. Wprost przeciwnie, jako forma odreagowania pewnych frustracji, przyniosło ulge i pewną doze przyjemnosci. Poza tym, tekst nie jest wcale o tym, ze w KrK nic sie nie zmienia, tylko o tym jak media infantylizuja swoj przekaz na temat KrK, bez wiekszych zreszta oporow. Co do "Franciszka I" zgoda. Mam nadzieje, ze odpowiadajac na ten komentarz, zrobilem cos pozytecznego, he...?
Autor:
Punpur Dodano:
25-03-2013 wielebna_matka Brakuje jeszcze jednej bardzo ważnej informacji! A mianowicie, czy panu papieżowi po śniadaniu tylko się bekło, czy może nawet puścił bąka! Czekamy na niusy!
Dawid Hybsz - amen Po cóż ktoś kto nie jest katolikiem miałby się zastanawiać nad zmianą katolickiej doktryny?
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama