Choć nie zgadzam się w 100% z zarysem poglądów PSR jakie przedstawił Jacek Tabisz, to sądzę iż przedsięwzięcie to jest niezwykle potrzebne dla Polski (a pośrednio także dla innych krajów). Nasza ojczyzna znajduje się w sytuacji gdzie jeden kościół (KrK) rości sobie nieuzasadnione prawa do władzy prawno-obyczajowej. I choć ja sam uważam się za neopoganina, czyli człowieka, bądź co bądź wierzącego, z całego serca popieram większość inicjatyw, głównie tą by równouprawnić przedstawicieli wszystkich religii oraz agno-atei wobec prawa.

Tyle tego przydługiego wstępu, czas na konkrety: w tym tygodniu przeleję na konto Racjonalisty 20 PLN. Apeluję do was, sympatycy PSR i Racjonalisty: chcecie spełnić wasze marzenia? Chcecie by Polska wyrwała się spod dyktatury kleru KK? Wpłaćcie choćby te symboliczne 20 zł! Niech te 30.000 lajkujących na Facebooku wykaże drobinę poświęcenia a efekty przyjdą szybko.

Pewien zakonnik z Torunia tak manipuluje swymi słuchaczami, że ci oddają mu często całe renty czy emerytury, a wy ludzie, uważający się z zwolenników wyzwolenia Polski od wpływów ludzi takich jak toruński redemptorysta nie dajecie ani grosza. Tak czy owak, ja wysyłam te 20 PLN. A wy?

Też wysyłam.

Nie mój cyrk, nie moje małpy,ale życzliwie doradzam, uważajcie. Jak połączycie te ateistyczne obozy dla młodzieży z wykładami o LGBT i seksualności, to za parę lat PSR zamieni się w Penitencjarne Stowarzyszenie Racjonalistów. Zboczeńcy zlecą się jak ćmy do świecy. Właśnie na tym polega problem ze zboczeńcami którzy wcisnęli się do duchowieństwa.
Asphodelus1:
"Pewien zakonnik z Torunia tak manipuluje swymi słuchaczami, że ci oddają mu często całe renty czy emerytury, a wy ludzie, uważający się z zwolenników wyzwolenia Polski od wpływów ludzi takich jak toruński redemptorysta nie dajecie ani grosza. Tak czy owak, ja wysyłam te 20 PLN. A wy?" Brzmi jak: racjonaliści nie mogą być bardziej odporni na manipulacje, pokażmy jakie z nas głąby. To nie jest dobra argumentacja.

Tak czy siak, kto chce niech płaci. I niech działa prawo Gamaliela (he,he to z Bibli)- jeżeli to jest dobre to się utrzyma.

Portal racjonalista.pl jest platformą medialną wspierającą PSR (z wzajemnością). W wyliczance Przewodniczącego Tabisza zabrakło opisu relacji PSR - portal i jej dalszej wizji. W szczególności chodzi o to czy te relacje są jakkolwiek sformalizowane, czy oparte na więzach towarzyskich?
Ponadto zabrakło mi także słowa o współpracy z krajowymi organizacjami bliskimi ideowo najlepiej przy okazji wspólnych przedsięwzięć.

Ilu homoseksualistów, biseksualistów lub transeksualistów poznałeś w swoim życiu? Sądząc po twoim pogardliwym języku raczej niewielu.

Ciekawi mnie rozumowanie racjonalistów wyrażających swój afirmatywny stosunek do feminizmu, który jest ruchem ideologicznym i jednocześnie gardzących homoseksualizmem - który jest zjawiskiem naturalnym i starym jak świat. Podobno racjonalista tropi absurdy, przesądy, uprzedzenia, kłamstwa,
fobie i głupotę. Czy człowiek, który brzydzi się homoseksualistami, łaskawie pozwala im istnieć byle tylko trzymali się z dala od niego albo wręcz głosi kłamstwa na temat homoseksualizmu ma prawo określać siebie jako człowieka racjonalnego? Moim zdaniem nie ma takiego prawa.

Tyż siem dokładam ...
Jak pisał mistrz Młynarski "róbmy swoje, może to coś da, kto wie ..."

e.plucker chodzi chyba raczej o zjawisko pedofilii. O ile dobrze rozumiem, to obawia się on(a), że na obozach ateistycznych może dochodzić do takich przestępstw ze strony wychowawców-opiekunów. Wydaje mi się, że to skrzywione widzenie spowodowane:
1) powszechnością nadużyć seksualnych w kościołach wszelkiej maści;
2) kojarzeniem wyrazu "obóz" z: hierarchią, autorytarnością, rozwijaniem więzi przez szerzenie odrębności a wręcz zagrożenia z zewnątrz, odseparowaniem od najbliższych i brak swobodnych z nimi kontaktów, obowiązkiem zachowywania tajemnicy i niezwyczajnością rytuałów oraz drylem wojskowym.

Z tego co napisał Jacek Tabisz, planowane obozy nie wyglądają ani na harcerstwo, ani na szkolenia ministrantów, ani na wspólnoty "charyzmatyczne". Raczej jak połączenie "zielonej szkoły", szkolnych kółek zainteresowań i wczasów rodzinnych. Wyobrażam sobie, że na obozach PSR, młodzież i dzieci będą edukowane właśnie przez prowadzących, że: istnieją zagrożenia ze strony dorosłych i rówieśników, że nawet jako dzieci posiadają wolności seksualne takie same jak dorośli, jakie zachowania są złe i że mają prawo informować rodziców i policję jeśliby ktokolwiek próbował je skrzywdzić. Wątpię, żeby którykolwiek kościół uczył takiej asertywności seksualnej.

Sapiens jednak nie taki sapiens. @PiotrM2011, pożyjemy, zobaczymy.
Jak już będzie się uczyć "że nawet jako dzieci posiadają wolności seksualne takie same jak dorośli" to zlecą się dobrzy wujkowie do szkolenia. Ale jak powiedziałem, ja tylko życzliwie ostrzegam.

Ambitny program , ale to od śmiałych marzeń wszystko się zaczyna i mam nadzieję, że się uda. Zastrzegam jednak dla siebie prawo wspierania (głównie finansowego) nie wszystkich inicjatyw a tylko tych, które mi się spodobają. Zgadzam się także, że warto uporządkować sprawę relacji PSR-Racjonalista.pl bo sam nie wiem, czy to współpraca partnerska czy też raczej PSR jest nadrzędne w stosunku do portalu ale z dużą autonomią tego ostatniego (odniosłem takie wrażenie gdy kiedyś tam,dawno temu czytałem statusy PSR i Fundacji Wolnej Myśli ale jasno to nie było nigdzie sformułowane).

Jak bym frondę czytał ... "Dobrzy wujkowie" raczej się "zlatują" tam, gdzie nie uczy się myślenia lecz posłuszeństwa. Myślących "wujkowie" się boją. I co to są te "... wolności seksualne..."? Ktoś "życzlywie" mi wytłumaczy?

O tych wolnościach. Nie do mnie, kolego, to pytanie. To cytat z PiotraM2011.

Kodeks Karny właśnie tak je nazywa: Rozdział XXV "Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności", artykuły od 197 do 205. Proszę je przeczytać (oraz czym są "prawa" a czym "wolności"). Omyłkowo określiłem je w liczbie mnogiej.

BTW: Art. 205 wg mnie to kuriozum. Państwo wypina się na ofiary - ot taka "ekonomika prawa". Bardzo jestem ciekaw, jak niepełnosprawny umysłowo, całkowicie ubezwłasnowolniony, który został pokrzywdzony przez swojego opiekuna prawnego, wnosi sprawę karną przeciwko niemu. Wg mnie wszystkie przestępstwa których ofiarami są dzieci lub osoby niepełnosprawne umysłowo powinny być ścigane z urzędu.

Odnoście punktu mówiącego o humanizmie.
Historia choćby samego
dwudziestego wieku pokazuje, że rozszerzanie idei humanistycznych ponad nasz
gatunek i w ten sposób zwiększanie możliwości ludzkich jest mrzonką. No chyba
że przyjmuje się, iż zwiększanie możliwości ludzkich polega na niszczeniu
ludzi. Bo choćby faszyzm z jego obozami śmierci, holokaustem, czy komunizm z
jego gułagami a w nich ludzmi setki tysiącami, milionami zamęczanymi na śmierć.
To tylko Europa a Azja to choćby rewolucja kulturalna.   A współcześnie bomba atomowa i coraz
wymyślniejsze techniki niszczenia ludzi. Również dzięki zastosowaniu technik
informatycznych.   Powiedziałbym, że to
właśnie m. in. idee humanistyczne wynoszące człowieka ponad przyrodę. Są takimi
klapkami na oczach człowieka, bo nauka od dawna mówi, że człowiek nie jest
czymś szczególnym w świecie, ale po prostu częścią przyrody.

AAAA, ta liczba mnoga zamiast pojedynczej zmienia tekst zrozumiały na nie ... Ale i tak dopatrywanie się zagrożenia w  np. informowaniu co wg. kodeksu wolno, a co nie jest ... hmmm zaskakujące ...?

Jaka tu jest wolność poglądów to przekonałem się gdy moje komentarze, nikogo nie obrażające, ale niezgodne z oficjalną linią lądowały na oślej łączce. Ten pewnie też tam wyląduje.

Co do LGBT to uważam, że wspieranie odmienności seksualnej, która od zawsze jest i będzie nieodłącznym składnikiem człowieczeństwa ma tylko czysto formalne znaczenie i ma służyć do przyciagania tego środowiska do PSR i niewątpliwie tak sie stanie. Nie zapominajmy o tym, że krk pierwszy przecierał ten szlak i to właśnie on zawłaszczył sobie prawo do zakulisowej odmiennej seksualności. Seksualność ludzka, która naszym mózgom kojarzy sie z przyjemnością jest tak głęboko zapisana w ludzkim mózgu, że mam obawy czy po kilku pokoleniach z ludzmi racjonalisty nie stanie sie to samo co stalo się z ludżmi krk gdy idzie o odmienność seksualną. Na koniec muszę dodać, że homoseksualizmu można sie nauczyć i nie trzeba wcale nim się urodzić. Wystarczy stopnniowe przebiegunowanie naszej obyczjowości , a jak wiadomo z kim przystajesz takim sie stajesz. Moim zdaniem homoseksualizm nie jest zgodny z tym co dała nam matka natura, której celem jest przekazywanie swych genów nowym pokoleniom, a co za tym idzie nie może być uważany za racjonalny.